ďťż
Hejka



emiko - 7 gru 2009, o 01:01
Witam serdecznie
Zaglądam tu już jakiś więc może pora żeby się przedstawić.
Mam na imię Ania, fotografią interesuję się jakieś 3 lata. Zdecydowaną większość zdjęć (no dobra, poza jakimiś 7 to wszystkie zdjęcia) robiłam kompaktami, więc rewelacyjne one nie są. Bardzo lubię wschody i zachody słońca i przyrodę, dlatego to najczęściej fotografuję. Słabą stroną są niestety portrety, ale staram się to jakoś nadgonić. Mam nadzieję, że nie będziecie zbyt surowi jeśli wstawię jakąś fotkę
Pozdrawiam




przem - 7 gru 2009, o 07:20
hej

bardzo surowi to nieeeeee

kurcze, a co Ty robisz przy kompie o 2 w nocy z niedzieli na poniedzialek ? przecież to nieludzka pora



TRIMEK - 7 gru 2009, o 14:57
witam kolejną koleżanke

właśnie godzina trochę przerażająca



Adam - 7 gru 2009, o 15:00

Bardzo lubię wschody i zachody słońca
Dołączył(a): 22 lis 2009, o 03:31




TRIMEK - 7 gru 2009, o 15:09
to się nazywa masochizm ale nie martw się ja też nieraz umartwiam swoje ciało



dywanna - 7 gru 2009, o 15:49
heloooooo'u! : )

godzina wspaniała



emiko - 7 gru 2009, o 18:40
Powiedzmy, że zazwyczaj nie sypiam o tej godzinie. Chyba, że nie spałam noc wcześniej to wtedy śpię jak zabita BARDZO długo. Poza tym dochodzi szkoła, do której często trzeba dużo zrobić. I tak zazwyczaj śniadanie jadam od godziny 2 do 5 rano . Więc się nie dziwcie



TRIMEK - 7 gru 2009, o 18:53
dziewczyno to jak ty (przypuszczam ze studia już) na pierwszym roku tak ryjesz to daleko nie pociągniesz



Blazej - 7 gru 2009, o 18:54
przynajmiej będzie miał kto wartę trzymać na forum w nocy

A do tematu - Też witam serdecznie



emiko - 7 gru 2009, o 19:08

dziewczyno to jak ty (przypuszczam ze studia już) na pierwszym roku tak ryjesz to daleko nie pociągniesz

Jakie tam studia, do tego mi jeszcze daleko. Szkoła wieczorowa. Zawodówka, ale i tak dużo nauki. O taka sobie np. historia fryzjerstwa sama do głowy nie wejdzie



TRIMEK - 7 gru 2009, o 19:17
wieczorówka w tym wieku kurde ja się chyba starzeje mi się wydawało ze do wieczorówki chodzą osoby grubo po 20 widzę że oświata zapewniła ci ciekawe przedmioty



przem - 7 gru 2009, o 19:56
historia fryzjerstwa ?? kto takie rzeczy wymyśla i daje do zakucia.... nie znam nikogo kto by u fryzjera pytał kiedy wymyślono lakier do włosów....



emiko - 7 gru 2009, o 20:15

wieczorówka w tym wieku kurde ja się chyba starzeje mi się wydawało ze do wieczorówki chodzą osoby grubo po 20 widzę że oświata zapewniła ci ciekawe przedmioty

historia fryzjerstwa wchodzi w lekcje o nazwie "stylizacja" a do wieczorówki można się zapisać od 17. roku życia


historia fryzjerstwa ?? kto takie rzeczy wymyśla i daje do zakucia.... nie znam nikogo kto by u fryzjera pytał kiedy wymyślono lakier do włosów....

niedokładnie o tym się uczymy. Głównie chodzi o to, żebyśmy wiedziały jakie fryzury w jakim okresie były modne



Adam - 7 gru 2009, o 20:21

historia fryzjerstwa ?? kto takie rzeczy wymyśla i daje do zakucia.... nie znam nikogo kto by u fryzjera pytał kiedy wymyślono lakier do włosów....
Informatyka specjalizacja sieci:
Elementy psychologii
Ergonomia
Przysposobienie biblioteczne
Wiedza o Unii Europejskiej
Wychowanie fizyczne
Podstawy elektroniki i miernictwa
Fizyka

+ trochę matematyki:
Analiza matematyczna
Algebra z geometrią
Podst. logiki i teorii mnogości
Matematyka dyskretna
Metody probabilistyczne i statystyka
Metody numeryczne



Blazej - 7 gru 2009, o 20:29
Ja na ten przykład chcąc iść na polibudę (automatyka) muszę się uczyć w liceum o cyklu rozwojowym grzybów, albo znać nazwy kości, organów i innych tego typu rzeczy po francusku...

wiecie np. że la tibia to piszczel a la diaphragme to przepona? Bezsens.

więc przy tym historia fryzjerstwa na mnie wrażenia nie robi...



emiko - 7 gru 2009, o 20:43
O.O myślałam, ze to ja mam przechlapane w szkole.... życia seksualnego mrówek też się uczysz?



TRIMEK - 7 gru 2009, o 20:46


historia fryzjerstwa wchodzi w lekcje o nazwie "stylizacja" a do wieczorówki można się zapisać od 17. roku życia



ale po co tak wczas jak można normalnie chyba że tak pragniesz już mieć swoje pieniądze wytłumacz mi to bo dla mnie to jest dziwne i niezrozumiałe



przem - 7 gru 2009, o 20:47

Ja na ten przykład chcąc iść na polibudę (automatyka) muszę się uczyć w liceum o cyklu rozwojowym grzybów, albo znać nazwy kości, organów i innych tego typu rzeczy po francusku...

wiecie np. że la tibia to piszczel a la diaphragme to przepona? Bezsens.

więc przy tym historia fryzjerstwa na mnie wrażenia nie robi...


liceum panie kolego to szkoła ogólnokształcąca - było pójść do technikum, to byś takich historii nie miał. ja też nie uważam żeby genetyka na przykładzie drosophila melanogaster była mi do czegoś potrzeba, ale sie tego uczyłem - bo to było liceum.

natomiast informacja dla fryzjera, o tym kiedy dana fryzura była modna - powiedzmy do 5 lat wstecz to jakaś wielka pomyłka... po co mi wiedzieć co było modne w latach 1955-1960 ?? fryzjer to ma wiedzieć co teraz jest modne


historia fryzjerstwa ?? kto takie rzeczy wymyśla i daje do zakucia.... nie znam nikogo kto by u fryzjera pytał kiedy wymyślono lakier do włosów....
Informatyka specjalizacja sieci:
Elementy psychologii
Ergonomia
Przysposobienie biblioteczne
Wiedza o Unii Europejskiej
Wychowanie fizyczne
Podstawy elektroniki i miernictwa
Fizyka

+ trochę matematyki:
Analiza matematyczna
Algebra z geometrią
Podst. logiki i teorii mnogości
Matematyka dyskretna
Metody probabilistyczne i statystyka
Metody numeryczne



dywanna - 7 gru 2009, o 20:50
Polibuda RLZ!
Historia fryzjerstwa.. szacun, ja bym chyba nie dała rady



dywanna - 7 gru 2009, o 20:51
hola hola, przysposobienie biblioteczne to najważniejszy przedmiot na studiach każdego kierunku



TRIMEK - 7 gru 2009, o 20:52
fryzjer powinien mieć praktykę, praktykę i jeszcze raz praktykę a nie ze ide się obciąć a potem boję się wyjść na ulice albo muszę sie golić na łyso



emiko - 7 gru 2009, o 20:53
ale po co tak wczas jak można normalnie chyba że tak pragniesz już mieć swoje pieniądze wytłumacz mi to bo dla mnie to jest dziwne i niezrozumiałe



emiko - 7 gru 2009, o 20:54

fryzjer powinien mieć praktykę, praktykę i jeszcze raz praktykę a nie ze ide się obciąć a potem boję się wyjść na ulice albo muszę sie golić na łyso

praktyki mam w szkole przyprowadzamy swoich modeli, strzyżemy, nauczycielka poprawia więc nie jest źle



przem - 7 gru 2009, o 20:54
przychodzi skin do fryzjera i mówi

opierdol mnie pan na szybko

na co fryzjer mówi

TY CHUJU

kawał głupi jak but, ale tak mnie cieszy



przem - 7 gru 2009, o 20:55

historia to nieskończone źródło inspiracji dla fryzjera- tak powiedziała nam nauczycielka. I powiem szczerze, że częściowo to się zgadza, bo niejednokrotnie wracano np. do fryzur ze Starożytnej Grecji lub Rzymu.


ooo, a to już jest rozsądny argument.



emiko - 7 gru 2009, o 20:57

historia to nieskończone źródło inspiracji dla fryzjera- tak powiedziała nam nauczycielka. I powiem szczerze, że częściowo to się zgadza, bo niejednokrotnie wracano np. do fryzur ze Starożytnej Grecji lub Rzymu.


ooo, a to już jest rozsądny argument.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blanka24.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • abaddon.xlx.pl
  • | | | | >

    © design by e-nordstrom