_Kkeldorn_ - Pn lip 12, 2004 12:48 am
" />Dawno już nic nie pisałem, ale są wakacje więc postanowiłem się poprawić... Przygotowałem dla Was kolejną relacje, ale tym razem dłuższą i dokładniejszą gdyż jestem tylko obserwatorem, a nie graczem, ale zacznijmy od początku... Już tydzień wcześniej ustaliliśmy z kolegami, że zrobimy turniej ext u nas w klubie, a ja miałem pomóc w organizacji i sędziowaniu bo nie chciałem grać moim atogiem bez fetchlandów (jeszcze nie uświadczyłem odpowiednich ilości gotówki ) ani żadnym innym pożyczonym deckiem - nie ufam aż tak swoim umiejętnościom żeby brać pierwszy lepszy deck. Poza tym mój wysoki ranking cons odstrasza mnie od brania udziału w turniejach gdzie większość osób ma rank oscylujący w granicach 1650 punktów... No nieważne... Pomogłem w organizacji turnieju załatwiając jeszcze zawodników z Lubina (miało przyjechać 3 w tym Elmo, ale zaspał cham jeden ) Umówiłem się z Siwym i Piotrkiem Jawnym (znam ich już nie od dziś ) że odbiorę ich na przystanku i pojedziemy do klubu, w którym nigdy jeszcze nie byli - od ich ostatniego przyjazdu do nas lokum parokrotnie się zmieniało. No więc koło godziny 9 czekałem na przystanku i przyjechał sobie busik z Lubina - gdzie Elmo? - zapytałem - A nie wiemy albo budzik mu nie zadzwonił albo się schlał - odpowiedzieli. No więc jednego zawodnika mniej no cóż mogło być gorzej. Dojechaliśmy do klubu około 9:50 - godzina do otwarcia. Poszliśmy zakupić jakieś jedzonko i na pocztę bo miałem wysłać Lisowi karty (pozdroo) Po dokonaniu tych czynności wróciliśmy na miejsce ja wymieniłem się z Piotrkiem kartami bo mieliśmy zaplanowanego trade'a i czekaliśmy na Marcina i drugiego Piotrka (w gwoli ścisłości to czekaliśmy na tego, który będzie miał klucze ) W końcu przyszedł Marcin otworzył drzwi i czekaliśmy na ludzi... Dalej nie ma sensu opisywać co nastąpiło przyszła reszta osób chętnych do gry i około 11:30 zaczęliśmy zapisy - zagrało 10 osób co jest dobrym wynikiem jak na Legnice i na to, że ludzie powyjeżdżali na wakacje... Na początek zaserwuje metagame turnieju, a następnie przejdę do opisywania meczy:
3 Atog
2 UG Madness
1 Elfy
1 Stomp
1 Ravager
1 RDW
1 Rogue.dec
Moim faworytem było RDW Madness lub Elfy. Nie stawiałem na atoga w tak agresywnym meta, a Ravager przy średnim matchupie z Madnessem i dobrym z atogiem stompem i Rogue też nie był moim czarnym koniem. RDW należało do decków mogących wygrać i przegrać ze wszystkim - wszystko zależało od kierowcy - a ten był dobry i jak się później okazało wygrał cały turniej. No dobra ja tu gadu gadu, a wy pewnie się już nudzicie... przejdźmy to opisywania gier Przewidziałem, że opisywanie meczu atog vs atog nie będzie zbyt ekscytujące dlatego starałem się wybierać ciekawe gry bez względu na ilość punktów jaką udało się zdobyć przeciwnikom...
Po ogłoszeniu pairingów na runde pierwszą popatrzyłem na to kto gra z kim i jako pierwszą parę wybrałem Piotrka Jawnego (RDW) i Dominika Rusaka (UG) Piotrek gra już dość długo i tylko ext i limited, a Dominik grał z przerwami i właściwie dopiero niedawno wrócił do gry z MtG. Moim niekwestjonowanym faworytem był tutaj ograny RDW Piotrek, ale myliłem się...
1 gra
Dominik wygrał rzut kością i powiedział, że zacznie. Zaciągneli po 7 kart każdy i obyło się bez muliganów. Dominik miał całkiem niezłe sycenie. Piotrek już trochę gorzej - 3 Tangle Wire, 1 Jackal Pup, 1 Wooded Foothils i Stone Rain. Dominik wystartował od wyspy i oddał turę. Piotrek Wooded Foothills po Mountaina i Jackal Pup. Dominik zagrał Foresta i tapnął oba landy po to aby wystawić Wild Mongrela. Piotrek draw, Rishadan Port i koniec. Tap Foresta w upkeepie Domina. Dominik zagrywa Yavimaya Coast i Acquamoeba. Piotrek Mountain i Grim Lavamancer oraz drugi Jackal Pup. Dominik w swojej atak czym fabryka dała, a Piotrek blok dwoma Jackal Pupami na Wild Mongrela. Mongrel zrzuca trzy karty i tymsamym przeżywa (Forest, Basking Rootwalla i Roar of the Wurm) Aquamoeba wchodzi + 5 damage z mongrela w Pupy (13) Piotrek dobiera kartę i poddaje gre.
1:0 Dominik
Piotrek:
Side in: 2 Oblivion Stone, 4 Damping Matrix i 2 Flametongue Kavu
Side out: 4 Stone Rain, 4 Pillage
Dominik:
Side in: 2 Naturalize i 1 Forest
Side out: 2 Deep Analysis i 1 Island
2 gra
Tym razem zaczyna Piotrek i podobnie jak w grze pierwszej żadna ze stron nie decyduje się zmuliganować. Dominik ma raczej średnie podejście, a ręki Piotrka nie widziałem... Mountain i tradycyjny już Jackal Pup go. Dominik Forest i Basking Rootwalla. Piotrek Wooded Foothills po Mountaina i 2x Seal of Fire oraz atak Jackal Pupem, którego blokuje Basking Rootwalla (Piotrek na 18). Dominik również nie próżnuje i zagrywa Wild Mongrela. Piotrek Mountain Damping Matrix - Daze wraca wyspe. Dominik atakuje Psem i wystawia wróconego wcześniej Islanda. Piotrek Oblivion Stone, który nie zostaje skontrowany. Dominik trzeci land atak Mongrelem i drop Arrogant Wurma (13 życia) Piotrek dostawia jedynie trzeciego Seal of Fire i oddaje priorytet Dominikowi. Domin atak Mongrelem i Arrogantem, który zakosztował 2x Seal of Fire Mongrel zrzuca Wondera i zostawia Piotrka na 10 życiach i Rushing River w Kamień. Piotrek już wyraźnie podenerwowany, ale dociąga czwarty land i zarzuca Flametongue Kavu w Mongrela, który również zostaje skontrowany Daze - takie rzeczy denerwują... Mongrel znowu Atakuje za dwa (8) Piotrek próbuje ratować się Kamieniem, ale jego plany niweczy Naturalize rzucony z końcem jego tury. Mongrel atakuje (6) i Wonder z ręki - Seal of Fire Piotrek rzuca morpha (Blistering Firecat) i oddaje ture. Dominik atak Mongrelem, który lata bo Wonder w grobie i zostawia Piotrka na 2 życia... Piotrek dobiera karte i się składa...
2-0 Dominik
Muszę powiedzieć, że Dominik pozytywnie mnie zaskoczył tym, że wygrał po 1 z RDW, a po 2 z dobrym kierowcą. Oczywiście nie mogę zaprzeczyć temu, że miał świetny draw w tej drugiej partii, ale to już inna historia na którą nikt nic nie poradzi. Do końca rundy pozostało chyba z 10 minut więc nie szedłem do sklepu i poczekałem na koniec rundy W drugiej rundzie zagrają Krzysiek Stawik (Kornzysiek) grający UG madnessem z Krzysztofem Froncem grającym Ravagerem - dwaj goście trzymający poziom z deckami mającymi w miarę równy matchup - zapowiada się ciekawie. W rundzie pierwszej Korn pokonał jakiegoś gościa grającego właśnie owym rogue.deckiem A Froniu przegrał z Elfami przez swój błąd (było 1-1 i terminacja, a froniu został na 13 życiach i nie zauważył Timberwatch Elfa, który podpakował agresorów +dużo+dużo dzięki Wirewood Lodge i Seeker of Skybreak) No cóż Elfy to nie jest wymarzony matchup ravagera zwłaszcza jak nie dochodzi Pyroclasm ani Engineered Plague... Dobra przejdźmy do gry...
1 gra
Froniu się spóźnił (2gi raz dzisiaj) bo poszedł załatwiać potrzebę fizjologiczną (nie wnikamy ) ale w końcu pojawił się i zaczęli grę. Szybkie przetasowanie decków... rzut kością wygrywa Froniu i decyduje, że zacznie... Obaj gracze w pierszej grze dostali całkiem niezłe karty na pierwszą ręke... Mistfolk (Froniu) zaczął hardo od Great Furnace i Arcbound Workera. Krzych wrzuca Foresta, a z niego Basking Rootwalla. Froncu Glimmervoid, atak Workerem do 19 i go. Kornzysiek w swojej dostawia Wild Mongrela i atak za 1 Rootwallą (19). Froniu w swojej drugi Pracownik i Thoughtcast, który nie zostaje skontrowany. Tym razem obyło się bez ataku. Stawik w swojej zagrywa Chrome Mox imprintując Circular Logic i zrzuca z Mongrela Roar of the Wurm i Wondera poczym atakuje sprowadzając Mistfolka na 14 punkcików życia, a potem Roar.
Korn: "Aaa nie jest źle już 2gi raz Mox mi się przydał, a mam ich dwa w tym jednego mojego" Pogratulować tylko komentarza:D Froniu w swojej napór Workerami (17) i wrzuca do gry Somber Hoverguard. Korn draw atak wszystkim (latanie z Wondera) - blok Mongrela Somberem. Krzysiek zrzuca karty, aby pies przezżył. Mistfolk w swojej wprowadza dwa Disciple of the Vault, ale niestety brakuje mu dwóch punktów życia, aby wygrać... (miał na stole Ravagera czego nie zdążyłem zanotować )
1:0 Kornzysiek
Mistfolk:
Side in: 3 Shrapnel Blast i 3 Smother
Side out: 2 Cranial Plating 1 Arcbound Worker i 3 Welding Jar
Kornzysiek:
Side in: 4 Naturalize i 4 Viridian Shaman (stechowane pod meta bo miałobyć więcej ravagerów )
Side out: 4 Circular Logic 3 Eternal Witness (również tech tym razem nie mam pojęcia pod co ) i 1 Aqumoeba
2 gra
Froniu ma bardzo dobrą startową rękę, jednak Kornzysiek kisi u siebie Naturalize i Viridian Shaman. Mistfolk zaczyna od wielkiego pieca i Skullclampa. Korn rzuca Islanda i go. Mistfolk Ravager i Frogmite. Kornzysiek Waterfrount Bouncer i go. Froniu Shrapnel Blast w Bouncera i atak za 13 (17) i Wrona (Somber) Stawik rzuca Viridian Shamana w Skullclampa, który poświęca się na Ravagera. Tura Mistfolka, a w niej ostry atak Frogmite, Arcbound Ravagerem i Somberem - Blok żabki (12). Krzysiek Stawik w swojej dostawia Merfolk Lootera i rzuca Naturalize w Ravagera. Potem draw discard z Lootera i Arrogant Wurm i Careful Study po Basking Rootwallae i Wondera. Mistfolk atakuje wroną, która zostaje zablokowana przez Rootwalle, a w swoim drugim mainie dostawia Myr Enforcera. Kornzysiek draw discard - Roar of the Wurm i od razu Flashback. Mistfolk następny Somber i w jego eot Naturalize w Myr Enforcera Kolejny draw discard wystawia Mongrela i go. Froniu draw Shrapnel Blasta (Stawik na 6 hp !!!) i myśli... Atak Somberem... Blok na Mongrela czy tam Roara... W swojej Krzysiek odpowiada tym samym... Mistfolk dobiera kartę i poddaje gre...
2:0 Kornzysiek i 6pkt
I znowu moje typowania okazały się błędne - boring UG wygrało (sorry Korn, że w Ciebie nie wierzyłem ) Po tej grze niejaki Marek Kozica znany również w Legnicy jako gó(r)skie zwierze dostał warninga za rzucenie wemnie kością o liczie ścian równej 20 Bolało
Trzecia runda to coś więcej niż zwykły pojedynek - to walka o wejście do top 4, a na dodatek walka dwóch braci i to bliźniaków Przed państwem mecz...
Damian Rusak vs Dominik Rusak
Scepter Tog vs UG madness
1 gra
Muszę powiedzieć, że przy wszystkich trzech grach miałem sporo śmiechu - wyzywali się od szmat i takich tam - nie ma to jak kochający się bracia. "Jaaaa ty szmato ty masz 6266236253214219 kontr w tym decku topdeckerze"
"Taaaaaaak? A kto wyciągnął 3 Mongrele w jednej grze?" No, ale Ci przynajmniej byli na tyle inteligentni, że nie wyzywali się od !@#$%^****** jak pewna inna dwójka braci, których znam
Generalnie poprawiłem sobie humor
Damian zaczyna od Islanda, a Dominik Basking Rootwalla, która napotyka Force Spike'a. W swojej Damian dostawia tylko landa jak to w atogu bywa i pozwala zagrać Dominik próbuje przepchać Wild Mongrela - Counterspell - Daze (tu pierwszy bulwers Damiana i teraz potyczka na karty przerodziła się w potyczkę na słowa ) Damian Bloodstained Mire i go, a Dominik atakuje Mongrelem (18) i oddaje ture - eot Mira (17) i Accumulated Knowledge. Polluted Delta i go. Dominik atakuje po raz kolejny Wild Mongrelem, który wchodzi jak w masełko (15) eot odpalenie Delty (14 - on się tymi Fetchlandami zabije ) Po Delcie Fact or Fiction - Dominik wybrał Fikcje bo skontrował to Circular Logicem (następny bulwers ) Land i go. W upkeepie Dominika tap Foresta (imo błąd niby mógł dociągnąć Arrogant Wurma, ale ja tapowałbym Mongrela mimo wszytsko) Dominik atakuje Wild Mongrelem nie discardując nic z niego i zostawiając Damiana na 12 życia. EoT kolejny Accumulated Knowledge i kolejna Logika (i kolejny bulwers ) Damian w swojej Brainstorm - Ok. i go. Domin atakuje do 10 i Aquamoeba wchodzi nie napotykając kontry. Kolejna Polluted Deltaa i go. Dominik atakuje czym fabryka dała i chcę szybko zakończyć partię discardując kartę na Aquamoebe, jednak Damian odpowiada Fire/Icem. - Ameba spada Damian na trzech życiach, a wchodzi następny Wild Mongre. Damian tylko dociąga kartę i poddaje.
Dominik 1:0
Ufo:
Side in: 2 Scrabling Claws
Side out: 1 Cunning Wish i Mana Leak
Moim kolejnym małym imo jest to, że skoro wywalił jednego Wisha (zostały dwa) to znacząco zmniejszył szansę potutorowania Cunning Wishem po Diabolic Edicta, a więc wnioskując Ufo powinien wrzucić dodatkowego Edykta do maina lub nie wyrzucać z niego Wisha. Poza tym ciekawe te Clawsy w side, jednak czy trafione? Wolałbym mimo wszystko Perishe.
Dominik:
Side in: Forest i 2 Naturalize
Side out: Island i 2 Deep Analysis
Tutaj już zupełnie nie trafione sideowanie - Analiza to chyba ostatnia rzecz, którą wyjmujemy na Atoga - cardadvantage w tym meczu jest bardzo ważne no ale na następny raz Dominik będzie wiedział o tym... (pozdroo)
2 gra
Podobnie jak poprzednio Damian zacznie. Drop Delty i go. Dominik jedynie Island - go. Eot odpalenie Delty (19). Dominik wystartował z całkiem niezłą ręką Wonder, Aqumoeba, 3 Arrogant Wurm i Landy. Jeśli Damian nie zabije Aqumoeby to możebyć ciekawie... Damian ma przeciętną ręke - nawet bardzo:? W swojej kolejny land i go. Dominik Aquamoeba - uffff przechodzii. EoT wiedza za 1. W swojej Delta po Swampa (18) go. Dominik atak Amebą za 3, a Damian Cunning Wish po Diabolic Edicta. Dominik odpowiada [/mtg]Arrogant Wurm[/mtg]em. W swojej Damian Isochron Scepter i od razu aktywuje - spada Aqumoeba, ale przedtem zrzuca Genesis. Dominik na upkeepie wraca Amebe, a potem atak Wurmem (12). Damian w swojej Psychatog i aktywacja Sceptera... Potem było wracanie genezą i Edyktowanie kreatur i kutanie Atogiem... Dominik straszne błędy robił miał dużo landów, a nie wiedział, że umiejętność Genezy można używać więcej niż raz na upkeep... Później jak już się dowiedział to było po ptakach - Damian kontrolował stół i miał parę kontr w łapie...
(Tym razem stos bulwersów Dominika, a na koniec tekst, który mnie rozpieprzył totalnie:
- Miałeś porno
- Dlaczego?
- Bo miałeś Sceptera...
1:1
Bez zmian w SB
3 gra
Dominik rozpoczął od Foresta, a Damian zagrał wyspe. Potem kolejny las i Wild Mongrel. EoT Damian rzuca burze mózgów. W swojej Fetchland (19) po Swampa i Diabolic Edict. Dominik kolejny Forest i koniec (Color screw niestety miał w tej grze) Damian Wish po Fact or Fiction i draw, a potem Scepter z kontrą. Podpowiedziałem Dominikowi, aby się złożył, ale ten chciał walczyć do końca. Damian kontrolując stół zagrywa Fakty. Dominik podzielił Brainstorm, Smother i Accumulated Knowledge, Mana Leak i land - konsument woli więcej Damian Psychatog potem kolejny Cunning Wish po kolejne fakty, które specjalnie w tym celu usuwa Psychatogiem i w swojej rzuca Fakty atakuje Psychatogiem za łączne 23...
2:1
Credits:
Dzisiejszą partię sponsorowały błędy Dominika i niechęc Islandów do jego osoby:P
I tobybyło na tyle jeśli chodzi o swissa, a teraz przechodzimy do top 4 bo uczestnicy chcieli grać
Zakwalifikowani:
1. Krzysiek Stawik (UG)
2. Piotrek Stawik (RDW)
3. Damian Rusak (Atog)
4. Albin Boruc (Elfy)
Jak widać mamy bardzo urozmaicone meta
Chciałem opisać grę Albina i Piotrka, ale niestety spóźniłem się, więc byłem zmuszony opisać mecz dwóch imo najnudniejszych decków obecnego ext (ehh sam jednego składam, ale nie ma nic lepszego i nie kosztującego więcej jak 500zł:/)
Top 4
Krzysiek Stawik vs Damian Rusak
1 gra
Krzysiek zacznie, a Damian agresywnie się zmuliganuje do 6 i postanowi grać z jednym landem - cała ręka bardzo syta... Krzych Careful Study, a znich Roar i Forest. Damian draw land screw go. Krzysiek w swojej Merfolk Looter. Damian nie mógł dociągnąć landów, a Krzysiek spokojnie używał umiejętności Lootera by wreszcie wykopać Roar of the Wurma z grobu. Damian dostaje landa, jednak wszystko i nie nadążył za szaleńczym tempem Korna.
1:0 Korn
2 gra
Damian zacznie tym razem bez agresywnego muligana za to z całkiem niezłą ręką, a Krzysiek dostał mierną pierwszą łapę. Damian land go. Krzysiek Basking Rootwalla. Damian kolejny Fetchland i go. Kornzysiek atakuje Rootwallą i próbuje ją podpakować na co Damian odpowiada odpaleniem Fetcha (18) i Smotherem. Krzysiek zaciekle atakuje, jednak wszystko kończy się na szybkim Atogu. Eternal Witness napotyka Mana Leaka. Krzysiek ma już dostateczną ilość landów na zagranie Arrogant Wurma, ale na takie rzeczy mamy przecież Force Spike. Damian powolutku zabiera punkciki życia Atogiem, a Krzysiek ostro syci landy, aż w końcu dobiera Acquamoeba'e, która dostaje Smothera eot. Atak togiem (15) Krzysiek dobiera karte i składa się...
1:1
Ah jak ja lubię tą dramaturgię
3 gra
Krzysiek zaczyna, a Damian po raz kolejny muliganuje i znowu 1 land (boi się tych muliganów do 5 czy co? ) Krzysiek wyspa Careful Study i zrzutka Islanda oraz Naturalize'a. Damian w swojej jedyny land Scrabling Claws i go. Krzysiek Wild Mongrel, a Damian topdeckuje landa i w upkeepie Krzyśka rzuca Fire/Ice w Foresta. Wild Mongrel szarżuje za trzy - discard Rootwalli... Potem Damian tylko land... Korn atakuje wszystkim i poprawia Arrogantem - Fire/Ice tylko po to, aby dobrać kartę. Dostawia tylko landa i kończy - Krzysiek atak w swojej za 9 (2) i oddaje turę - w tej chwili nie ma kart mogącej uratować Damiana, ale ten robi sobie nadzieje dobierając jakąś kartę niby czekając na topdeck i poddaje...
2:1
W drugim półfinale Piotrek Jawny grający RDW poradził sobie z elfami Albina i tym samym to on zmierzy się z UG (cóż z jednym już dzisiaj oberwał...)
Piotrek Jawny vs Krzysiek Stawik
RDW vs UG madness
1 gra
Piotrkowi wypada 1 na kości, a ten kwituje to komentarzem:
-Specjalnie dałeś mi swoją kość
Żaden z graczy nie muliganował, a Stawik zaczyna od Foresta. Jawny rzuca górę, a z niej Jackal Pup Krzysiek Island Merfolk Looter, który obryawa Fireboltem w główke Wściekły pies atakuje zostawiając Krzyśka na 18 życia. Krzysiek w swojej Studia i zrzuca Basking Rootwalla'e i Roar of the Wurma. Piotrek poprawia jeszcze raz Pupem (16) i niszczy Kornowi Foresta Pillagem. Krzysiek nie pocieszony faktem zdewastowania jego lasu dostawia kolejny i stawia kolejną Rootwalle i wywala Roara do grobu (nie pamiętam jak nie zapisałem) Piotrek w swojej zagrywa El Puerto (Rishadan Port) i Slith Firewalker go. Upkeep Forest. Krzysiek zagrywa kolejną trzecią już Rootwallę i atakuje pozostałą ilością jaszczurek... (16) Piotrek wystawia Blistering Firecat i atakuje nim oraz Pupem i Slithem - bloki Slitha i Pupy. Kot przedziera się zostawiając Krzyśka na 9 życiach. W swojej Korn Rootwallami w ciacho. Piotrek odpowiada Lavamancerem. W swojej Krzysiek uzbierał wreszcie mane na Roara i go zagrał, a potem pojechał jaszczurami (9). Piotrek Jackal Pup - Logia. Krzysiek hardy napór - Piotrek blok Lavamancerem Roara i strzał w Korna - ten na 7 życia. Piotrek na trzech i musi stopdeckować Blistering Firecata bo inaczej przegra. Draw... coupa
1:0 Korn
Piotrek:
Side in: 4 Damping Matrix 3 Ensnaring Brige 2 Flametongue Kavu i 1 Fledgling Dragon
Side out: 4 Stone Rain 4 Pillage 2 Chrome Mox
Krzysiek:
Side in: 4 Ravenous Baloth
Side out: 2 Merfolk Looter, 2 Watefrount Bounter
2 gra
Piotrek zaczyna, a Krzysiek muli do 6. Piotrek ręka obiecująca: Wooded Foothills, Rishadan Port, Firebolt, Jackal Pup, Ensnaring Brige i 2x Damping Matrix. Foothills Pup go. Krzysiek Careful Study - Rootwalla i Roar. Piotrek w swojej Wasteland, a następnie Firebolt wRootwalle i atak Pupem za 2 (18). Krzysiek po raz kolejny chciałby postudiować - zrzuca Cud i Logike, a potem zagrywa Islanda. Piotrek w swojej Damping Matrix na co Korn reaguje spontanicznym "O kur**" Atak za 2 do 14. Krzysiek studiuje po raz 3 (oblał tamte dwa ) i atakuje do 17. Piotrek wprowadza karcącego Slith Firewalkera, a w swojej następnej turze do Matrixa dołącza Ensnaring Brige.
_Kkeldorn_: Poddaj nie masz szans
Korn: Nie poddam będę walczył do końca
_Kkeldorn_: I zginiesz jak szmata:)
Po wystawieniu Mosta nie mogą w siebie atakować, a Piotrek flashbackuje Firebolty w Korna zostawiając mu połowe początkowego życia. Potem następuje ostra stagnacja, ale Piotrek ma Most...
_Kkeldorn_: No poddaj się kurna
Korn: No mówie Ci, że nie
Piotrek: W sumie na 4 jestem umówiony z panienką...
Korn: No niech wam będzie, a z tą panienką to i tak powiedziałeś pewnie żebym się złożył
1:1
Krzysiek zmienia side widząc co się dzieje po przeciwnej stronie stołu (dokłada jakieś Naturalize i Shamany)
3 gra
Krzysiek po raz kolejny muliganuje, a Piotrek zostaje z 5 landami Oblivion Stonem. i Ensnaring Brigem. Korn wyspa go. Piotrek topdeckuje Jackal Pupa i oddaje ture. Krzysiek Forest go - kiepska łapa... Piotrek Rishadan Port i atak (16) Stawik w swojej próbuje zagrać Viridian Shamana, a ten szybko obrywa od Seal of Fire i kolejny atak Pupem. Krzysiek land go. Piotrek w swojej Slith i Krzysiek na 11, a następnie [mtg]Tangle Wire/mtg]. Krzysiek w swojej tapuje się, a piotrek robi to samo zostawiając sobie porta i znowu atakuje... Na upkeepie Krzysiek znowu się tapuje, a Piotrek dotapowuje mu landa Portem. Draw go. Piotrek atakuje Seal of Fire iiiiiiii koniec!!!!!!!!
2:1
Zwycięzcą turnieju został Piotrek Jawny grający RDW2k4
4 Jackal Pup
4 Slith Firewalker
4 Grim Lavamanver
4 Blistering Firecat
4 Pillage
4 Stone Rain
4 Seal of Fire
4 Firebolt
4 Tangle Wire
4 Wooded Foothills
2 Bloodstained Mire
2 Chrome Mox
4 Wasteland
4 Rishadan Port
8 Mountain
4 Damping Matrix
2 Oblivion Stone
2 Flametongue Kavu
3 Ensaring Brige
1 Fledgling Dragon
3 Coś :/
Więcej spisów niestety u mnie nie uświadczycie bo po prostu ich nie dostałem - na dniach dostane je...
Nagrodami były trzy otwarte boostery dla trzech pierwszych miejsc w najlepszym z nich możnabyło dostać Bringer of the White Dawn i Clan-Krark Ironworksa, a w drugim Eternal Witnesske - w trzecim była jakaś kupa.
No cóż fajnie się pisało coś takiego - sprawdziłem się jako gość piszący feature matche i na pewno będę to kontynuował - musicie poczekać na następny turniej...
Pros and Cons:
+Metagame
+Popisałem sobie
+Turnej ext pierwszy od dawna
+Frekwencja dość duża jak na to że są wakacje
-Lubin wygrał
-Nie mogłem zagrać bo ciągle nie mam skończonego decka
-Moje typowania na zwycięzców poszczególnych meczy się nie sprawdziły
-Błędy zawodników (jak reportujesz to widzisz jakie błędy robią...)
*Liczby w nawiasie oznaczają liczbe żyć jakby ktoś się nie domyślił:)
*Statystyka wyrazów Znaki bez spacji: 20 921
Tak btw to jestem chory na głowe przepisywałem to na kompa o 3 nad ranem - tak to jest jak się ma za dużo wolnego czasu
_Kkeldorn_
Ufo - Pn lip 12, 2004 6:40 am
" />W porzo raporcik, najbardziej podobała mi sie gra z Dominikiem- biedaczysko czasami wali niezłe lapsusy Co do mulliganowania sie do 5, moim skromnym zdaniem atog ma tak średnio z naporami jak zaczyna z 5 kartami (ale sie zrymowało) No ale cuż, lądy mnie olały dwa razy, a tak mógłbym walczyć z RDW o zwycięstwo ( wątpie żeby sie udało, ale zawsze jest szansa). No i Scrabbling Clawsy są sycące imo - mój słodki secret tech - są odpowiedzią na geneze(niesamowcie karcącą), roary, analizy i inne zło, zawsze można karte dociągnąć w przeciwieństwie do Coffin Purge, a poza tym zagrane wczesnie eliminują zagrożenie ze strony Logiki, która jest dosyć irrrytująca.
P.S. Tym razem w magicowych "Zmaganiach Wiosek" wygrał Lubin (hermetyczne poczucie humoru)
KoRnZYSIEK - Pn lip 12, 2004 7:54 am
" />Hmm no to ja bym sprostował parę rzeczy ... :
">W drugiej rundzie zagrają Krzysiek Stawik (Kornzysiek) grający UG madnessem z Krzysztofem Froncem grającym Ravagerem - dwaj goście trzymający poziom z deckami mającymi w miarę równy matchup - zapowiada się ciekawie
Miło mi że trzymam poziom, ale mogles dodac ze od pol roku nie gralem w MtG, do tego zlozylem to UG jakos tak z tego co mi zostalo z bloku odyseji, a Froniu to staly gracz o wysokim rankingu. Co do matchup'a ravagera z UG madnessem uwazam ze raczej nie jest za dobry - wytrzymanie pierwszych kilku tur i wylozenie roara z wonderem konczy gre. A jak UG gra na intuicjach (nie stac mnie ) to juz wogoole to jest 70-80 dla UG (IMHO przynajmniej), chociaz wiadomo ze rav. potrafi miec agresywne zagrania i skullclamp boli.
">- Kornzysiek:
Side in: 4 Naturalize i 4 Viridian Shaman (stechowane pod meta bo miałobyć więcej ravagerów )
Nie stechowane bo mialobyc wiecej ravagerow tylko stechowane bo nie mialem zadnych kart na side oprocz 2 waterfront bounceroow i watpliwej jakosci callous opressorow
(ktorego 1dnego zreszta ktos mi podewedzil)
">Side out: 4 Circular Logic 3 Eternal Witness (również tech tym razem nie mam pojęcia pod co ) i 1 Aqumoeba
Tak samo jak wyzej witnesski byly poprostu w srodku poniewaz brakowalo mi kart sensownych a nie chcialem grac analizami (bardziej naporowa imho wersje robilem) - zreszta i tak raz tylko witnesske zagralem
">- Piotrkowi wypada 1 na kości, a ten kwituje to komentarzem:
-Specjalnie dałeś mi swoją kość
Bylo troszke inaczej - tzn. ja nie posiadam kosci (jestem biednym graczem pozatym wole koopic browara niz kosci), a ktos z boku podal jakas kosc, ale Piotrek powiedzial ze on wezmie swoja bo i tak zycie musi zaznaczac. W tym momencie moowie specjalnie dales mi swoja kosc - no i Piotrek wyrzuca 1 . Tak to jest " Jak gluchy nie doslyszy to dopowie"
">- Krzysiek nie pocieszony faktem zdewastowania jego lasu dostawia kolejny i stawia kolejną Rootwalle i wywala Roara do grobu (nie pamiętam jak nie zapisałem)
No wiec zrzucilem na studia co bylo dosc wazne jako ze dzieki tylko studiom dokopalem sie do landow (podeszly mi 3) dzieki czemu mialem szanse wygrac.
"> Piotrek na trzech i musi stopdeckować Blistering Firecata bo inaczej przegra. Draw... coupa
Trzeba jeszcze dodac ze nawet jakby go stopdeckowal to ja tez nastepna karte mialem topdeck czyli circ. logic i odtapowanego lootera i jednego islanda - co za tym idzie nic by mu nie pomoglo
A to do Ufo :
">. No i Scrabbling Clawsy są sycące imo - mój słodki secret tech - są odpowiedzią na geneze(niesamowcie karcącą), roary, analizy i inne zło, zawsze można karte dociągnąć w przeciwieństwie do Coffin Purge, a poza tym zagrane wczesnie eliminują zagrożenie ze strony Logiki, która jest dosyć irrrytująca.
Bardzo sycace zwlaszcza ze mna - wysidowalem wondery po pierwszej grze, analiz nie mialem, genezy tym bardziej a roary jakos nie podeszly . Zreszta sam widziales jak ci nie podeszly. No ale na normalne UG sie zgadzam.
Co do samego raportu - bardzo dobry i wyczerpoojacy mimo pewnych przekrecen ale nie moge wymagac zeby wszystko bylo idealnie hehe . Jak dla mnie art. na 6 pełną gębą.
Z turnieju jestem zadowolony i to bardzo - po piatkowym FNMie w wrocu (pierwszym turnieju od pre mirrodina czyli troche czasu temu) na ktorym zajalem 3 miejsce i wsycilem wioske, drugie miejsce na ext. jest całkiem zadowalające. Byłbym pierwszy gdybym nie zapomniał, że w RDW gra się mostami ... no cóż kwestia praktyki niestety. Ale i tak witnesske pooscilem za 10 zl od razu i jeszcze mi jakas foila zostala z boosta wiec jestem do przodu... szkoda tylko tych 15 zl z bringera no ale coz nie zawsze sie udaje hehe .
Pozdro all zwlaszcza dla autora ktory zamienia sie w reportera bo trzesie tylkiem o swooj mega ranking 1800 ... (tak tak wiem nie potrzebny sarkazm i wogooole jestem wredny).
Ufo - Pn lip 12, 2004 9:38 am
" />hehe co do Clawsów skąd miałem wiedziec że uczyniłeś tak a nie inaczej Biedny Kubuś niedługo będzie grał w Magica tylko po necie, bo tam nie ma takiego zagrożenia dla "rankingu"
Elmo - Pn lip 12, 2004 9:42 am
" />Heeee spoko raporcik - to coś w jawnego sidzie jest pewnie za cursed scrolle, nastepnym razem przyjade ,
_Kkeldorn_ - Pn lip 12, 2004 10:05 am
" />Pieprzcie sie Fak ju Jak przegram z którymś z was przy k16 to chyba zrobiliby wyjątek i dostałbym z -20 przy waszych rankingach - nie przegrywajcie znimi bo można się załamać jak się ich rankingu dowiecie :] Miło, że się podoba, ale fajnie byłoby gdyby skomentował ktoś jeszcze... Kornie teksty pisałem z pamięci więc nic dziwnego, że nie wszystko jest tak jak miałobyć... A to, że Viridian Shamany to twój secret tech to chciałem Cię poratować
piahoo - Pn lip 12, 2004 11:45 am
" />
">P.S. Tym razem w magicowych "Zmaganiach Wiosek" wygrał Lubin (hermetyczne poczucie humoru) hehehe zmagania wiosek są nieodłączne od pojęcia "jawnej głupoty" no offence LOL
_Kkeldorn_ - Pn lip 12, 2004 11:54 am
" />Hahahahah tak "Jawna głupota" to był tekst roku
Maverick - Pn lip 12, 2004 12:10 pm
" />_Kkeldorn_:
Spoko raport. Cały przeczytałem
Eld - Pn lip 12, 2004 3:32 pm
" />"Dominik straszne błędy robił miał dużo landów, a nie wiedział, że umiejętność Genezy można używać więcej niż raz na upkeep... Później jak już się dowiedział to było po ptakach - Damian kontrolował stół i miał parę kontr w łapie... "
Żarti, żarti... prawda ? Bo chyba nie wierzysz w to, że genesis używa się kilka razy na turę
Co do gadania o "wysokim rakingu" to skoro masz taki świetny to pewnie jesteś dobrym graczem a skoro jesteś taki dobry to nie powinieneś przegrywać z takimi słabymi w takim razie czego się boisz ? Poza tym... 1800 to wcale nie jest taki wysoki ranking, na pewno nie na tyle żeby się o niego bać bo i tak nic z niego nie wynika, nie dostajesz ani bye na gp ani nie jesteś za taki ranking top50 compo więc znaczy tyle co nic.
_Kkeldorn_ - Pn lip 12, 2004 5:57 pm
" />Nie rozumiem o co Ci chodzi z tym Genesis drogi Eldzie są dwie możliwości - albo chodzi Ci o to, że można wracać tylko raz na turę albo o to, że nigdy nie masz tyle many aby wracać więcej niż raz. Otóż muszę Cię uświadomić, że wording Genesis jest następujący:
"> At the beginning of your upkeep, if Genesis is in your graveyard, you may pay 2G. If you do, return target creature card from your graveyard to your hand.
Chyba nie wynika tutaj nic z tego, że play this ability only once each turn... Glory też możesz sobie używać po parę razy... A jeśli chodzi o możliwość - zamało landów to muszę Cię uświadomić, że Dominik miał wtedy z 10 albo 12 co dawało mu możliwość użycia... Co do mojego rankingu to nawet nie jest to dobry argument. Nie mam decka na ext i niechce pożyczać żeby wtopić przez nieznajomość kart z jego decka - po co... Mogę sobie tak casualowo zagrać co do rankingu pożądniejszego to ciągle do tego dąże Po trzecie wolę sobie popatrzeć i ponotować jak inni grają... Szkoda, że nie wypowiedziałeś się o całości raportu tylko wytknełeś jedną uwage + monolog o rankingu... Podobało się?
Piccolo - Pn lip 12, 2004 6:04 pm
" />Eld ma rację - ability Genezy to triggered ability, triggerująca na początku upkeepu. W turze jest tylko jeden początek upkeepu -> ability triggeruje tylko raz.
Eld - Pn lip 12, 2004 6:48 pm
" />Pierwsze wrażenie często rzutuje na to w jakim świetle widzi się reszte artykułu. Z powodu początku o duperelach związanych z rankingiem (szczerze współczuję jeśli ktokolwiek boi się o utratę swojego 1800) wpadłem w zły nastrój czytając resztę, w miarę czytania się mi humor poprawiał ale gdy doszedłem do zdania, z którego jasno wynika, że tutejszy moderator i gość z tym swoim rankingiem nie wie jak działa Genesis to mi ręce opadły. Ogólnie całość oceniam jako niezłą ale te 2 mankamenty są dla mnie zbyt duże aby nie mogły rzutować źle na ogół.
_Kkeldorn_ - Pn lip 12, 2004 7:01 pm
" />Naprawdę tego nie wiedziałem Nie gram w ext od roku, a z genesis nie spotakałem się od więcej niż roku więc... No ale już będe wiedział
Reprover - Pn lip 12, 2004 7:20 pm
" />Mimo wszystko fajnie się czytało i może zabierzesz się w najbliższym czasie na jakiegoś większego eventa w ext. żeby znowu poćwiczyc pisanie . Tym bardziej że masz olbrzymie zdolności inwigilacji w sideowanie .
olgfalm - Pn lip 12, 2004 8:11 pm
" />Ach ta Geneza Kkeldorn, jeśli kiedykolwiek grałeś przeciw Slide-Riftowi musiałeś się pewnie zastanawiać dlaczego opp przy jednym cyclingu nie dopłaca np. 3 many, żeby walić za 6 z ability Rifta Więcej artykułów... są wakacje i coś trza czytać
Reprover - Pt lip 16, 2004 8:48 pm
" />Moja dodatkowa luźna propozycja .
Dodaj przy nazwiskach grających poszczególne gry jakimi deckami grali żeby było trochę bardziej czytelnie.
Spisy top4?
Pełne standingi po swissie i kto jakim deckiem grał.
_Kkeldorn_ - Pt lip 16, 2004 9:22 pm
" />Nazwiska zdaje się są - standingów nie ma sensu podawać przy takim małym turnieju:/ Co do decków to chyba widać czym grali po tym co grali... Poza tym to też jest wspomniane zdaje sie... Pisanie poćwiczę o ile sam nie będe grać
Ivo - So wrz 04, 2004 1:47 pm
" />Fajny raport, dobrze napisany (a dla mnie kolejny przeczytany). Szkoda, że nie grałeś Kkeldorn (współczuje siedzenia i patrzenia jak grają inni). Czekam na spisy top 4 (albo całego turnieju ;]).
_Kkeldorn_ - So wrz 04, 2004 2:01 pm
" />E tam jakbym chciał tobym grał tzn decka nie miałem, ale pożyczyć można - całkiem przyjemnie się pisało ;] Spisów nie dostaniesz bo nie mam a poza tym patrz kiedy to napisane było W sobotę przyszłą moze dam raport z Fnm'a T2
PAN LUKASZ - Pt lis 12, 2004 6:41 pm
" />Bardzo fajny artykuł.Ciekawy, i dobrze opisany(match upy).Przydał by sie następny bo nie mam co czytać:) jezeli bys miał chęci kheldorn to sie postaraj:)
