ďťż
[T1] Mono U Control ver 2004



ioth - Śr lut 23, 2005 11:14 pm
" />Monu U ver 2004

Link do poprzednich wersji monoU:
http://k20.no-ip.info/board/viewtopic.php?t=2436
http://k20.no-ip.info/board/viewtopic.php?t=2468

Od ostatniego czasu, kiedy deck ten poważnie gościł na turniejowej scenie nastąpiło
w nim kilka waznych zmian
po pierwsze - dostal fecze
po drugie - dzieki feczom dostal komplet moxow i black lotusa
po trzecie (dla niektórych po pierwsze) - wersja ktora gralem dostala rowniez Chalice of the Void

Deck ten powrocil natomiast ze wzgledu na wymarcie deckow ktore go wyparly
[czyt. Sligh, Sui, ale nie tylko]...

Jego plusy w obecnym meta:
jednolity mana base (wyspy i wyspy i wastelandy no i czasem Library of Alexandria)
Back to Basics - prawdziwy zabojca wielu deckow (a przynajmniej ich mana base;) [workshop decków, deckow opartych na bazarach z wyjątkiem może smoka]

lista na podstawie:
http://www.starcitygames.com/php/news/e ... ticle=7927
http://www.starcitygames.com/php/news/e ... ticle=7928

wersja ktora testowalem/testuje

Mana Base:
8x Island
3x Polluted Delta
3x Flooded Strand
1x Library of Alexandria
4x Wasteland
1x Strip Mine
5x Mox
1x Black Lotus

jak widac:
komplet moxow i lotus jako akceleracja mana base

6x fecz do odsycania niepotrzebnych islandow - coby ich nie topdeckowac za czesto -
w koncu w tym decku liczy sie kazda karta...

1x LoA - dodatkowy draw - dziala zadko (patrz 3x back to basics) ale jak już dziala jest warte zajmowanego
slotu...

do tego 4x wasteland i 1x Strip Mine do nękania przeciwnika

No i odporne na B2B i Wastelandy 8 wysp

Jak łatwo się domyślić, deck prawie nigdy nie wykazuje problemów stylu mana screw albo color screw

Elementy kontroli stołu:
3x Back to Basics
3x Chalice of the Void
3x Powder Keg
Czaliski za 0 wyłączają moxy (po tym jak wystawimy swoje 1szej turze - lub gdy akurat nam nie dojdą)
za 1 wyłączają weldera i Grim Lavamancerów, Duressy, Dark Rituale i inne takie radosne kartoniki
a za 2 zabijają Oatha (i nas w każdym innym match-upie;) )

B2B to zabójca Cerebral Assasina, Staxa i bardzo upierdliwa karta dla smoka i generalnie wszystkiego co nie ma basic
landów - spowalnia opa i generalnie bardzo utrudnia mu życie

Kontry jako takie:
4x Force of Will
4x Mana Drain
3x Mana Leak

Mana Leaki ze względu moxy (1 turowa kontra), jak i na wypadek color screw

FoWy dla alternatywnego kosztu (zeroturowa kontra) [tak wiem - bardzo odkrywcze -
ale to na wypadek osób początkujących - a takie też się zdażają]

Mana Drainy - kontra + dodatkowa akceleracja (darmowe kegi, czaliski, 60% kosztu
Morphlinga - a to tylko początek listy )

Draw i karty wspomagające
4x Ophidian
4x Accumulated Knowledge
1x Time Walk
1x Ancestral Recall
2x Impulse
Wężyk i AK zapewniają draw o jakim inne decki mogą tylko pomażyć
Wężyk dodatkowo jest solidnym blokerem i straszliwym naporowcem
(pod warunkiem że nie chcemy dobierać więcej kart)

Impulse szuka nam kega, supermena, chaliski, fowa, AKUMULATORA,lądu, B2B...
o Recalu i Time Walku najlepiej mówią liczby a nie słowa (www.starcitygames.com - dział single - cena za sztukę)

Finisher
2x Morphling

Koleś nie do opisania - kto go widział ten wie, kto nie wiział i tak nie uwierzy - dla początkujących:
kluczowe ability - "morphling nie może być celem czarów ani efektów" na wszystko co chce go skrzywdzić
do tego może latać i odtapować się... a w walce przed damagem na stos jest 5/1,po damage dealingu robi się
0/dużo (ogranicza nas tylko zapas many) - mało? - no tak mógłby jeszcze mieć first srike trampla i inne takie,
ale po co?

Pierwsze wrazenie
To nie jest deck dla poczatkujacych graczy ...

Drugie wrazenie
Deq z ogromnym potencjalem

Trzecie wrazenie
Kazdy blad zemsci sie na Tobie po stokroc

Match-upy będą się systematycznie pojawiać (zapraszam też do podawania własnych)

MonU vs. TNT
7 : 8
Bywa różnie ale nie jest źle - najważniejsze to czaliska za 0 i za 1, keg na moxy które już
weszły no i najważniejsze - wykontrować survival

MonU vs. Cerebral Assasin
5 : 1
Zadziwiająco prosty matchup... z zadziwiająco niebezpiecznym deckiem
Najbardziej bolesne jest dla opa B2B reszta to tylko dodatki

MonU vs. Meandeck Oath
0 : 5 (dopóki nie nauczyłem się grać a opem był Don....)
1 : 0 potem

Czego się nauczyłem (a były to bolesne lekcje - patrz wyżej):
NIGDY nie wstawiać wężyka - w tym matchupie służy jako... paliwo pod FoWa...
NIGDY nie zbierać counterków na kegu - służą do zabijania tokenów...
CZEKAĆ, czekać i jeszcze raz czekać - wszelki objaw aktywości kończy się tragicznie...
Czaliska za 2 to autowin

MonU vs. Suicide
3 : 5

To zawsze był bolesny matchup - i nadal tak jest. Tu wszystko zależy od pierwszej tury - uwaga - w 9 przypadkach na 10 nie kontrujemy Fowem
Hymnu. Czaliska za 1 w duresy i dark rituale. Kegi we wrogie mishry i czaliski za 0.

Podsumowując - deck wymagający dużej praktyki, wyczucia i ogrania. W dobrych rękach morderczy




Chainer - Cz lut 24, 2005 8:02 am
" />wszystk0o fajnie, tylko loa w tym decku naprawde ssie. ma mniejszy potecjal niz back to basics (-1 loa +1 b2b), a nie kombuje sie z nim. back to basics stopuje ponad polowe meta, a loa przydaje sie rzadko i zwykle obrywa waste'a



rav - Cz lut 24, 2005 8:16 am
" />Mam to samo zdanie, co Chainer. Z tego co widziałem, podczas testów z wszelkiego rodzaju deckami Ioth w czasie wszystkich gier z LoA pociągnął 1 (słownie jedną!) kartę, a nie sądzę, żeby w czasie, w którym nie patrzyłem dobierał z niej kart jak szalony Tak więc niestety nie widzę LoA w tym decku, mało kiedy da się uzbierać 7 kart na ręku. Może się przydawać jedynie w czasie gry z tak samo heavy kontrolami. Natomiast nie wiem, czy zastępować ją BtB, może dodatkowy Impulse lub Mana Leak? A swoją drogą może warto by Brainstormy przetestować? W końcu są fetche do ewentualnego przetasowania.



QweR - Cz lut 24, 2005 8:28 am
" />garsc przemyslen:

wasty won, starcza strip i b2b
gdzie sa intu?
po co kegi?
echoing truth?
czemu b2b, leakow i chalice nie ma do 4?
lotus NAPRAWDE nic nie robi w tym decku

jak bede mial czas to napisze cos wiecej, narazie na zajecia ide, polemika mile widziana




_P_S_ - Cz lut 24, 2005 10:08 am
" />Mono U (a właściwie Mono Q) vs Workshop Aggro - 10:1. :P W sumie przy dużym porno (a ja wiem co to jest porno w tym decku :>) szansa na wygraną jest, inaczej na 90% możemy się składać.
Wersja Qwera jest zdecydowanie lepsza. Zapytacie dlaczego, odpowiedź jest prosta - tą też testował i grała gorzej. :P



saam - Cz lut 24, 2005 12:00 pm
" />
">Mono U (a właściwie Mono Q) vs Workshop Aggro - 10:1.

what the fucken diference, mpnou w t1 jest do bolu przewidywlne aktualnie, nie potafi niczym zaskoczyc, nie ma nawet gamebrakera. cs to jedyny sluszny deck kontrolny aktualnie! ;> (tak,. tak to zboczenie, nie podam wynikow z takim monou czy waggro ale pees moze potwierdzic ze nie byly kozystne dla nich



ioth - Cz lut 24, 2005 1:02 pm
" />
">wasty won, starcza strip i b2b

hmm, mysle ze przy 4x B2B tak, będę musiał potestować

Co do lotusa - tu nie jestem taki pewien, ale.... no właśnie ale - lotus ma sporą wadę, a jest nią to, że ląduje w grobie.... i welderzy bawią się nim jak chcą, karcąc radośnie kegi i czaliski.... więc chyba rzeczywiście out

A -1 czaliska -1 mana leak był dla 2x Impulse

Kegi rzeczywiście na obecne meta słabe są - ale jednak jest to jakiś removal - sam echoing nie starczy - osobiście myślalem nad cunning wishami po fakty/hurkyls recala/echoinga/.../ albo nad powrotem dysku... tyle że dysk nie dość że powolny, to jeszcze drogi... - testy, testy, testy ...

B2B 3x - bo często zalegały... - ale jak już pisałem, po wywaleniu wastów jak najbardziej 4x

Ja obecnie bawie się komboU czyli wersją z mana severance i charbelcherami, ale to już raczej osobny wątek będzie



QweR - Cz lut 24, 2005 4:09 pm
" />Saam - taaa, matchup z cs'em do najciekawszych nie nalezy, zjada monoU tempem i card advantage po prostu, co te kilka gier ktore rozegralismy udowodnilo.


">wasty won, starcza strip i b2b

hmm, mysle ze przy 4x B2B tak, będę musiał potestować

wywalenie stripow daje ci spojniejsze manabase z jednoczesnym tak samo efektywnym gnojeniem nonbasic-heavy [czyli praktycznie kazdym poza monoU ] deckiem


">Co do lotusa - tu nie jestem taki pewien, ale.... no właśnie ale - lotus ma sporą wadę, a jest nią to, że ląduje w grobie.... i welderzy bawią się nim jak chcą, karcąc radośnie kegi i czaliski.... więc chyba rzeczywiście out
Lotus daje ci jednorazowy przyplyw many ktora mozesz zuzyc zrzucajac threata. Jako ze monou to typowa hardcorowa kontrola, lotus jest dla ciebie po prostu rownoznaczny ze strata karty z reki. Moxy przynajmniej zwiekszaja ci tempo, lot nie daje ci wymiernych korzysci.


">A -1 czaliska -1 mana leak był dla 2x Impulse
to zle, chalice brudzi gigantycznej ilosci deckow, a manaleak to glowny powod dla ktorego znajduja sie tu moxy. Smemmen poczatkowo gral na 5 leakach [4 leaki i prohibit] zeby miec mozliwie jak najczesciej 1st turn kontre, a ty zjezdzasz do 3. 4 to po prostu koneicznosc. Nadal uwazam intu > impulse


">Kegi rzeczywiście na obecne meta słabe są - ale jednak jest to jakiś removal - sam echoing nie starczy - osobiście myślalem nad cunning wishami po fakty/hurkyls recala/echoinga/.../ albo nad powrotem dysku... tyle że dysk nie dość że powolny, to jeszcze drogi... - testy, testy, testy ...
kto ci powiedzial ze nie starczy? Gralem spokojnie na 2x echo + trzeci sidowy w waggro-heavy meta, wyniki podal ci pees, i jest to liczba calych meczy, nie pojedynczych gier


">B2B 3x - bo często zalegały... - ale jak już pisałem, po wywaleniu wastów jak najbardziej 4x
przy 4 b2b nawet jezeli trafisz 2 na reke zawsze jeden moze zostac spitchowany na fowa, albo zpstac rzucony zeby wyciagnac kontre u oppa


">Ja obecnie bawie się komboU czyli wersją z mana severance i charbelcherami, ale to już raczej osobny wątek będzie
kiepska jest z jednego powodu: tutaj kill zabiera ci 2 sloty, tam okolo 5-6

EDIT: 3 intuicje to naprawde minimum w tym decku, nie wiem czemu an nich nie grasz



ioth - Pt lut 25, 2005 7:20 pm
" />
">Lotus daje ci jednorazowy przyplyw many ktora mozesz zuzyc zrzucajac threata. Jako ze monou to typowa hardcorowa kontrola, lotus jest dla ciebie po prostu rownoznaczny ze strata karty z reki. Moxy przynajmniej zwiekszaja ci tempo, lot nie daje ci wymiernych korzysci.

1 lotus pozwala rzucic 1 turze draina i cos jeszcze (Aka, impulsa , cokolwiek)
2 Lotus pozwala wrzucic Morphlinga w pierwszej turze (a to jest hardcorowe)
3 Lotus pozwala rzucic Fowa z many (zamiast z alternatywy)
4 Lotus ogólnie przyśpiesza

Jak juz pisałem - ja zrezygnowałbym z niego TYLKO i wyłącznie ze względu na welderów


">3 intuicje to naprawde minimum w tym decku, nie wiem czemu an nich nie grasz
intuicja jest niesamowitą kartą, ale nie w tym decku - za wolna, nie daje card advantage, wiele kart nie jest w 3 kopiach i najważniejsze - mono U nie gra grobem


">Cytat:
Ja obecnie bawie się komboU czyli wersją z mana severance i charbelcherami, ale to już raczej osobny wątek będzie

kiepska jest z jednego powodu: tutaj kill zabiera ci 2 sloty, tam okolo 5-6


tutaj kill zajmuje Ci min 5 rund, tam czasem 1 lub 2. Ale jak już mówiłem - tamto opisze w innym wątku



QweR - Pt lut 25, 2005 8:38 pm
" />
">1 lotus pozwala rzucic 1 turze draina i cos jeszcze (Aka, impulsa , cokolwiek)
Na to samo pozwala mox, przy stalym wzroscie mana curve, zreszta po to Smemmen je tu wlozyl.

">2 Lotus pozwala wrzucic Morphlinga w pierwszej turze (a to jest hardcorowe)
rzekl bym nawet wiecej - jest to glupie. To najgorszy blad jaki mozesz zrobic grajac monoU. Juz nawet nie mullenie z reka pelna mana jest madrzejsze.

">3 Lotus pozwala rzucic Fowa z many (zamiast z alternatywy)
jezeli zrzuciles jeszcze moxa. No i jezeli juz zrzuciles moxa kartowo wychodzi to samo, z tym ze dodatkowo nie masz jeszcze tych 2 mana, ktore mogles zuzyc na ak/leaka/draina

">4 Lotus ogólnie przyśpiesza
to fakt. I dlatego jest grany w deathlongu. Z tego samego powodu jest bezuzyteczny w monoU.

">intuicja jest niesamowitą kartą, ale nie w tym decku - za wolna, nie daje card advantage, wiele kart nie jest w 3 kopiach i najważniejsze - mono U nie gra grobem
Fakt - kluczowe karty sa w 4, nie trzech sztukach. Intu tutaj nie ma napedzac weldera czy survi, a po prostu zrzucac AK i szukac odpowiedzi na dana chwile, czyli spelniac role tutora. Tutory, jak sam wiesz, same z siebie card advantage same w sobie nie generuja.

">tutaj kill zajmuje Ci min 5 rund, tam czasem 1 lub 2. Ale jak już mówiłem - tamto opisze w innym wątku
Zabijasz po osiagnieciu kontroli na stole. Ile ci to zajmie nie ma naprawde znaczenia, mozesz nawet oppa slimakiem zajezdzac. MonoU to NAPRAWDE jest oldschoolowa, hardcorowa kontrola ktora pachnie dobrym winem, starymi ksiazkami, machoniem i wszystko obraca sie wokol szkoly Weissmana i cardadvantage.
EDIT: cholera, trzeci raz licze, morphling nadal zabija w 4 tury


">//NAME: MonoQ control
1 Ancestral Recall
1 Mox Emerald
1 Mox Jet
1 Mox Ruby
1 Mox Pearl
1 Mox Sapphire
4 Chalice of the Void
4 Back to Basics
1 Counterspell
4 Force of Will
4 Mana Drain
4 Mana Leak
2 Deep Analysis
4 Accumulated Knowledge
2 Intuition
2 Echoing Truth
2 Morphling
4 Polluted Delta
3 Flooded Strand
14 Island
SB: 3 Arcane Laboratory
SB: 2 Echoing Truth
SB: 3 Control Magic
SB: 3 BEB
SB: 4 Energy Flux

to ktoras z kolei wersja decku, chyba najstabilniejsza i najmocniejsza, a przynajmniej najciekawiej mi sie nia gralo. Draw engine z starego HS'a pozwala dobrze wykorzystac mane z draina, intu radosnie tutoruje i zrzuca AK gdzie trzeba. Mana base jest solidne, kompletnie nei rusza decku cow, zdarzalo mi sie spokojnie grac z staxem z stripem + cowem na stole bez wiekszych problemow. Drainem raczej operuje agresywnie, jak w HS'ie niz jak w typowej kontroli, zwykle opp nie wie dokladnie co robie i dekoncentruje sie przez to, co tez jest dla mnei plusem. Slabym matchupem jest counterslaver [z tym drawengine card advantage jest raczej wyrownany, ale pierwsza wygrana przez CS'a wojna na kontry i chociazby lekkie dopalenie drainem i mozemy sie pakowac. Paskudna sprawa, szczegolnie jezeli ceesa pilotuje jakis przewrotny i zboczony umysl [i tutaj chcial bym sklnac saameda, jego matke, protoplastow do 7 pokolenia wlacznie, psa, rodzenstwo i zycze mu zeby umarl na raka] i meandeck oath, ktory byl powodem dla ktorego przestalem grac monoU - o ile z CS matchup oceniam na jakies 70:30 preside i 60:40 po dla CS [gorzej jezeli gram z trojmiejskim psychopata] to matchup z oathem to jakies 140:-7 [no ok, zdarza sie wygrac, ale to tylko przypadek] dla oatha przed, po i w trakcie sidowania. Wiecej kontr, nie ruszaja go b2b, zabojcze threaty bez odpowiedzi z naszej strony, do tego opp ma zwykle garba, wade wzroku, przetluszczone wlosy i nie umyl zebow. Horror. Oprocz tych dwoch koszmarow raczej gladko - waggro przed sidem masakruja nasze b2b, kontry i cotvy, po side dochodza jeszcze fluxy i jest fajnie, to samo z staxem, z combo bywa roznie, ale arcane laby raczej widac w side, kontry w mainie rowniez. Keeper - komedia. Przegrywa sie praktycznie tylko po pijaku albo grajac na slepo [/quote]



ajednak - So gru 01, 2007 11:37 pm
" />Czytam sobie z nudow o deckach w T1 i nie moge zrozumiec jednej rzeczy - co ten deck robi jezeli wpusci cos na stol? np w pierwszej turze?.



Buli - Pn gru 03, 2007 7:19 pm
" />zwija sie?



spectre - Wt gru 11, 2007 1:55 pm
" />No zupełnie nie wiem... może Echoing Truth? Albo Powder Keg? Albo w ostateczności blok Morphlingiem?



ajednak - Wt gru 11, 2007 11:43 pm
" />Ta wersja powyzej nie ma kegow

Nie znam sie na T1, ale jezeli grajacy tym deckiem musi liczyc na te 2 echoing truth by powstrzymac 1-turowego Goblin Lackeya to wspolczuje



spectre - Śr gru 12, 2007 9:51 am
" />W takim razie, po kolei:

Po pierwsze taki a nie iny ukłąd kart wynika z meta. Uwierz lub nie, ale aggro w T1 nie jest tak rozpanoszone jak w innych formatach.

Radzę także zapoznać się z opisem Matchupów, ewidentnie ten deck bardziej bolą decki w stylu Control Slaver i Oath.

Food Chain Goblins jak ostatni raz patrzyłem (dawno co prawda) zbyt wiele nie zwojował, gdyż całkiem skutecznie powstrzymują go szybkie komba na które nie ma za bardzo odpowiedzi. Generalnie, to nie Legacy, Lackey nie jest czymś co spędza sen z powiek.

Rzuć okiem na SB, tam masz parę odpowiedzi więcej. Śmiem twierdzić ze post side masz tego aż za dużo, a pre-side też można powalczyć. Jak?

Po pierwsze 2x Truth wystarcza w zupełności, wsparty do tego intuicją. Ponadto, nie jest aż tak nieprawdopodobne skontrowanie z 0 turze za pomocą FoW.
Oczywiście, przeciwnik zawsze może cos na stół wrzucić, ale mówimy tu o przypadkach gdy przegramy rzut kostką (statystycznie 50% gier), gdy nie mamy na ręku FoW (A tu już sam sobie oblicz)
Ponadto, póki jest to jakieś robactwo nie większe niż 3/3 to i tak masz jeszcze koło 4 tur spokoju, a to bardzo dużo w tym formacie.

Pozostaje także możliwość bloku Morphlingiem, który potrafi wejść bardzo szybko dzięki manie z Draina. 2-3 tura nie jest aż taka nieprawdopodobna.



PASEK - Śr gru 12, 2007 9:47 pm
" />radze zerknac wpierw na date postow- ten deck jest outdated i od dawna nie istnieje w formacie. Tak deck sobie nie radzi z wieloma rzeczami, ktore zressolvuja od atoga, goyfa czy oath na smockstacku i weldrze konczac.



spectre - Cz gru 13, 2007 11:59 am
" />Masz oczywiście sporo racji, ale znowóż 2004 to nie jest aż tak dawno temu jak na vintage. Atog, oath i sstack nie pojawiły się wczoraj i z tego co pamiętam z rozmów z Qwerem, mUc powalczyć mógł i może, zwłaszcza jak się umie go obsłużyć.
Jest to owszem deck niszowy (a ściślej, byłby gdyby nie to, że meta T1 rządzi się swoimi prawami --- mówię tu o lokalne), ale wciąż popularny.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blanka24.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • abaddon.xlx.pl
  • | | | | >

    © design by e-nordstrom