spectre - Cz lut 28, 2008 2:45 pm
" />Ponieważ mam chwilę czasu, króciutki felietonik ode mnie dla was:
Jak ten czas leci. Od powstania pierwszych dwóch Falloutów minęło już równo latek 10. Od tego czasu, śmiem twierdzić, nie było podobnie wielkiej gry w świecie po zagładzie atomowej. Fallouty miały prawie wszystko, ciekawy rozwój postaci, mnogo przedmiotów, humor, klimat, przemyślane questy, wolność wyboru i nieliniowość.
Co ja będę dyrdymały wypisywał, jeśli ktoś uważa że zna się na cRPG i nie zna Falloutów, niech idzie szybko zagrać, po czym zasuwa na czworaka na pielgrzymkę przeprośną do miasta Świętej Wierzy.
Planowany jako następca serii projekt Van Buren nie przetrwał próby czasu (jednak udostępniono 'resztki' tech-dema dla szerokiej publiczności). Od tego czasu nadzieja na kolejną część postapokaliptycznej sagi przygasła.
Owszem mieliśmy jeszcze spin-offy: Falout Tactics, któy był grą taktyczną stricte, oraz Brotherhood of Steel... na który to spuśćmy zasłonę milczenia. Problem w tym, że były to spin-offy. A my, fani czekamy cały czas na nowego Fallouta.
Nie aż tak dawno temu okazało sie, że prawa do serii wykupiło Bethesda Softworks (znani przede wszsytkim z serii The Elder Scrolls), i to oni zajmą się tworzeniem nowego Fallouta. Wkrótce sieci pojawił się obiecujący trailer, w którym developerzy starali się bardzo udowodnić światu, że czują bluesa. Pozostaje jeszcze pytanie, kiexdy będzie nowy Fallout? Oficjalnie pierwszy termin to jesień 2008
No to jak? Radujmy się, doce vita! Będzie nowy Fallout?
Niestety aż tak pięknie nie jest.
Na początek garść conceptów (na razie mam tu pewne braki, jak znajdę więcej czasu poszukam reszty):
http://xbox360media.ign.com/xbox360/ima ... 535423.jpg
http://paperboy2000.files.wordpress.com ... tscans.jpg
Prawdopodobnie tak będzie wyglądało środowisko w grze. Niby wszystko jest na swoim miejscu. Mi osobiście kolorystyka trochę przypomina pierwszego kłejka... i t komplement bynajmniej nie jest.
http://img.ntrpg.org/albums/userpics/10 ... 3_GI_2.jpg
http://www.360gameszone.com/main/wp-con ... llout3.jpg
Nowy power armor na nowe millenium. Bardziej steampunkowy. Jak widać czekają nas zmiany designowe.
http://fichas.hardgame2.net/fichas/fall ... lbum/1.jpg
A tak będą wyglądali enpece, w tle zaś mamy jedno z pierwszych miast, które przyjdzie nam odwiedzić.
http://oyun.pclabs.gen.tr/wp-content/up ... out3-1.jpg
Wciąż możemy celować w wybrane częsci ciała, jak widać. Super mutanty przeszły mały lifting, ale wciaż są z nami.
http://www.gamehot.pl/wp-content/upload ... een001.jpg
I kolejna dobra wiadomość, nowy Fallout będzie miał swój bloody mess.
http://fallout3.files.wordpress.com/200 ... y3000b.jpg
I na koniec, nowy pipboy.
Ale ale, zapędziłem się. Jak widać czeka nas sporo zmian. Jak widać nie tylko w designie postaci. Nowy Fallout będzie oczywiście w 3D, jak widać perspektywa to FPP, z możliwością przełączenia się na kamerę zza pleców. Hardcoreowi fani oryginału już się krzywią. Jak to, nie będzie rzutu izometrycznego? Ano nie.
To jednak dopiero miłe złego początki. Walka będzie w riltajmie. Niby idziemy z duchem czasu, niby po twórcach Obliviona należałoby sie tego spodziewać, ale niemniej, żal po turach i punktach akcji pozostał.
Na osłodę dostaniemy system VATS (Vault-tec Assisted Targeting System), szumna nazwa, a tak naprawdę chodzi to o aktywną pauzę podczas walki. Dzięki niej będziemy mogli właśnie celować w wybrane części ciała npla.
To też nie koniec zmian. Trzeci fallout przenosi nas na zachodnie wybrzeże, w okolice Waszyngtonu. Niby potencjalnie jest to zmiana na lepsze, zwiedzimy nowe miejsca, poznamy nowych ludzi. Z drugiej strony, nie zobaczymy więcej Vault City ani Reno. Tak naprawdę wszystko zależy od tego, czy i jak Bethesda podoła zmianie miejsca akcji. Czy będzie to wyłącznie kosmetyczna zmiana, czy też nowy setting wniesie coś nowego do świata Fallout, czas pokaże.
Więc o co tak naprawdę chodzi?
Jeśli ktoś w miarę śledził losy nowego Fallouta, fani oryginałów są co najmniej sceptyczni wobec nowej produkcji. Dlaczego, i co ważniejsze czu nie jest to tylko i wyłącznie marudzenie dużych dzieci: Buu, zabrali nam tury i widok izometryczny?
(o)Rzecz pierwsza, czy Bethesda da radę.
Po screenach widać, że chłopaki się staraja oddać kilmat falloutów. Czasem siada im kolorystyka, czasem któryś model supermutanta nie wygląda, ale ogółem nie jest źle.
Pytanie, czy Bethesda jest w sanie zrobić dobrego RPG? Patrząc na serię Elder Scrolls, a przede wszystkim najnowsze dziecko czyli Oblivion, śmiem wątpić.
Denne dialogi, kiepski rozwój postaci, durne zbalansowanie świata gry, kiepskie questy, "dialogi" między npcami i AI których mogłoby w ogóle nie być w sumie?
Ah, i byłbym zapomniał, TES to seria fantasy... trudno o klimat bardziej odległy Falloutom.
Ostatnia rzecz, Bethesda niestety NIE ma na pokładzie utalentowanych pisarzy. Za czasó Morrowinda jeszcze było tam paru, zostali niestety zwolnieni/ na własna prośbę odeszli. Co gorsza, nie zatrudniono żadnych weteranów od starych Falloutów, nawet jako konsultantów.
Oczywiście, jak to się mówi, pożywim obaczym. Być może wkrótce Bethesda pokaże jakąś demówkę która rozwieje obawy sceptyków?
Na razie tyle, za jakiś czas dopiszę więcej, także o pierwszym demie, które widzieli reprezentanci serwisu No Mutants Allowed. Póki co, jestem ciekaw jaka jest wasza opinia na ten temat. Śledził ktoś zapowiedzi nowego Fallouta?
$uchy - Cz lut 28, 2008 5:47 pm
" />no ja czekam na niego ale podchodzę raczej sceptycznie. mogliby zrobic po staremu tylko grafe odnowić... tak to mi pewnie nie pójdzie nawet bo będzie miał jakieś kosmiczne wymagania ;( a wie ktoś ogólnie jak będzie wyglądał rozwój postaci? s.p.e.c.i.a.l. i perki zostają?
btw niedawno wyszedł fanowski dodatek do f2 o nazwie Restoration Project. gracie?
lamsen - Cz lut 28, 2008 6:49 pm
" />ja chce fallout mmorpg.
spectre - Pt lut 29, 2008 1:49 am
" />@ $uchy
Ta, tak by było najlepiej, nowa grafa, reszta to samo. Niestety widać, że Bethesda umie tylko robić obliwiony ze spluwami.
Co do rozwoju, S.P.E.C.I.A.L zostaje, perki będą. Będą drobne zmiany, żeby przystosować całość do rozgrywki w real-time (czyli parę perków wypadnie, pare dojdzie) Ale jak widać na obrazku z pipboyem, statsy będą w miarę te same.
Będzie też ograniczenie max levelu, na podobnym poziomie co w Falloucie 1 (~level 21)
Restoration widziałem że jest, niestety czasu mi brakuje... a i poczekam aż Killap wypuści parę bugfixów (-:
FalenAngel - So mar 01, 2008 9:00 pm
" />No to mnie zdolowales....bo naleze to koserwatywnej czesci graczy
HOMM 4 i 5 to dla mnie juz byla porazka, iekszosc 3D rpgow to dla mnie porazka i niestety jesli Fallout bedzie FPSem w 3D to niech se w d... go wsadza, zrobia wersje tylko na PS i tym podobne pudełka
spectre - Pt mar 07, 2008 12:35 am
" />Niestety, Fallout jakim go znamy pójdzie się czesać. Może nowe będzie lepsze (po Oblivionie śiem wątpić)
Anyhooy, news z No Mutants Allowed:
Na samym poczatku, smutna wiadomość, na pierwszy rzut oka nowy fallout wygląda (tylko wygląda) jako hybrydka Gears of War, Obliviona i Falloutów. Cóż, na pocieszenie: trailery z oryginalnego Fallouta też ssały mocno. Niestety, nie stwierdzono dotychczas jakichkolwiek materiałów konkretnych co do ilości zmian w systemie oraz dialogów.
Magazyn OXM zajmujący się grami na X-pudło dorwał się do paru exclusiv informacji. Jakich konkretnie, jeszcze nie wiadomo, gdyż skan dojdzie najwcześniej za kilka dni.
TAK, F3 ma być i na PC i na XBOX. Niby Bethesda daje słowo harcerza, że obydwie wersje będą od podstaw dopieszczane na potrzeby platformy... ale już to widzieliśmy na menusach Obliwiona :-/
Garść info (Na podstawie bety, którą dostali 2 Lutego):
-Początek-
*Gracza startuje (no dobra, kiepskie słowo, ale niech mu tam) jako dziecko w próbówce, na długo przed narodzeniem. Tatusiek jego (masce chirurga) przez "Projektor Geetyczny" przygląda się jak będzie wyglądał jego potomek za lat 19.
W tym momencie wybieramy podstawy - płeć, spodziewać się także możemy skomplikowanego procesu generacji twarzy naszego hero/heroiny. Po zakończeniu tatusiek zdejmuje maskę i zobaczymy po kim mamy oczka i nosek.
*Ah, całość dzieje sie w Vault 101.
*Rok później zaczyna się bardziej interaktywna część gry: nasz brzdąc dostaje ksiażkę "You're SPECIAL!", i możemy ustalić mu statystyki. (Stare dobre: Stength, Perception, Endurance, Charisma, Intelligence, Agility no i Luck)
- Prawdopodobnie będzie w tej częsci zintegrowany tutorial poruszania się.
*Następnie czas znów biegnie do przodu, do 10 urodzin naszego brzdąca. Na 10 urodziny dostajemy PipBoya 3000 i pistolet na kulki. Prawdopodobnie w tym pojawi się też kilka tutoriali - pogaduchy z NPCami, strzelanie z naszego pistoleciku, obsługa PipBoya.
Pipboy ma być twoim interfacem "od wszystkiego". Będą tam statystyki, fanty, poziom zdrowia, perki itp.
[I w tym momencie ja sobie pozwolę przerwać na sekundę.
Noż kura madź, ja się bardzo cieszę, że Bethesda zerwała ze schematem: budzisz się w ciemnej tej cely na zgnilym poslaniu, ale interaktywny żłobek? Taaa, next-gen. rpg. Mam tylko nadzieje, że da się to cholerstwo przeklikać jak najszybciej.
Ahem...]
*W wieku lat 16 bohater musi przejść GOAT (Generalized Occupational Aptitude Test - czyli: Do Jakiej Roboty Ty Się Dziecko w Ogóle Nadajesz); Składać się on ma z kilku pytań, które ustalą poziom skilli oraz odpowiednie tagi (Czyli umiejętności główne).
Pytania w stylu: masz zlikwidować kolonię rad-karaluchów. Strzelasz do nich, czy walisz w nie gazrurką?
*W wieku lat 19, zaczyna się gra. Washington, D.C. roku pańskiego 2277. Osią fabuły ma być twój ojciec, który zniknął z Vaulta 101, plotka głosi, że stało się to w wyniku 'różnicy zdań' z overseerem.
-Co tam jeszcze?-
*Zaobserwowano kilka broni: Chiński KM - coś mocno podobnego do Kałasza, Pistolet maszynowy 10mm, miotacz ognia, oraz Fat Man ("wyrzutnia minipocisków atomowych").
[Co z tego wynika? Ano przede wszystkim, Chiński KM sugeruje, że Kraj Rad, który pojawił się mocno między wierszami w F1 i F2 prawdopodobnie będzie miał wpływ na to, co zaserwowane nam zostanie w cześci 3.
Sam Fat Man zaś wprowadził sporo kontrowersji. Broń strzelająca mini-nukami na lewo i prawo może dość mocno nadwyrężyć klimat nowego Fallouta. Niby nie ma to być nic hi-tech, ot po prostu coś w stylu granatnika, niemniej grzybki atomowe w gre ost-apoc z klasą powinny być serwowane z umiarem. Nic jeszcze nie jest przesądzone, może będzie to easter egg z całą jedną sztuką amunicji. Zobaczymy.]
* Wiadomo też, iż broń będzie się powoli psuć. Sugeruje to też, że niedoceniany w Falloucie repair stanie sienagle ważnym skilllem. Obiecują także, że broń oprócz naprawiania będzie można upgradeować, rozbierając walające się tu i tam śmieci (a także wymieniając części od posiadanej broni. )
*Toważysze mają być bardziej użyteczni niż w Oblivionie (nietrudne do osiągnięcia). Będzie na pewno Dogmeat.
Co jeszcze?
*Będą ghoule!
(Kaziowe Yes, Yes!, Yes!! ode mnie. Czas pokaże, czy tylko jako elementy przyrody do odstrzału, niestety)
*Brutalność będzie. Dużo screenów pokazuje supermutantów, którym odstrzeliwane są różne części ciała. Główkę już widzieliście, podobno na tm się nie skończy.
*Będą uszkodzenia różnych części ciała (cripple). Oraz obrazki PipBoya (pardon, teraz to już Vault Boy), które znamy i lubimy... plus pewnie sporo nowych.
*Będzie post-apokaliptyczne radio, dostpne z poziomu PipBoya. Mają być kawałki z lat '40.
FalenAngel - Wt mar 11, 2008 2:47 pm
" />Bedzie bedzie.... ale w 3D
spectre - Śr mar 12, 2008 12:36 pm
" />Jakby ktoś chciał skanów z gazet, bracia rosjanie mają wszystko u siebie:
http://www.fallout-archives.com/foto/5/3p1.php
QweR - Pn mar 17, 2008 5:45 pm
" />Fallout 3 to nie bedzie fallout, i jest mi cholernie zle piszac to.
1. Fatman. Katapulta atomowa, ktos sie chyba z wlasnym czlonkiem na lby pozamienial, zwlaszcza jezeli wezmiesz pod uwage strach przed bronia atomowa w obu FO, ktora pojawiala sie tylko od wielkiego dzwonu [czytaj: w zakonczeniach gry], w f3 mamy atomowe samochody, atomowa katapulte, atomowego questa, i ogolnie o nuki to sie potykasz.
2. Dialogi. Beda takie same ja w oblivionie, czyli nie bedzie ich wcale. Nie ma raczej co liczyc na nawiazania do ojca chrzestnego albo heinleina.
3. Supermutanty. Biegaja ich tam cale stada, bez wiekszego sensu. Skad sie wziely, skoro z armii mastera uciekla jedynie garstka? Co robia po grubo ponad 100 latach smigajac w takich stadach?
do tego walka z 'bossem' [boze, ratuj...] - wielkim mutasem ktorego napieprzasz w stylu rodem z devil may cry. Swietna sprawa w DMC, nie w falloucie.
">btw niedawno wyszedł fanowski dodatek do f2 o nazwie Restoration Project. gracie?
rzucilem okiem tylko, ale przyjemne jest.
bialy0021 - Wt mar 18, 2008 1:38 am
" />
">Fallout 3 to nie bedzie fallout, i jest mi cholernie zle piszac to.
oh well, m2.
so what?!
lekkie uzasadnienie poprosze. (yup - te punkty sa dla mnie tak samo smieszne jak samo zdanie - zaznaczam, ze nie mowie, ze nie ma w nich prawdy, jednak dalej, nie przemawiaja do mnie - rtroptsm.)
takie pieprzenie nad wyraz za przeproszeniem jest po prostu smieszne, poczekajmy - zobaczymy - i tak do ch...'uligana' pana nie mamy zadnego absolutnie wplywu na wyglad trzeciego fallouta w wersji erpegie wiec dajmy wykazac sie panom z bethesdy. irytuje mnie takie zrzedzenie nad wyraz - zobaczysz wersje finalna - nie spasuje - luz, mozesz zrzedzic, ale na Boga, wez kuzwa spasuj przed release'm! fallout to fallout - nie wazne czy bethesta przyczyni sie do powiekszania legendy postnuklearnego rpg'a wszechczasow czy tez !@#$%^& jego klimat - fallout to fallout - kto jest erpegowcem i gral we wczesniejsze fallouty dalej bedzie je kochal - nie wazne jaki bedzie ten najnowszy - miejmy nadzieje ze bedzie godna kontynuacja. pozdrawiam i zycze optymizmu miast zwyczajowego 'polskiego pesymizmu', ktory prawde mowiac przejadl mi sie i jest co-!@#$%^-jego-mac-wtorny.
pozdrawiam (prosze nie kasowan ni krzty mojego posta, dziekuje z gory; bialy0021)
QweR - Wt mar 18, 2008 9:31 am
" />
">lekkie uzasadnienie poprosze.
splycone dialogi jak i cala warstwa fabularna, wybor tylko z wyrazno zaznaczonym dobro-zlo, niezgodnosc z warstwa fabularna poprzednich czesci - dla mnie to starczy za 'lekkie uzasadnienie'
">i tak do ch...'uligana' pana nie mamy zadnego absolutnie wplywu na wyglad trzeciego fallouta w wersji erpegie wiec dajmy wykazac sie panom z bethesdy. irytuje mnie takie zrzedzenie nad wyraz - zobaczysz wersje finalna - nie spasuje - luz, mozesz zrzedzic, ale na Boga, wez kuzwa spasuj przed release'm!
wiesz, 'zrzedze' na temat rzeczy ujawnionych przez bethesde i juz zaklepanych.
">kto jest erpegowcem i gral we wczesniejsze fallouty dalej bedzie je kochal
nie moge sie nie zgodzic
">miejmy nadzieje ze bedzie godna kontynuacja. pozdrawiam i zycze optymizmu miast zwyczajowego 'polskiego pesymizmu'
nah, to jest akurat nma-pesymizm i duck-and-cover-pesymizm, polskim pesymizmem to ja moge to tylko delikatnie przyozdobic
spectre - Wt mar 18, 2008 12:11 pm
" />To jest trochę jak z fanami LotR przy premierze filmu. OMG, teraz będą kubki z Aragornem, plastikowe laski Ganjalfa naturalnej wielkości, wszystkie dzieciaki z okolicy będą znały LotRa, byle kmiot będzie cytował z pamięci Silmarillion... angst, spleen, pochłonie nas morze kloaki; komercha, mamona, to zabije ducha całej serii itp.
Mnie osobiście śmieszy, jak chłopcy z nma marudzą, a bo Kałasznikowa nie powinno być w Falloucie (d'uh, sprawdź se opis Assault Rifle, stoi jak wół AK 112, teraz pytanie za 101 punktów, AK to: a)Anielskie Kasztany b)Aparat do Krzywdzenia)
Albo, ze feral ghoule będą wyglądały jak bezmyślne ząbi. A przepraszam, w Necropolis te na powierzchni to byli może greccy filozofi może.
Owszem, powinniśmy dać się wykazać panom z Bethesda, ale gdy odwalają przysłowiową kiłę, trzeba reagować.
Owszem, w najgorszym razie weźmie się narzędzie do modowania i poprawi, jednak ich psim obowiązkiem jest wyprodukować coś, czym można by się pobawi bez poczucia wstydu i rzucania w powietrze okazjonalnego WTF.
Inna sprawa, owszem, Bethesda to nie Blizzard. Wielka szkoda, ale prawda. Mnie osobiście boli najbardziej, jak się przykładnie sra na twarz fanom poprzednich serii. Bo jak inaczej mam odebać zapewnienia, że F3 to BĘDZIE Oblivion ze spluwami> JA rozumiem, że retarded kiddies od XPudła muszą mieć info podane prosto i przystępnie, bo nikt z nich nie pamięta Falloutów, bo pamiętać ich nie może.
Jasne, mam już za dużo latek, żeby nie widzieć, że tu chodzi o marketing i o kasę, teoretycznie też jestem w stanie zrozumieć, że to teraz Todd wszechmogący ma w łąpie licencję na Fallouta i ma pełne prawo zrobić go po swojemu.
Ale mam też na tyle poukładane w głowie, żeby czytać i analizować, co się do mnie mówi w przeróżnych wywiadach, analizować screenshoty pod kątem tego, jak będzie wygladał design. Jeśli widzę coś, co mi się nie podoba ewidentie (phat man, wybuchające samochody), i jedyne wytłumaczenie to to, że są w grze bo są kewl, hyuk, hyuk, to smutno mi się robi. Właśnie smutno, gdyż:
Mam też chyba za dużo latek, żeby ciąć się gumką myszką wyjąc: buu zepsuli mojom greee, ale skoro już ktoś kupił liccencjęna Fallouta, to otrzymał zapewne kompletną dokumentację, która też zapewne dość wyczerpująco opisywała co? gdzie? jak? i dlaczego.
Mnie osobiście boli to, że nie ma tam dobrych ludzi, umiejących pisać. Wnioskuje to po stanie questów i dialogów z Obliviona, nie wierzę, że po chociażby tym Morrowindzie nagle dostali prikaz:
Od teraz jezdeśmy next-gen. Macie pisadź jak dla guombuf.
Te dobre questy i dialogi (a były, oddajmy sprawiedliwość) pojawiały się na zasadzie wyjątków, i zazwyczaj zostały niszczone przez design. Nie mówię tu już nie tylko o kompasie, prowadzącym po sznurku dokładnie gdzie trzeba, ale o samym dzienniku. Zaczynasz powiedzmy jakiś quest, zaczyna się obiecująco, jest tajemniczo, ktoś zaginął, masz go odnaleźć. Patrzysz w journal, widzisz, że quest ma tytuł 'blood hunt' I co? Po tych dwóch słowach już dokładnie wiesz co się stanie za chwilę. Fail.
Reszta wpadek jest już konsekwencją tego. Jeśli się nie umie pisać, nie rozumie jak konstruuje siędobrą fabułę, to nie dotrze do nikogo, dlaczego Nuki w Falloutach pojawiają się jedynie w zakończeniu, i jak ironicznym jest to, że narzędzie zagłądy ludzkości pozwoliło ocalić ją od Mastera. Dochodzi tu też niezrozumienie realiów Fallouta. Np. Nowe Brotherhood of Steel zmienia się w bractwo paladynów, walczące ze złem i występkiem i zmutowaniem. Dodatkowo zachowują się jak amerykańscy marines z kiepskiego filmu wojenno-propagandowego. No paseram! Ja rozumiem, że jest fajnie, jak fabuła ma tych dobrych i tych złych, ale dobrego scenarusza z tego nie będzie.
PS: Jeśli uda się wam znaleźć trailer z oryginalnego Fallouta, bodaj z targów jakiś, to polecam dla przemyślenia. Nie powiedziałbyś, że to będzie głęboki RPG, bardziej wyglądał na klon Diablo z przypalaniem flamethrowerem radscorpionów i minugunem w rolach głównych.
lamsen - Śr mar 19, 2008 12:07 am
" />przyszlosc bez AK? smiechu warte :O
bialy0021 - Cz mar 20, 2008 12:59 am
" />tak patrze na swoj post i na poczatek chcialem przeprosic za jego forme (pisanie po pijaku wyraznie mi nie idzie, doh). przepraszam wiec.
niemniej bylem na tyle swiadomy, ze ogolne znaczenie jest mniej wiecej takie jakie mialo byc: fajnie, ze jest dyskusja, info o f3 zebrane do kupy ale marudzenie nie ma sensu - pozyjemy/pogramy, zobaczymy.
">bialy0021 napisał(a):
kto jest erpegowcem i gral we wczesniejsze fallouty dalej bedzie je kochal
nie moge sie nie zgodzic
'je kochal'. jedynke i dwojke.
imho lipny tactics (nawet jesli do niego podchodzic jako do gry taktycznej) nie zmienil mojego zdania o 1 i 2.
spectre - Cz mar 20, 2008 1:19 am
" />lamsen
Problem w tym, że Fallout to nie jest tak do końca przyszłość, bardziej przyszłość z komiksów i opowiadań SF z lat '50.
W 'dwójce' nieco ten image nadciągnięto, ale takie było oryginalne założenie.
bialy
Jasne, pogramy, zobaczymy. Warto jednak patrzeć im na ręce i reagować, jeśli walną jakiś oczywisty kiks.
Sporej liczbie osób baardzo działa na nerwy nachalny sposób promocji wałkowany przez dział marketingu Bethesda, przede wszystkim nadużywanie terminów 'next-gen' i 'immersion.'
Mnie osobiście Tactics udobruchał. Co prawda byłem na głodzie falloutowym, i nawet pewnie przy platformówce bym się bawił dobrze. Bardzo rozwijające było za to pogrzebanie w plikach z danymi z Tacticsa. Zostało tam sporo komentarzy i plików z developmentu lokacji.
EDIT: Z ostatniej chwili.
Producent Fallout 3, Emil Pagliarulo's, w wywiadzie dla Gameinformer powiedział:
...creating fiction for a video game poses one very distinct challenge - you've got to accept that the whole of your writing - characters, narrative, everything - is simply not as important as the gameplay...
chili:
...gdy tworzysz fabułe dla gry komputerowej musisz przede wszystkim nauczyć się akceptować , że nic z tego co stworzysz - postaci, narracja, cokolwiek, nie będzie ważniejsze niż gameplay...
Jezdem smutny.
Bawiąc się w adwokata diabła, jestem w stanie zrozumieć to, że kontrukcja fabuły growej różni się od książkowej, ale gdy prowadzi to do konkluzji: Oblivion ma wujową fabułę, ale to nie czyni z niego złego RPG, to już zbyt wiele.
spectre - Pt kwi 04, 2008 9:51 am
" />Nowy eksklusiv z Electronic Game Monthly. Parę nowych screenów (ładnych) i całkiem sporo bullshitu między wierszami.
http://www.thefurtherdecline.net/Fallou ... 508-P1.png
http://www.thefurtherdecline.net/Fallou ... 508-P2.png
Mój kandydat nr.1: Dogmeat, który mści się na raiderach, którzy zabili mu pana. Gdy już skończy, można go poprosić, aby się do nas przyłączył. Za co...
QweR - N kwi 06, 2008 4:09 pm
" />
">Dogmeat, który mści się na raiderach, którzy zabili mu pana. Gdy już skończy, można go poprosić, aby się do nas przyłączył. Za co...
dogmeat, z slynnej linii dogmeatow ktora ma juz ponad 200 lat, skrzyzowany z tym kolesiem z death wish co to po miescie z m60 i zadza zemsty biega.
no i wazne - koles stwierdzil ze npc moze ci zdechnac jak sie na niego bardzo zagapisz. Bezsens.
motyw z stashami ciagnie mi lekko stalkerem, ale jezeli bedzie ich dostatecznie malo, to bedzie toto calkiem fajne
spectre - Pn kwi 07, 2008 9:35 am
" />Ye messed with the wrong mexi... I mean mongrel.
Ta, serie z miniguna nie zrobią na nowym, ulepszonym Dogmeacie większego wrażenia.
Nowe (i parę starych) screenów. Dla odmiany w dobrej rozdzielczości.
http://fallout3.wordpress.com/2008/04/0 ... pcgamesde/
QweR - Pn kwi 07, 2008 10:51 am
" />http://fallout3.files.wordpress.com/200 ... lout04.jpg
^weeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeez, co to kurna jest? Moze jeszcze damy naszemu bohaterowi miecz w lape, Dante w rubryke 'imie', a tytul zmienimy na Devil May Fall Out?
spectre - Pn kwi 14, 2008 10:51 pm
" />Patrząc po siteach z grami, ostatnio wszyscy i Twoja Stara (tm) piszą o Falloucie 3. Wszyscy niby maja 'eksklusiv', ale tak naprawdę nowych informacji jakoś tak śmiesznie mało. Ogółem, jeśli ktoś przebrnął przez preview SuaSide na No Mutants Allowed, to wielego nie zadziwi.
Więc co tak naprawdę nowego i ciekawego?
(o)Liczba NPCów będzie ograniczona. I to mocno (znaczy sie liczba NPCów których możesz zabrać ze sobą na raz, o liczbie NPCów w grze brak danych).
Na pewno rozbudowany ma być Dogmeat (sporo rozkazów które można mu wydać, min. wysłać go, że by pozbierał ciekawe fany naokoło), raczej na pewno zabrać będzie można z sobą jeszcze jednego... i prawdopodobnei na tym się skończy. Niestety, Charyzma nie będzie raczej ustalała limitu wielkości naszego teamu.
(o)O ghoulach wiemy trochę więcej, ale wciąż mało. Nikt nie może sie na razie zdecydować, czy będą się one zachowywały jak typowe zombie, czy też będą się poruszać z całkiem sporą szybkością. Wiemy, że będą feral ghoule (czyli typowe zombie, którym radiacja wypaliła mózg do reszty) i glowing ones, które przyęły dość radiacji, że teraz permanentnie promieniują, lecząc towarzyszy.
Inny ciekawy trick, część nich będzie miała ograniczone moce Psioniczne, co zamanifestować się ma tym, że jeśli podejdziemy zbyt blisko, przez dosłownie ułamek sekundy bombardować nas będą obrazy z życia ghoula, gdy ten był jeszcze człowiekiem.
Nie wiem, jak częste to będzie, nie wiem jak to wygląda w raktyce, ale na pierwszy rzut oka, dla odmiany ktoś w Bethsoft wyskoczył z czymś ciekawym.
(o)Power Armor ma ograniczać statystyki noszącego (przede wszystkim Percepcję i mobilność, także umiejętności manualne).
Plan jest taki, żeby PA nie było zboją doskonałą, lecz ciężką szafą, która owszem i ochroni i pozwoli utrzymać miniguna na pełnej serii, lecz czasem trzeba będzie z niej wyleźć.
Jak dla mnie bomba.
(o) Obrażenia broni JEDNAK będą pokazywane w formie obrażenia/sekundę. Było to już wiadome, teraz zostało oficjalnie potwierdzone (jeśli wierzyć magazynom).
Z jednej strony szkoda, ale z drugiej, ja rozumiem, że co poniektórzy mają trudności z podstawową matematyką i nie wiedzą, jak wyliczyć rzeczywisty damage miniguna w F1.
(o)Zostało potwierdzone oficjalnie przez szefa projektu, że F3 to jednak "Oblivion ze spluwami".
Oczywiście, trzeba wziąć poprawkę na konekst wypowiedzi, i że skierowana była ona do magazynu pod X-pudło, który Fallouta na oczy widzieć raczej nie mógł i potrzebował na szybko jakiegospunktu odniesienia.
Wciąż brakuje screenshotów i konkretów na temat dialogów, perków, NPCów, rozbudowania questów itp. ważnych spraw.
siepacz - Wt kwi 15, 2008 6:20 am
" />Jest jedna ważna sprawa: będzie skalowanie poziomów :/ Czyli jednak rzeczywiście Oblivion w przyszłości. Ja już straciłem nadzieję, że coś się z tego ciekawego wykluje.
spectre - Wt kwi 15, 2008 10:17 am
" />... albo skończy się na tym, że pół roku po wydaniu, po zainstalowaniu 20 modów, będzie można czerpać z tego jako taką przyjemność. Ja już osobiście nawet nie pamiętam jak wygląda 'goły' boblivion. (nie-goły w zasadzie też, bo odstawiłem go dość szybko, nawet nie skończywszy głównego questu, i podobno nawet dobrze na tym wyszedłem)
Skalowanie poziomów może nie być aż tak dramatyczne, biorąc pod uwagę, że Bethsoft jest jechany od góry do dołu za ten element, jak za żaden inny.
Musieliby się do reszty pozamieniać z włąsnymi członkami na gowy, żeby tak zupełnie to wszystko olać.
QweR - Śr kwi 16, 2008 9:44 am
" />
">... albo skończy się na tym, że pół roku po wydaniu, po zainstalowaniu 20 modów, będzie można czerpać z tego jako taką przyjemność.
ta, a jak obejdziesz brak dialogow? Mod poszerzajacy textbox i calosc gry napisana od nowa przez paru teksciarzy? Mam nadzieje ze cos takiego zrobia, ale watpie.
">Skalowanie poziomów może nie być aż tak dramatyczne, biorąc pod uwagę, że Bethsoft jest jechany od góry do dołu za ten element, jak za żaden inny.
Musieliby się do reszty pozamieniać z włąsnymi członkami na gowy, żeby tak zupełnie to wszystko olać.
taaa, to musiala by byc naprawde durna decyzja, takich przeciez nie podejmuja
...oh, wait.
">(o)Power Armor ma ograniczać statystyki noszącego (przede wszystkim Percepcję i mobilność, także umiejętności manualne).
Plan jest taki, żeby PA nie było zboją doskonałą, lecz ciężką szafą, która owszem i ochroni i pozwoli utrzymać miniguna na pełnej serii, lecz czasem trzeba będzie z niej wyleźć.
Jak dla mnie bomba.
dla mnie tez, swietne rozwiazanie. No i bedzie jakies logiczne uzasadnienie do latania w bridgekeeper's robes, albo rozwalania navarro w combat leather jacket z switchbladem i rewolwerem w lapkach
FalenAngel - Śr kwi 16, 2008 11:53 am
" />[quote]Skalowanie poziomów może nie być aż tak dramatyczne, biorąc pod uwagę, że Bethsoft jest jechany od góry do dołu za ten element, jak za żaden inny.
Musieliby się do reszty pozamieniać z włąsnymi członkami na gowy, żeby tak zupełnie to wszystko olać.
/quote]
Ja sie nie spodziewam ze wyjda z czys nowym i wogole wyjdzie zapewne ze ten F3 to wlasnie bedzie MOD do obliwiona
spectre - Pt lip 18, 2008 12:52 pm
" />Trochę czasu minęło i mamy prawdziwy wysyp informacji. Recki w polskich magazynach były, pierwsze hands-on review też już są. Przede wszystkim zaś mamy kilka wideo z gry. O dziwo na youtube jeszcze żadnego nie widziałem, wszystkie są mniej więcej w tej lokalizacji:
http://www.gamevideos.com/video/id/20136
Wystarczy w search wklepać co trzeba.
Raczej nie widzę wielu powodów do zadowolenia. Środowiska są moim skromnym zdaniem bardzo dobre (w sumie, po poprzednich screenach nie dziwota)... i to dobre w zasadzie tu się kończy.
Całość śmierdzi oblibionem, że aż boli (w sumie także nie dziwota zdaje się, że musiałem po prostu "zobaczyć żeby uwieżyć", to jest oblibion ze spluwami).
Nawet spodobała mi się minigierka o hackowaniu (pomijając może opis, że komputer jest "locked, easy"), modele, obrażenia itp. też nawet przełknę. Wygląd i ogólny feeling broni jest nawet nawet (gdybym nie wiedział, że phatman strzela taktycznymi gowicami nuklearnymi, to myślę, że nawet bym okiem nie mrugnął), za to strzelnie z pluszowych miśków z rock-it launchera (a tam strzelanie, zabijanie z tego ludzi) zasługuje jedynie na /facepalm.
Idea ogólnie jest dobra, taki domowej roboty garłacz, co strzela wszystkim co w niego wpakujesz, ale wykonanie biedne.
Co mi się jeszcze rzuciło w oczy, przede wszystkim (co jest dość smutne) widzę kilka kandydatów nr.1 do poprawienia w edytorze (gdy, czy raczej jeśli wyjdzie), przede wszystkim interface wygląda na zupełnie niefunkcjonalny, za duża czcionka, dużo scrollowania przez menu, i na domniar złego dużo zmarnowanego miejsca na elementy niefunkcjonalne.
Oczywiście jest konsolowy, bo prezentacja filmowana była z konsoli na 99%. Definitywnie pierwszym modem do ściągnięcia będzie jakiś od interfaceu.
Zaraz potem coś, co usunie ten idiotyczny uśmiechnięty notifier o trafieniu krytycznym.
No i, niestety, AI jak była nędzna tak nędzna pozostała.
Widać to na ten przykład po raiderce, która widząc karabin laserowy -próbuje- zejść z lini ognia (dośc nieudolnie) wystarcza jednak jeden celny strzał i rzuca się na nas z nożem. W teorii wygląda to nawet nieźle, AI widzi że nie ma szans i próbuje uciekać, jednak jeśli uzna, że zostało przyparte do muru, broni się do końca.
Niestety, zamysł dobry, wykonanie nyndzne. (Mam deja vu btw).
Ja tam nie wiem, może Radiant AI jest naprawdę zaawansowane i dobre, niestety konsekwentnie tego nie pokazuje.
Coś dziwnego stało się też z systemem SPECIAL. Nie jest to do konca złe, osobiście uważam, że system ten wymaga szeregu poprawek i usprawnień tu i tam, sam też sporo wprowadziłęm, na potrzeby pnp.
Wartości AP i HP na przykład wyglądają na wzięte z kosmosu (to albo inflacja, albo ktoś w Bethsoft wpadł na genitalny pomysł, że o wiele bardziej kulowo jest mieć 102 Action Pointy niż 9).
Mamy podział na HP dla oddzielnych części ciała, coś a la Deus Ex, to jest całkiem niezły pomysł moim zdaniem, ciekawe jeszcze jakie efekty będą z tym związane, bo tak jakoś nie było widać różnicy przed po crippled head. I dlaczego, do kaduka, Pip-boy ma wywalony jęzor?
W liście skillów zabrakło First Aid, zostało klejone razem z Doctor w jedno cuś, nazwane Medicine. To akurat uważam za dobry pomysł.
Walcząc wręcz niestety nie mamy możliwości celowania w partie ciała. To już jest debilizm, walczący wręcz w falloutach i tak już mieli pod górkę, teraz ma być jeszcze trudniej?
Perki, z tego co widzę możemy brać co poziom, nie jak dotychczas co trzy. Ponadto, ktoś w BS nie był w stanie załapać rozróżnienia pomiędzy trait a perk, i teraz wszystko zostało wrzucone do jednego wora.
Nawet mi się komentować tego nie chce.
Korzystanie z VATS zdaje się wymusza oglądanie rezultatów w zwolnionym tempie. Mam przeczucie, że stanie się to irytujące po 10 minutach, a po 30 wręcz wku---jące.
Przewiduje, że większość kiksów powyżej zostanie naprawiona w pierwszej kolejności przez mody, więc nawet mnie to nie wzrusza specjalnie.
Niestety, trailery są mało reprezentatywne, głównie przez to, że prezentujący ma "włączonego" Bloody Messa.
Mój werdykt wstępny, oficjalnie przestałem się łudzić, że będzie to następca Falloutów.
Będzie miał potencjał, ale tylko jeśli wyjdzie razem z tym jakiś Construction Set (i tu jeszcze sporo zależy, które z elementów będzie można edytować) i minie jakiś rok może dwa.
Do tej pory będzie sobie można pobiegać po całkiem ładnym wastelandzie i postrzelać do ludków. Coś bliższe STALKERowi niż F1-2.
