ďťż
Chiny a zwięrzęta - człowiek. To brzmi dumnie.



jurgeen - 20 lis 2008, o 14:42
http://animalsaviors.org/

Zarabiają jednego dolara za skórkę psa czy kota..
Bardzo drastyczny film na tej stronie,
niezalecany dla osób o słabszej psychice.
Zachęcam do podpisania petycji online...

Jakbym takiego gnoja dorwał...




Itachi Uchiha - 20 lis 2008, o 14:46
Wybacz, ale petycją tacy ludzie się nie przejmą i wtedy będzie można nią sobie podcierać cztery litery. Nie lepiej napisać do organizacji chroniącej zwierzęta?



jurgeen - 20 lis 2008, o 15:48
Mnie to zatkało.
Widziałem filmy egzekucji, widziałem jak terroryści odcinali zakładnikowi głowę.
Ale to po prostu budzi przerażenie, odrazę.. Jeśli oni są ludźmi to ja nie mam z homo sapiens nic wspólnego i nie chcę mieć.

Petycja ma otworzyć im oczy, że świat tego nie popiera. Wejdź w ten link, nie musisz oglądać filmu- trzeba nań najpierw kliknąć. A o petycji można poczytać po angielsku. Generalnie ostatecznym celem tego stowarzyszenia jest zmuszenie rządów państw do ograniczenia tego procederu albo wprowadzeniu jakichś humanitarnych zasad.. .



Itachi Uchiha - 20 lis 2008, o 16:32
Jak mają z tego zyski to nie zaprzestaną tego robić po jak najmniejszych kosztach produkcji. Myślisz, że rząd chiński czyta bądź dopuszcza do świadomości takie petycje?! Wiesz co zrobili z buntem studentów i ich petycją? Nie...? To sobie przeczytaj np. na wiki.




XX-GREEN;) - 20 lis 2008, o 22:15
Jurgeen!!!

Nie mogłam tego zobaczyć!!! Tego się nie da oglądać!!!
Ja na pewno nie jestem człowiekiem!

Zwierzę - to mój BRAT!

Niestety Itachi Uchiha ma rację.

Ale , to nie oznacza, że niczego nie możemy zrobić!!!
Możemy nie kupować chińskich zabawek i gadżetów.
Możemy także podpisać petycję ! Każdy złożony podpis to pojedynczy krzyk protestu. Jeden krzyk - to jeszcze nic. Ale miliony pojedynczych krzyków zlanych w jeden wielki KRZYK ma ogromną siłę .
Ja jestem za! I popieram protest!



Itachi Uchiha - 20 lis 2008, o 22:21

Jurgeen!!!

Nie mogłam tego zobaczyć!!! Tego się nie da oglądać!!!
Ja na pewno nie jestem człowiekiem!

Zwierzę - to mój BRAT!

Niestety Itachi Uchiha ma rację.

Ale , to nie oznacza, że niczego nie możemy zrobić!!!
Możemy nie kupować chińskich zabawek i gadżetów.
Możemy także podpisać petycję ! Każdy złożony podpis to pojedynczy krzyk protestu. Jeden krzyk - to jeszcze nic. Ale miliony pojedynczych krzyków zlanych w jeden wielki KRZYK ma ogromną siłę .
Ja jestem za! I popieram protest!

Biedni studenci w chinach myśleli tak samo i niestety nie udało im się.
A nie kupowanie czego kol wiek "Made in China" poskutkuje tym, ze nie będziemy mieli żadnego niemalże sprzętu elektronicznego czy sprzętu łazienkowego bądź kuchennego przykładowo.



XX-GREEN;) - 20 lis 2008, o 22:26
Myślałam o zabawkach z futerkiem.

Jesteś realistą i masz rację, ale takie stanie z założonymi rękami i przyglądanie się w milczeniu, bądź odwracanie wzroku nie jest w moim stylu. Przynajmniej złożę protest. Powiem moje "NIE"!



Itachi Uchiha - 20 lis 2008, o 22:34

Myślałam o zabawkach z futerkiem.

Jesteś realistą i masz rację, ale takie stanie z założonymi rękami i przyglądanie się w milczeniu, bądź odwracanie wzroku nie jest w moim stylu. Przynajmniej złożę protest. Powiem moje "NIE"!

Zawsze taki byłem i niekiedy swoimi stwierdzeniami lub pytaniami zbijałem argumenty innych. Jednak nie mówię: nie protestujmy bo to nic nie da. Chcę wam powiedzieć protestujmy, ale w taki sposób aby popękały najtwardsze głowy chińskich komuchów i sami się pozabijali w imię swoich "ideałów".



jurgeen - 20 lis 2008, o 22:36

Jak mają z tego zyski to nie zaprzestaną tego robić po jak najmniejszych kosztach produkcji.
Tu nie chodzi o samo zaprzestanie produkcji.
Zwierzęta zabijane są w sposób niehumanitarny.
Przeczytałeś chociaż?
"Dlaczego?" Chińczycy mówią "Łatwiej zdjąć skórę z żywego, ciepłego zwierzęcia, poruszającego się w konwulsjach agonii niż martwego ciała".
Zamiast zabić zwierzęta szybko, bezboleśnie, pozwalają im konać w ogromnym bólu. A przecież to też są istoty żywe!



XX-GREEN;) - 21 lis 2008, o 08:42

Zawsze taki byłem i niekiedy swoimi stwierdzeniami lub pytaniami zbijałem argumenty innych. Jednak nie mówię: nie protestujmy bo to nic nie da. Chcę wam powiedzieć protestujmy, ale w taki sposób aby popękały najtwardsze głowy chińskich komuchów i sami się pozabijali w imię swoich "ideałów".

Masz rację Itachi Uchiha!

Romantyczne gesty - nawet najszczersze, z głębi serca - niczego nie zmienią. Tutaj potrzebne są bardzej radykalne i przemyślane działania.
Ja niestety "patrzę" tylko Sercem, ale TY Drogi Itachi Uchiha "widzisz" też Rozumem. Dlatego Twoje spojrzenie jest bardziej przenikliwe i ostre.

Jurgeen! Dziękuję, że podjąłeś ten temat. Dziękuję, że otworzyłeś mi oczy!

Takie "papierowe" protesty kształtują świadomość milionów. Pomagają szerzej otworzyć oczy. Zmuszają do myślenia oraz uwrażliwiają na krzywdę. Cierpienie jest nieusuwalnym elementem rzeczywistości, ale nie powinniśmy bezsensownie go pomnażać!!!

Wstrząśnięta Green



coolio - 21 lis 2008, o 16:07

Ale , to nie oznacza, że niczego nie możemy zrobić!!!
Możemy nie kupować chińskich zabawek i gadżetów.


Zobacz, co Twój k850 ma pod baterią napisane

W takim razie żądnych zabawek mielibyśmy nie kupować? Nawet autka dziecku?

Trochę to bez sensu.
Z resztą nie tylko Chiny tak postępują.
Nie wiecie co się dzieje w polskich ubojniach. Jest dokładnie tak samo, tylko nikt nie odważy się nakręcić czy wrzucić takowy filmik do internetu



XX-GREEN;) - 21 lis 2008, o 18:39

Ale , to nie oznacza, że niczego nie możemy zrobić!!!
Możemy nie kupować chińskich zabawek i gadżetów.


Zobacz, co Twój k850 ma pod baterią napisane

W takim razie żądnych zabawek mielibyśmy nie kupować? Nawet autka dziecku?

Trochę to bez sensu.
Z resztą nie tylko Chiny tak postępują.
Nie wiecie co się dzieje w polskich ubojniach. Jest dokładnie tak samo, tylko nikt nie odważy się nakręcić czy wrzucić takowy filmik do internetu



coolio - 21 lis 2008, o 22:04
Nie ma żadnego wyjścia XX-GREEN;). Chiny zdominowały rynek i jesteśmy skazani na ich produkty.
Dajmy na to, że przechadzasz się po Silesii(bo widzę, że jesteś z Katowic) i widzisz świetną sukienkę na manekinie za szybą - myślisz, muszę ją mieć.
Wtedy wchodzisz i kupujesz.
Nie zastanawiasz się czy ona jest wyprodukowanaw Polsce czy w kraju, w którym "skórują" jak banana zwierzęta.
Kupujesz produkt pod wpływem impulsu.
Cóż, jest jak jest i tego nie zmienisz.



XX-GREEN;) - 22 lis 2008, o 18:35
Drogi Coolio!

Nie muszę mieć każdej sukienki. Zanim jakąś kupię - zaglądnę na metkę.

Wiem, że to walka z wiatrakami, ale nikt mi nie zabroni prowadzić swojej prywatnej wojny. Nie muszę powiększać rzeszy bezmyślnych konsumentów.



Darksaience - 22 gru 2008, o 21:38
Nie chcecie tandetnych produktów z chin?? w takim razie będziecie kupować 4 razy droższe rzeczy z europy lub ameryki Pn może i będą lepiej zrobione ale nie będą tanie niestety to jest jedyna zaleta chin
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blanka24.keep.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • abaddon.xlx.pl
  • | | | | >

    © design by e-nordstrom