spectre - N sie 06, 2006 2:47 pm
" />Koło kręci się nadal, witam w części trzeciej… tym razem Niebieski
KOLOR NIEBIESKI
Jak poprzednio, odpowiadam na następujące pytania:
Na czym zależy danemu kolorowi? Dokładniej, jaki jest jego ostateczny cel?
W jaki sposób kolor dąży do realizacji swojego celu/ów?
Na czym zależy danemu kolorowi? Dokładniej, co reprezentuje sobą dany kolor?
Czego nie znosi dany kolor? Co napędza go negatywnie?
Dlaczego kolor nie lubi swoich wrogów a lubi przyjazne kolory?
Jaka jest największa wada I zaleta danego koloru?
Filozofia koloru wypływa z jego sposobu postrzegania świata. Jak widzi świat Niebieski? Dla niego, świat jest zbiorem zasobów. Biały wygląda w przestrzeń I widzi możliwości. Każdy może stać się kim tylko chce, każdy rozpoczyna życie jako tabula rasa*. Sens życia to odkryć kim chcesz być i jak to urzeczywistnić.
Aby to osiągnąć Niebieski mag szybko uczy się wykorzystywać najpotężniejszy zasób tego świata – informację. Aby odnaleźć swoje miejsce w świecie, musi zebrać jak najwięcej wiedzy. Niebieski pragnie poznać wszystko, dąży do wszechwiedzy. Ten który wie wszystko nie ma słabości.
Ów pociąg do wiedzy reprezentowany jest w mechanice przez dobieranie kart i manipulowanie biblioteką. Zapędzony w kozi róg, niebieski szuka nowych odpowiedzi. Bardziej niż inni magowie, niebieski wie, że pojedynek magiczny to bitwa o zasoby. Kto ma więcej zaklęć posiada taktyczna przewagę.
W jaki sposób kolor dąży do realizacji swojego celu/ów?
Zdobywając wiedzę, Niebieski nauczył się dostrzegać wagę intelektu. Niebieski wygrywa wojny siła umysłu i wiedzą – rozumiejąc jak działa magia. Dlatego właśnie Niebieski opanował do perfekcji kontrowanie i odsyłanie przywołanych istot. Mistrzowskie zrozumienie zasad magii pozwala powstrzymać lub nawet odwracać działanie zaklęć. Z tego też powodu istnieją w niebieskim czary jak Sleight of Mind czy Magical Hack pozwalające przepisywać funkcje czarów.
Niebieski nie wstydzi się używać podstępu – korzystając z iluzji jak I zaklęć sprawiających, że czary przeciwnika działają inaczej niż powinny. Innym aspektem tego jest wojna informacyjna – kradzież i kamuflaż . Wie, że nie ma szans w bezpośredniej konfrontacji, więc subtelnie pracuje nad przechyleniem szali na swoja korzyść. Niebieski gra według zasad. Zawsze. Ale jeśli zasady można interpretować różnie, tym lepiej.
Dodatkowo, Niebieski wierzy w tworzenie potrzebnych rzeczy, albo budując je od podstaw, albo zmieniając już istniejące. Z tego względu, Niebieski najczęściej używa artefaktów i najlepiej z nimi współdziała.
Na czym zależy danemu kolorowi? Dokładniej, co reprezentuje sobą dany kolor?
Niebieski jest po części uczniem, po części naukowcem. Cały czas gromadzi wiedzę i uczy się, jak z niej korzystać. Wciąż się ulepsza, aby zmaksymalizować swój potencjał. Z tego powodu Niebieski reprezentuje wszystkie z poniższych:
Wiedza
Kreatywność
Subtelnosć
Sztuczność
Intelekt
Podstęp
Fortele
Bierność
Myśl/Umysł
Manipulacja
Iluzja
Chłód
Nauka
Kontrola
Konstukcja
Żywioły Powietrza i Wody
Czego nie znosi dany kolor? Co napędza go negatywnie?
Niebieski żyje swoim intelektem. Z tego powodu nie znosi tych, którzy nie mogą, albo gorzej, nie chcą myśleć nad tym, co robią. To powolny, systematyczny, pasywny kolor. Gwałtownicy nie zastanawiający się nad planem działania dotykają go do żywego.
Taki sztubacki zapał prowokuje reakcje typową dla dobrego rodzica – przejęcie kontroli i sprawienie, że wszystko toczy się jak według Niebieskiego powinno.
Dlaczego kolor nie lubi swoich wrogów a lubi przyjazne kolory?
W Białym, Niebieski widzi kolor rozumiejący konieczność dokładnego ustalenia planu działania. Biały posiada dyscyplinę niezbędną do zwolnienia tempa i zastanowienia się nad konsekwencjami.
W czarnym, widzi towarzysza, który nie cofnie się na widok brutalnej prawdy. Czarny nie chowa się za zasłoną ignorancji ani obłudy. Czarny nie szuka wymówek, jedynie rozwiązań.
Zielony jest kolorem pogrążonym w kontemplacji przeszłości. Jest tak pochłonięty swoimi ustalonymi ścieżkami, że pogardza tym, co nowe i innowacyjne. Co więcej Zielony odrzuca racjonalny intelekt na rzecz nieracjonalnego instynktu. Zielony reprezentuje przedawnioną filozofię, która jedynie opóźnia konieczny postęp i zmiany. Jeśli Niebieski ma wprowadzić swój porządek w życie, nie ma w nim miejsca na Zielony.
Czerwony za to pluje prosto w twarz intelektu, kierując się najbardziej chaotyczną siłą w wieloświecie – emocjami. Z czerwonym nie można rozmawiać racjonalnie a jego niszczycielska natura jest zagrożeniem dla wszystkiego, co chce zbudować Niebieski. Jeśli czerwony nie będzie trzymany w szachu, w przyszłości spowoduje znaczne straty. Dlatego właśnie, należy go wyeliminować, zanim wpadnie w szał.
Jaka jest największa wada I zaleta danego koloru?
Największą zaletą jest możliwość wywiedzenia przeciwnika w pole. Mając dostęp do nieskończonej ilości informacji, niebieski zna wszystkie odpowiedzi. Problem w tym, że ten sposób działania jest bardzo powolny i Niebieski ma tendencje do pasywności, gdy potrzebne jest zdecydowanie. Szybki przeciwnik potrafi pokonać Niebieskiego, zanim w pełni oceni on sytuację.
Niebiescy niemilcy
Ah, I znów najbardziej kontrowersyjna część artykułu, zacząłem, to muszę skończyć. Wszystkich poniżej uznaliśmy za typowo niebieskich bohaterów:
Merlin – Merlin to pierwotny stereotyp stojącego w cieniu intelektualisty, zamkniętego w swojej wieży. Uosobienie Niebieskości.
Spock – Logika, brak emocji, skupienie na zadaniu "wyszukiwaniu nowych światów I cywilizacji" Spock jest najbardziej niebieski z całej obsady Star Treka.
Willow i Giles (z "Buffy") – Mam tu na myśli wczesnych Willowa i Gilesa (przyznam się tez, że zły Willow trąci nieco czarnym). Jeśli Sunnydale ma kłopoty, ta dwójka daje nura w księgi i szuka rozwiązania jak pokonać "wielkiego złego." Zwycięstwo, jak dowodzą, przychodzi z wiedzy.
Mr. Fantastic – Dowódca Fantastycznej Czwórki w sercu jest naukowcem. Oczywiście, walczy z oszołomami w maskach i zjadającymi planety półboskimi istotami, jednak w sercu wolałby odkrywać naturę wszechświata. Reed Richards, bardziej niż którakolwiek inna postać z uniwersum Marvela, kieruje się rządzą wiedzy.
Lisa Simpson – Lisę definiuje jej inteligencja. Ważne dla niej jest wiedzieć więcej od innych. A dla nas ważne jest mieć jednego Simpsona w każdym z kolorów..
No I jesteśmy na półmetku, w następnych częściach: czarny i czerwony
Tymczasem, obyście rozwiązywali wasze problemy za pomocą przemyślanego planu.
* Tabula rasa - czysta tabliczka- pogląd wg. którego człowiek rodzi się jako niezapisana karta i dopiero wychowanie, doświadczenia i zdobyta wiedza kształtuje go jako osobnika. (obalone przez współczesną psychologię)- By Gooz
NAAPIER - N sie 06, 2006 3:53 pm
" />narazie najbardziej mi sie podobał ze wszystkich czekałem na ta czesc... teraz czekam na czerwoną...
ogolnie bardzo dobry artykuł.... ciekawy i przyjemnie sie go czyta
Warmonger - N sie 06, 2006 3:58 pm
" />Króciutki, najkrótszy ze wszystkich. Aż bym coś tu dopisał , niebieski prosi się o więcej filizofowania.
spectre - N sie 06, 2006 4:32 pm
" />Ha, więc dopisz i nie tylko ty(-: To jest forum więc artykuł może być tylko (aż) zaczątkiem dyskusji, co nie?
Na początek, możnaby poszkać jakiś przykłądów z naszej, słowiańskie kultury na miejsce tych wytworów przeżutych i wyplutych wielokrotnie przez popkulturę, co my, gorsi?
belwar_ - N sie 06, 2006 10:01 pm
" />
">"Niebiescy niemilcy" James Bond??on by się nadawał do niebieskiego koloru
Warmonger - Pn sie 07, 2006 5:46 am
" />Ja stawiam na McGyvera. Zawsze kombinuje jak sto pięćdziesiąt, ale nigdy nie weźmie do ręki broni.
twoface - Pn sie 07, 2006 7:50 am
" />A ja proponuje Billa Gatesa
A co do grania niebieskim, to w/g mnie najtrudniejszy kolor. Jest to kolor, którego tempo jest bardzo ograniczane. Ciężko mu przetrwać początek rozgrywki, jego czary są najpotężniejsze jednak często zanim zostaną rzucone kończy się gra na korzyść przeciwnika. Dlategoteż Niebieski Mag musi podpisywać pakty ze swoimi aliantami (czarnym lub białym) a nawet ze znienawidzonym czerwonym aby osiągnąć swój cel.
spectre - Pn sie 07, 2006 9:00 am
" />Bond? Bond ma styl... i zabawli no i piękne kobiety, troche mało w nim mentora, intryganta i intelektualisty, myśle, że bardziej pod czerwony (te pościgi, kobiety itp.) się kwalifikuje.
Mc Guyver już bardziej, choć moim zdaniem to U/R, które właśnie podchodzi pod takie dość chaotyczne (z boku patrząc) kombinowanie i łączenie razem rzeczy, na które 'normalny' człowiek by nie wpadł.
A Gates, mhmmm, bliżej, ale też chyba nie do końca; on, intrygant (ale fakt, sprzedajmy wszystkim Winblows i przejmiemy władze nad światem... bwahahaha, chociaż w takim wypadku, to UB jest, jak w mordę strzelił (-:
