ďťż
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
Czy MSE ssie?
Midge - Pt kwi 04, 2008 6:47 am " />Czy MSE ssie? Zapewne tak, bo w końcu to nie jest profesjonalny program graficzny a narzędzie do szybkiego tworzenia spoilerów np. do MWS. Zaś obrazki jakie się w nim tworzy są raczej na potrzeby MWS, więc wystarczającej jakości, a nie na wystawę. I jednocześnie nie, i to 'nie' pisane duzymi literami. NIE. Pytanie "Jak to?" jest jak najbardziej na miejscu, a odpowiedź na nie dwuczęściowa. Raz, że rzeczy na które się najbardziej narzeka czyli jakość obrazka, znaczek edycji i rozłożenie tekstu mogą być dużo lepsze jeśli się użyje paru sztuczek. Dwa, że program można całkiem interesująco "podkręcić" robiąc własny template. Zaś cały temat powstał, gdyż Spectre zasugerował, że trudności używania programów graficznych i słabe efekty uzyskiwane w standartowym MSE mogą być przyczyną zastoju w FC i to co idzie uzyskać w zmodyfikowanym programie może ten stan odmienić. Na koniec obrazki. Jakość niższa. Obrazek do 100kb Załącznik: 1.jpg [ 75.46 KiB | Przeglądane 1208 razy ] Jakość wyższa. Obrazek około 180kb Załącznik: 2.jpg [ 117.04 KiB | Przeglądane 1199 razy ] I jedna z kart, którę mi się spodobały. Mam nadzieję, że autor nie będzie zły, że robię to bez pytania o zgodę. Oscar goes to... Alve. Załącznik: 3.jpg [ 158.29 KiB | Przeglądane 1200 razy ] spectre - N kwi 06, 2008 7:54 pm " />Muszę powiedzieć, że wygląda obiecująco. Do tej pory MSE cierpiało na naprawdę kiepską jakość obrazków, a tu widzę, że mamy całkiem zadowalające rezultaty. Alveaenerle - N kwi 06, 2008 10:27 pm " />Jestem pod wrażeniem. A zły oczywiście że nie jestem Midge - Pn kwi 07, 2008 1:05 pm " />Niestety nie obejdzie się bez trochę przynudnawego wyjaśnienia jak mniej więcej działa MSE. Co więcej jako taka znajomość obsługi programu graficznego powyżej painta jest również mile widziana. Na początek trochę rozczarowania. Na razie sprawnie działa tylko old lay, i tylko normalne karty, bez splitów, flipów czy tokenów. Nie mam zamiaru też robić future, a i walkerzy nieszczególnie są dla mnie konieczni. Jedyne nad czym teraz siedzę to nowy lay, ale są z nim pewne trudności, które wyjaśnię gdzieś tam kiedyś przy okazji omawiania szczegółów. Możliwe za to jest, że kogoś to zachęci i samodzielnie popracuje nad innymi templatami. Zacznijmy od tego czemu karty w MSE są słabe. Minimalna wersja instalacyjna MSE ma niecałe 10mb i zawiera w sobie templaty nowego i starego laya, wszystkie rodzaje kart w nich (np.textless i extended art) i parę innych templatów poza MtG. Zaś jeden template do photoshopa spakowany ma prawie 20mb. Dlatego by poprawić jakość należy stworzyć w oparciu o niego (i tu jest potrzebny program graficzny i trochę umiejętności) własne dane dla MSE. Zaraz, ale jaka z tego korzyść skoro i tak muszę porobić co nieco w photoshopie? Ano taka, że porobić trzeba raz, a potem to co wymaga największej staranności czyli rozmieszczanie elementów karty robi się samo. Tu dochodzimy do tego jak działa MSE. Wygląda to mniej więcej tak. Na obrazek który sobie wybierzemy nakładana jest pusta karta z "wyciętą dziurą" przez którą widać "wykadrowaną" cześć obrazka. Zaś na tej pustej karcie umieszcza się tekst i znaczki many. Przy eksporcie obrazka wszystkie trzy warstwy sklejają się w jedną. Wszystkie elementy oprócz Twego obrazka pobierane są przez program z katalogu danych i umieszczane według przypisanych im współrzędnych zapisanych w pliku skryptowym. Jak wygląda nasza ingerencja w to wszystko? 1.Każdy template w MSE znajduje się w podkatalogu DATA w swoim własnym katalogu. Nas interesuje magic-old.mse-style. 2.Jeśli sklonujesz go (skopiuj na inną partycję, zmień nazwe katalogu dopisując np.swój nick pomiędzy old i mse, skopiuj z powrotem) to bedziesz mieć w programie dwa identyczne templaty o jednakowych nazwach (program nie ma z tym problemu), gdyż nazwa templatu jest w skrypcie. Różne nazwy katalogów to tylko dla windows. 3.Gdy wejdziesz do tego katalogu zobaczysz trochę plików graficznych i jeden o nazwie STYLE bez typu rozszerzenia. To nasz skrypt. 4.Na razie interesują nas pliki graficzne. Nazwy ich są proste do rozszyfrowania. GCARD czy WCARD to normalne karty w zielonym czy białym. RLCARD lub ULCARD to zaś czerwony i niebieski ląd. Po otwarciu można zobaczyć że mają rozmiar 375x523. 5.Nie przejmuj się plikami z BLEND w nazwie. To filtry do multicoloru. Nie trzeba ich ruszać. Podobnie jak znaczka Tombstone, chyba że chcesz go używać. 6.Niestety całą resztę trzeba stworzyć w photoshopie. Poczynając od ACARD (pusty artefakt) kończąc na WLCARD. Stworzyć to znaczy uzyskać puste karty w rozmiarze, przez Ciebie oczekiwanym (wszystkie jednakowo duże) i zastąpić nimi oryginalne pliki. To także miejsce na podjęcie decyzji o jakości naszych prac. Tu pierwsza uwaga o obsłudze MSE. W zakładce EDIT występują PREFERENCJE a w nich DISPLAY, w którym funkcja ZOOM jest ustawiona na 100%. Normalnie przy wielkości karty 523 plus górne menu programu nie przekracza się 728 pikseli (przy najczęściej uzywanej rozdzielczości ekranu) co daje możliwość przyjemnej pracy. Ponieważ MSE wyświetla kartę "od góry" bez możliwości przesuwania widocznej części suwakiem a obcina dół jeśli wysokośc karty będzie większa niż ekranu (nie dosłownie obcina, karta dalej będzie po eksporcie cała, ale na niewidocznej części nie wpiszemy ilustratora czy P/T) to należy teraz podjąć pierwszą decyzję co do wyglądu naszych kart. Możemy wybrać albo duży obrazek co się nie będzie mieścić na ekranie, ustawić ZOOM na 70% (lub mniej zależnie od potrzeb) ale karty roboczę będą wyglądały dość brzydko, zrówno obrazek jak i tekst i "swe piękno" pokażą dopiero po eksporcie. Albo tak dopasować wymiar pionowy karty by został nam zapas mniej więcej 180 pikseli. Oznacza to mnie więcej 700 przy większości nowych LCD panoram.(1400x900) Ja mam tak duży rozmiar templatu (787x1087), bo cieszę się rozdzielczością 1600x1200 na starym ale jarym CRT 21', ale otwarcie ostrzegam to co miałem w 1024x768 i zoomie 75% było szpetne. Tu widać też przewagę photoshopa gdzie można dowolnie ustalać obszar i przybliżenie tego nad czym pracujemy. Można też zrobić maksymalny jakościowo template a potem "ograniczyć" go skryptem, ale lepiej to wychodzi gdy wymiary pustych kart i zapisane w skrypcie są identyczne. Inaczej program sam przeskaluje nam duże obrazki na średni rozmiar. Do uzyskania własnych pustych kart polecam skorzystać z templatów 7th edycja classic na http://forums.mtgsalvation.com/showthread.php?t=94371 7.Gdy wszystkie karciane pliki w naszym katalogu zostały juz zastąpione przez stworzone przez nas, czas do pracy nad skryptem.Otwieramy go w zwykłym notatniku i zapisujemy przez samo SAVE. Plik STYLE nie może mieć rozszerzenia txt nadawanego przez notatnik. No i teraz się zacznie ) mse version: 0.3.5 (bez zmian) game: magic (bez zmian) short name: Old style (bez zmian) full name: 7th Midge Scaled tu można sobie wpisać dowloną nazwę icon: card-sample.png (bez zmian) position hint: 101 (bez zmian) card width: 787 (moje) tu zaś wpisujemy szerokość i wyskość karty card height: 1087 (moje) nie bierzemy tego z sufitu, chyba wiecie skąd card dpi: 500 Po zapisaniu skryptu i uruchomieniu MSE odnajdujemy nasz template i cieszymy się dużą pustą kartą na prawie cały ekran (pamiętajcie o ZOOM uzywanym lub nie). Tylko, że jakoś te pola na obrazek i tekst są małe i nie tam gdzie trzeba. No są. I teraz zaczyna się nudne wyszukiwanie współrzędnych, wymiarów okienek (na tekst czy obrazek) i rozmiarów fontów. Na razie pokażę o co w tym chodzi tak pobieżnie, bo ustalanie współrzędnych bez pustych kart i tak nie ma sensu. Jeśli ktoś stworzy sobie obrazki i będzie miał pytania wyjaśnię to bardziej szczegółowo. ############################# Image image: left: 45 top: 52 width: 285 height: 231 z index: 1 ############################# Image image: left: 93 top: 106 width: 601 height: 485 z index: 1 To myślę, że w sumie jest proste. Mój obrazek (na dole) zaczyna się lewą górą trochę bardziej w lewo i w dół od punktu 0,0 bo i też ramka jest szersza. I wymiar ma dwukrotnie większy. ############################# PT pt: z index: 4 left: 300 top: 469 width: 45 height: 30 alignment: right top font: name: Mplantin size: 18 weight: bold color: rgb(255,255,255) shadow color: rgb(0,0,0) shadow displacement x: 2 shadow displacement y: 2 separator color: rgb(255,50,50) ############################# PT pt: z index: 4 left: 625 top: 975 width: 90 height: 60 alignment: right top font: name: Mplantin size: 38 weight: bold color: rgb(255,255,255) shadow color: rgb(0,0,0) shadow displacement x: 2 shadow displacement y: 2 separator color: rgb(255,50,50) zaś przy P/T widać o ile niżej (większa karta) jest umiejscowione miejsce na P/T i że zarówno sam box na wpisanie go WIDTH/HEIGHT jest większy jak i font Mplantin urósł z 18 do 38 punktów. Przypuszczam, że może brzmieć to groźnie, ale takie nie jest. Trudniejsze jest zrobienie templatów (na tym utknąłem w nowym layu) niż skryptowanie. Na koniec zaś trochę podpowiedzi co do używania MSE (niezależnie czy przerobionego czy nie). Nie będę przypominał o wyłączeniu automatycznej numeracji kart i obecności copyright ze znaczkami trademarku itp. Jeśli stworzyłeś ładny znaczek edycji w edytorze w MSE to Cię podziwiam bo to najgorsza część całego programu. Ale można to obejść. Otwórz program graficzny, pomaluj coś czarnego na białym, zapisz jako plik.bmp i potem zrób open tego co stworzyłeś z poziomu edytora znaczków. Nie masz talentu? Internet jest pełen wzorów tatuaży, tylko nie przesadzaj w skomplikowaniu wzoru. Zapisz obrazek z netu, raczej będzie to jpg. Zmień format, nawet paintem i gotowe. Eksperymentuj do woli, edytor znaczków widzi bez problemu pliki bmp. Potem możesz go pomniejszyć by nie wchodził w ramke i zapisać w wewnętrznym formacie MSE. Jak dobrze poszukasz na forum MSE to znajdziesz gotowe znaczki wszystkich oryginalnych edycji. Obrazek. Zauważyłeś może, że w normalnym old layu ma wymiar 285x231. Jeśli całe kadrowanie zrobisz w zewnętrznym programie graficznym i zapiszesz sobie tymczasowy plik o odpowiednich wymiarach to raz że wstawisz go bez obróbki w MSE, a dwa że skalować możesz korzystając z bardziej zaawansowanych algorytmów tych programów. Nie skaluj w windowsowym paint, to wychodzi na jedno. Zostaje to co najbardziej odrzuca od MSE. Rozmieszczenia tekstu. Niestety program sam skaluje czcionkę w dół, zależnie od ilości znaków. Walka z tym w normalnym MSE jest sztuką, w przerobionym zaś przyjemnością. Ale do tego potrzeba tych podmienionych templatów i rozpoczętego skryptowania. Na dziś to tyle. ps.Mogę przesłać mój gotowy template na życzenie, ale bez monitora na 1200 wysokość to raczej odradzam. KoRnZYSIEK - Pn kwi 07, 2008 2:48 pm " />Pod wrazeniem jestem ^__^. Bawie sie tym MSE od dawien, dawna - ps'em jakos mi sie nie chcialo duzo bawic. Wiedzialem o templat'ach i nawet cos kiedys probowalem robic z tym, ale tak daleko nie doszedlem . Proponuje napisanie normalnego poradnika pod tytulem "Ulepsz swoje MSE" albo cos takiego i wrzucenie na glowna strone . Midge - So kwi 12, 2008 9:51 am " />MSE okazuje się być bardziej przyjaznym niż myślałem gdy zaczynałem swe ulepszanie. W ciągu paru dni mam nadzieję uzyskać końcowy nowy lay, natomiast tak po drodze całkiem ładnie wyszli "łokerzy". Nie chciało mi się ich robić, ale okazali się bardzo prości do przerobienia. Duża zasługa w tym bardzo dobrego templatu do photoshopa. No i skrypt w miarę prosty. Obrazki zarówno z nowego lay jak i walkerów dołączone. Nowy lay - mana w text boxie Załącznik: Nl1.jpg [ 145.32 KiB | Przeglądane 893 razy ] Walker - wszystko co się da. Załącznik: Pl1.jpg [ 146.54 KiB | Przeglądane 888 razy ] Walker - gotowa karta. Załącznik: Pl2 .jpg [ 144.5 KiB | Przeglądane 883 razy ] Opinie mile widziane. QweR - N kwi 13, 2008 7:08 pm " />nigdy nie uwazalem wygladu za najwazniejszy, ale karty z mse faktycznie bywaly ostro nieestetyczne. Tutaj czegos takiego nie ma. Karty wygladaja jak wyplute przez fotoszopa, nie zauwazylem zadnych niedorobek graficznych czy problemow z artem. topic powinien pojsc jako news na main, a autorowi nalezy sie przynajmniej jedno schlodzone piwo. Moje gratulacje. Midge - Wt kwi 15, 2008 1:03 pm " />Stworzenie karty mozna rozbic na dwie części. Pierwsza to jej strona graficzna. Ta zależy od jakości "półproduktów", których używamy. Zarówno obrazka i znaczka edycji (nasz wkład), jak i ramek zawartych w MSE (te wiadomo, że trzeba zmienić na lepszej jakości i oskryptować właściwymi współrzędnymi). Druga część to zawartość textboxu. I nie mówię tu o poziomie merytorycznym oczywiście, a o rozmieszczeniu textu. Rozmieszczenie jest problem niezależnym od templatu. Problemem, z którym można walczyć przy pomocy używania spacji na końcach poszczególnych wersów, czy odpowiedniego układania flavu by uzyskać pożądaną ilość znaków. Ale można również pokusić się o manipulację skryptem i jest to względnie łatwa rzecz od której poleacałbym zacząć swą wyprawę w głąb MSE. Oto punkt po punkcie wypisany plan JAK WYŁADNIĆ NASZ TEXTBOX Punkty A-D są ogólne i odnoszą się do wszelkich ingerencji w program. A.NIE PRACUJ W ORGINALNYCH KATALOGACH DANYCH MSE. Jak zaczniesz grzebać w skrypcie i coś popsujesz, program wypluje Ci błąd, to usuniesz po prostu swój katalog i zaczniesz od nowa. B.Jak zrobić kopię. W katalogu MSE, w katalogu Data są katalogi których nazwy na pewno nie są ci obce skoro siedzisz w Mtg, np. magic-new.mse-style. Przekopiuj go na inną partycję dopisz coś za "style" i przenieś z powrotem. Twoja lista katalogów będzie wyglądać na przyklad tak: .... magic-new.mse-style magic-new.mse-styleRoboczy .... C.Przejdź teraz do Twego katalogu, poszukaj pliku "style" i otwórz go w notatniku. NIGDY NIE UŻYWAJ INNEGO PROGRAMU NIŻ NOTATNIK.NIGDY.Zawsze właczy Ci się jakieś formatowanie tekstu, szerokość strony i inne rzeczy, które sprawią, że skrypt się popsuje i nie będzie działał. Po otwarciu zobaczysz pierwszych parę linijek wygladajacych tak: mse version: 0.3.4 game: magic short name: Modern style full name: After 8th edition icon: card-sample.png position hint: 001 Zmieniasz full name z After 8th edition na Roboczy i zapisujesz przez samo SAVE. D.Po uruchomieniu teraz MSE zobaczysz w oknie wyboru stylu obrazki kart z nowej edycji, z których jeden będzie podpisany Roboczy. Efekty wszystkich dalszych zmian jakie poczynimy w skrypcie zobaczysz jeśli wybierzesz ten własnie template. A teraz przechodzimy już do samej manipulacji testem. 1.Tak wygląda orginalny zapis w skrypcie dotyczący textboxu. text: left: 74 top : 698 width: 642 height: 292 font: name: MPlantin italic name: MPlantin-Italic size: 30 scale down to: 6 color: rgb(0,0,0) symbol font: name: script: if styling.popup_mana_symbols then "magic-mana-large" else "magic-mana-small" size: 30 Parametry left,top,width,height odnoszą się do wymiarów miejsca na text. Zostawiamy je w spokoju, bo w oryginalnych templatach są dopasowane, a jak podmienimy swą grafikę to też je dopasujemy. Zajmijmy się samym fontem. Nazwa i nazwa "italic" określają jaki będzie użyty do tekstu a jaki do flavu. Są jak najbardziej ok, jeśli chodzi o sam kształt liter, ale nas interesuje wielkość - size. Ta zaczyna się od pewnego poziomu (jeśli chcesz się bawić wpisz sobie tam np.96, uruchom MSE i zobacz jak wyglada jedna napisana litera) a nastepnie jest skalowana w dół w zależności od ILOŚCI wprowadzonego tekstu. Tyle, że właśnie to skalowanie jest średnio precyzyjne i czasem widzimy że tekst mniejszy (tu jeszcze można walczyć) lub większy (tu już nic nie zrobimy) wygladałby lepiej. Co z tym zrobić? Zanim do tego przejdziemy, trzeba napisać parę słów o symbol foncie poniżej. To znaczki many czy tapnięcia wystepujące czasem w tekście. Wybór ich nazwy wpływa na ich wygląd (płaskie lub wypukłe), ale ważniejsza jest ich wielkość, którą określa jedna liczba i niestety na razie ambitniejszy sposób wpłynięcia na nią (pomijając ręczne wpisanie wartości) jest poza moim zasięgiem, ale o tym poniżej. Na razie wracamy do naszego textu. Co będzie gdy usuniemy linię SCALED DOWN TO? Tekst nie będzie się zmniejszał. Jeśli będzie za długi będziemy widzieć tylko jego srodkową część, początek i koniec uciekną poza ramki. Aha. Czyli trzeba by zmniejszyć wtedy size. Jeśli wyrzuciłem skalowanie, ustawiłem SIZE na 25 zarówno fontu jak i symboli a tekst mi się nie mieści to znaczy, że może 22 będzie dobre...a może 20,albo 18? Dochodzimy do tego, że ten nasz template można sklonować jakieś 40 razy. 40 razy wpisać w full name wielkość czcionki uzytej. I mieć 40 templatów powiedzmy od 36 do 16 z krokiem zmiany co pół punktu. I to jest odpowiedź na jak radzić sobie z tekstem. Niestety to brzydka odpowiedź, ale na razie jedyna skuteczna. Jak to wyglada u mnie. (uwaga to zrzuty ekranów 1600x1200) Załącznik: envy 27.JPG [ 233.77 KiB | Przeglądane 721 razy ] Lista templatów u góry jest długa. Ten uzyty teraz z nazwą scaled to z pozostawionym skalowaniem, w którym zaczynamy robic kartę. Tekst został przez program ułożony jak widać. Trochę jest mały. Zaczynam szukać więc lepszego rozmiaru i dochodzą do wniosku, że font 27 będzie odpowiedni. Załącznik: envy scaled.JPG [ 229.49 KiB | Przeglądane 716 razy ] Wymiar fontu poszedł w górę. Normalnie rzecz nie do uzyskania w MSE. Przy okazji widać też, że karty wcześniej opublikowane są faktycznie z MSE, i jak wielki w programie jest obszar roboczy. (Mozna się też dopatrzeć otwartego painta w którym zapisywałem zrzuty ekranu, total commandera i ikonki Avasta ) Jeśli więc ktoś chce może w każdym rodzaju wygladu karty zrobic sobie ileś tych katalogów z danymi, w każdym ustawić rozmiar fontu, usunąć skalowanie, i zmienic nazwę by umieć się w tym połapać. Można to zrobić dla niepolepszonych templatów i pozbyć się problemów z textboxem. Tylko, że dwa podstawowe wyglądy stary i nowy lay same dają 80 katalogów rożniących się jednym parametrem. W MSE mają one po 1mb, moje ulepszone graficznie od 3mb do 5mb. To już prawie pół giga danych jesli doliczyć walkerów. Czy nie da się zamiast zmieniania templatów według potrzebnego fontu zmieniać fontu w templacie? Da się...i nie da się.(Przynajmniej jak na moją wiedzę obecną). Da się bo stworzenie nowego menu w opcjach stylu to kwestia paru linijek tekstu. Da się, bo wymiar fontu można opisać nie prostą liczbą, ale złożonym wyrażeniem. Nie da się, bo wymiaru symbolu nie umiem opisać na razie inaczej niż prostą liczbą, no i raczej leżę z informatyki powyżej "chłopskiego rozumu". Załącznik: font choose.JPG [ 250.18 KiB | Przeglądane 713 razy ] Tak wygląda menu otworzone do wyboru fontu. Działa i skaluje tekst, ale nie wpływa na znaczki many, które gdy próbuje się opisać ich wielkość takim samym skryptem przyjmują wartość 1 i nie ulega ona zmianie. Jak ktoś się dobrze przypatrzy zobaczy małe kropki pomiedzy dwukropkami na początku tekstu. To jest ta mana. I nie wiem co z tym zrobic. Aha tak wyglada skrypt do tych zmian wielkości: name: MPlantin italic name: MPlantin-Italic size: {if styling.font_size = "36" then 36 else if styling.font_size = "35" then 35 else if styling.font_size = "34" then 34 else if styling.font_size = "33" then 33 else if styling.font_size = "32" then 32 else if styling.font_size = "31" then 31 else if styling.font_size = "30" then 30 else if styling.font_size = "29" then 29 else if styling.font_size = "28" then 28 else if styling.font_size = "27" then 27 else if styling.font_size = "26" then 26 else if styling.font_size = "25" then 25 else if styling.font_size = "24" then 24 else if styling.font_size = "23" then 23 else if styling.font_size = "22" then 22 else if styling.font_size = "21" then 21 else if styling.font_size = "20" then 20 } color: rgb(0,0,0) Pora na podsumowanie. Jesli tekst Ci się brzydko układa popróbuj dodawania spacji lub pokombinuj z flavem. W ten sposób go zmniejszysz, choć może nie tak jakbys chciał. Jeśli chcesz go zwiekszyć lub zmniejszyć ręcznie trzeba grzebać w skrypcie. Tu możesz zrobić "dzieści" templatów rózniących się wielkością fontu i nieelegancko rozwiązać problem. Możesz mieć również jeden template skalowalny (niestety) gdy uzywać bedziesz znaczków many i jeden gdy ich uzywać nie będziesz, w nim za to ustawisz sobie tekst jak Ci się będzie podobać. Możesz również czuć się mocny z informatyki i pomóc mi znaleźć eleganckie rozwiazanie jak mieć jeden ręcznie ustawialny template (choc możliwe, że go nie ma z winy samego MSE), jeśli tak jest, zapraszam. ps.Ktoś uważny wypatrzy nad menu font size coś takiego jak foil image. To coś nad czym teraz pracuje. Powinno działać. Midge - Pt kwi 18, 2008 10:04 am " />Pobawiłem się trochę z flipem i takie są tego efekty. Załącznik: Lost in Mountains.jpg [ 159.71 KiB | Przeglądane 640 razy ] Wszystkie kolory, oczywiście złoty też chodzi. Znaczki, flav, PT boxy, tylko o obrazki będzie ciężko. I jeszcze przykładowa karta. Wybaczcie proszę obrazek, samemu sklejany. Załącznik: Brother.jpg [ 192.48 KiB | Przeglądane 643 razy ] Midge - N kwi 20, 2008 7:38 am " />Krótki poradnik jak uzyskać w MSE symbol UNTAP, który przynosi najnowszy dodatek. Na początku trzeba uzyskać sam znaczek w wersji obrazkowej. W katalogu MSE, w podkatalogu DATA, odnajdujemy folder "magic-mana-small.mse-symbol-font". Wtrącenie. Jeśli ktoś chce mieć "wypukłe z cieniem" znaczki mana w textboxie (takie jak w koszcie nowego layu) lub używać future layu musi zrobić to co poniżej również w folderach "mana-large" i "mana-future". W każdym z tych folderów (na razie pracujemy w mana-small, on jest najbardziej konieczny) znajdują sie obrazki w formacie .png przedstawiające znaczki tapnięcia i many, również tej specjalnej z Guildsów. Tworzymy więc nasz własny UNTAP. Ja do tego celu wykorzystałem gotowy znaczek tapnięcia. Załącznik: mana_t.png [ 5.54 KiB | Przeglądane 589 razy ] i korzystając np. z Gimpa, obróciłem go odpowiednio i pozmieniałem kolory. Załącznik: mana_o.png [ 5.61 KiB | Przeglądane 585 razy ] Przy zapisywaniu gotowego obrazka w folderze wybrałem jako część nazwy literę "o", ale można wybrać dowolną np. 'Q', byle nie już uzywaną przez program. Teraz sam skrypt. Używamy oczywiście notatnika do edytowania. Odnajdujemy taki fragment: symbol: code: S image: mana_s.png as text: .|[0-9]+(?!/) text font: name: MPlantin Ostatni opis symbolu to oczywiście uzyskiwanie snow many. Dodajemy teraz nowy symbol. Tak wyglada to po dopisaniu trzech linijek. symbol: code: S image: mana_s.png symbol: code: Q image: mana_o.png as text: .|[0-9]+(?!/) text font: name: MPlantin Program będzie szukał i używał obrazka "mana_o.png" jeśli użyta zostanie litera Q. W samym MSE nie będzie działo się to jednak automatycznie, ( W tym celu konieczne byłoby napisanie w innym miejscu reguł wystepowania litery Q i automatycznej zamiany na symbol) ale nie jest to duzym problemem. Po napisaniu dużego Q, klikamy myszką na pasku menu na znak symbolu (gwiazdka obok BOLD i ITALIC) i gotowe. Załącznik: MSE.jpg [ 26.86 KiB | Przeglądane 582 razy ] Powodzenia. Midge - Pn kwi 21, 2008 6:19 am " />Nie tylko znaczek Untap, ale również nowy rodzaj kosztu jest do uzyskania w MSE. Załącznik: Ophthalmologist.jpg [ 204.56 KiB | Przeglądane 540 razy ] Metoda taka jak wyżej. Zrobic obrazki i przypisać im kod wywołania. Zmieniać z po podświetleniu z menu. |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
||||||