ďťż
[Ext]Balancing Tings



Kicpri - Śr lut 23, 2005 11:02 am
" />Balancing Tings - Nikolaos Lahanas - GP Kopenhaga - 5th-8th Place
4 Tinder Farm
4 Sulfur Vent
2 Seafloor Debris
4 Ancient Spring
2 Ravaged Highlands
4 Geothermal Crevice
4 Irrigation Ditch
4 Archaeological Dig

2 Anurid Brushhopper
4 Terravore
3 Burning Wish
3 Balancing Act
3 Condescend
4 Chromatic Sphere
4 Fire/Ice
2 Life from the Loam
2 Terrarion
3 Obliterate
2 Unknown Cards
SB:
1 Obliterate
3 Seedtime
1 Overmaster
1 Hull Breach
2 Sensei's Divining Top
3 Pernicious Deed
1 Pyroclasm
1 Innocent Blood
1 Life from the Loam
1 Balancing Act

Balancing Tings - Akira Asahara - GP Kitakyuushuu - 5th-8th Place
4 Ancient Spring
4 Irrigation Ditch
4 Tinder Farm
3 Geothermal Crevice
3 Timberland Ruins
2 Seafloor Debris
2 Abandoned Outpost
4 Archaeological Dig
4 Terravore
4 Fire / Ice
4 Chromatic Sphere
4 Terrarion
4 Burning Wish
3 Balancing Act
2 Orim's Chant
3 Moment's Peace
2 Roar of the Wurm
2 Sensei's Divining Top
2 Mana Short
SB:
1 Mana Short
3 Pyroclasm
3 Naturalize
1 Balancing Act
1 Innocent Blood
1 Life from the Loam
1 Triskelion
1 Mephidross Vampire
3 Tooth and Nail

Deck polega na niszczeniu stołu przeciwnika za pomocą Balancing Acta (poświęcamy wszytkie nasze lądy dla 2 many by mieć pewność że przeciwnik zostanie bez lądów) lub Obliteratem i wstawieniu po tym z pobranej wcześniej many fiinishera Terravory( zazwyczaj kończącej grę w 1-2 atakach), Nimble Moongoosty (po resecie napewno masz treshold a z nietargetowlnym typem 3/3 nie łatwo sobie poradzić bez lądów) lub Anurid Brushhoopera( tego akurat warto wstawić przed resetem i wyfazować dzięki czemu Act powinnien jeszcze skarcić rękę przeciwnika). Oprócz tego w decku znajdują się karty które pozwalają nam przeżyć: condescendy, moment's peacy, fire\ice i szukające odpowiednich kart: sesnseje, burning wishe i oraz trochę disruptu: orim's chant, mana short.

Zapraszamy do dyskusji!




ma_trix - Pn lis 21, 2005 6:31 pm
" />Co myślicie o nowych spisach?
Ja mam do nich parę pytań (mozecie je uznać za głupie):
- po co Loam?
- czy mana short>chant, mana short<chant czy grać na obu?
- dlaczego w spisach z GP nie ma mangust?
- co myślicie o roar of the wurm?
- czy grać momentami w majnie? (aktualnie 3 chanty i 3 momenty mam)
- dlaczego odeszli od kontr (czyzby mniej kontrolek?)?
- Nikolaos Lahanas gra na 3 Balancach, 3 Oblitkach i 3 Wishach w majnie... czy aż tyle resetu/wyciagania potrzeba?
- paczemu brak/jest mało (np. 2) senseje?

I od razu moje odpowiedzi na część:
- ?? nie wiem, po co loam... albo raczej wiem, co on robi, ale kiedy dokładnie sie przydaje... po resecie?
- chyba mana short = chant vs kontrolki... ale nie weim, nie grałem.
- ?? teżnie wiem, moze dletego, ze mało kontroli... ale przecież removale są, wiec nietargetowalna by się przydała...
- rura mi nia pasuje. po prostu. niby 6/6 za 4, ale worek jest zazwyczaj 6/6-10/10 i z trampkami za 3.
- momenty wydają sie niezbędne - max naporowe meta sie szykuje... i w końcu to jest timewalk z flashbackiem;)
- w sumie je nigdy kontrami nie grałem i nie narzekam. nie mam miejsca na nie w decku.
- ?? nuy całkowite zdumenie mnie ogarnęło, gdy zauważyłem brak/mało sensejów... przecież w balancu one są niezbędne! lepszego drawfixera nie widziałem! toż to zdawanie się na los... ale jeżeli ktoś doszedł takim deckiem do topa GP, to cos w tym musi byc;]



M0rw47h - Pn lis 21, 2005 6:41 pm
" />
">- po co Loam?
Żeby nikt nie popsuł Ci mana base, ewentualnie żeby wyciągać potrzebne landy

">- czy mana short>chant, mana short<chant czy grać na obu?
Chant jest lepszy - chodzi tu głownie o koszt.

">- dlaczego w spisach z GP nie ma mangust?
Bo nie zabijaja odrazu po resecie, ani tak jak anurid go nie przeżywają.

">- co myślicie o roar of the wurm?
Dość mocne, po discardzie reki na act, pozwala nam wstawić z dwóch landów kritka 6/6.

">- czy grać momentami w majnie? (aktualnie 3 chanty i 3 momenty mam)
Wszystko zależy jakie masz meta, jeśli jest ono mocno naporowe to jak najbardziej.

">- dlaczego odeszli od kontr (czyzby mniej kontrolek?)?
Chant robi swoje, ewentualnie odrazu resetujesz jeśli idzie coś nie po Twojej myśli.

">- Nikolaos Lahanas gra na 3 Balancach, 3 Oblitkach i 3 Wishach w majnie... czy aż tyle resetu/wyciagania potrzeba?
Oblitki mają załatwić wszelkie togi (są niekontrowalne, więc na część matchupów są niezbedne), a co do actów i wishy, act musi pójść odrazu po wysypie oppa, zaś wish tutoruje nam też inne rzeczy.

">- paczemu brak/jest mało (np. 2) senseje?
Są inne rzeczy na ich miejsce, nie wiem czy lepsze. Dla mnie sensei jest obowiązkowym w ilości conajmniej 3 sztuk



ma_trix - Wt lis 22, 2005 3:34 pm
" />
">Oblitki mają załatwić wszelkie togi (są niekontrowalne, więc na część matchupów są niezbedne), a co do actów i wishy, act musi pójść odrazu po wysypie oppa, zaś wish tutoruje nam też inne rzeczy.
Z wishami chodziło mi o to, że czy są potrzebne do wyciąganai akta/balnaca. To, ze wyciagają też Terashi's Gaspy, Pyroclasmy, Hull Breachy, Overmastery i inne techy.

A doszedłem do jednego - wyższość mana shorta nad chantem vs. kontrolki/ inne smieci mające removal na wora/robaka - mana shorta możemy rzucić z eotem oppa;] A chan zabiera nam W, wiec trzeba więcej filtracji na Balanca.

Nadal nie rozumiem odejścia od mangust. Czyżby było to podyktowane tym, ze są 'tylko' 3/3 i nietargetowalne, a nie wieksze? Nie sprzątną jej removalem targetującym krita, a zazwyczaj przy resecie jest sytacja - ja sac wszystkiego, opp mana do poola na putrefy/smoother/sth else. Mozemy zburnować mane, ale wtedy i tak to my będziemy w plecy, bo więcej many potrzebujemy na wystawienie, niz opp na removal, a gra bedzie od początku.

Brushoppery moim zdaniem muszą być co najmniej w liczbie 3 - wsadzamy w 3-4 turze -> jest bloker, odsysa karty przed resetem, przeżywa reset.

Po przeanalizowaniu sytuacji dochodzę do wnisoku, ze rura nie jest zła - 6/6 za 3G i nie zalega na reku (opp ma tę jedną karte mniej po resecie, bo rura nie powinna byc na łapie tylko w grave).

A Loama nadal nie kumam. Nie działania, tylko sensu. PLZ o konkretny przykład. Moze jak pogram którymś ze spisów, to domyślę się, po cóż on, ale i tak PLZ o konkretny przykład.

EDIT: <offtop mode on>M0rw47h, masz racje, Wake of Gods króluje:D HoMM 3 = the best strategy game I've ever played<offtop mode off>




Dark Mroova - Wt lis 22, 2005 4:27 pm
" />Loam syci na jakiś destroy land po resecie. Ewentualnie zrobiłeś reset., wystawiłeś worka, który spadł od smothera. Gra zaczyna się od nowa. A komu podejdą landy> jeśli masz life from the loam na ręku to wszystko jest jasne


">Po przeanalizowaniu sytuacji dochodzę do wnisoku, ze rura nie jest zła - 6/6 za 3G i nie zalega na reku (opp ma tę jedną karte mniej po resecie, bo rura nie powinna byc na łapie tylko w grave).

Tak, ale nie zawsze jest sposobność jej discardnięcia więc tylko na specyficzne sytuacje imo



ma_trix - Cz lis 24, 2005 2:45 pm
" />Moze opracujmy spis balanca pod nexta? Mi osobiscie niezbyt przypadły do gustu oba spisy GPowe - oto, co wymyśliłem po kompilacji dwóch GPowych i mojego starego (raczej gigantycznych zmian nie ma;], bo co ty wielce zmieniać w balnacu)

4 Ancient Spring
4 Geothermal Crevice
4 Irrigation Ditch
4 Tinder Farm
4 Archaeological Dig
3 Timberland Ruins
2 Abandoned Outpost
2 Seafloor Debris
1 Ravaged Highlands

2 Obliterate
3 Balancing Act

2 Orim's Chant
2 Mana Short
3 Moment's Peace

4 Terravore
3 Anurid Brushhopper

4 Terrarion
3 Sensei's Divining Top
4 Burning Wish
2 Fire / Ice

SB: 1 Pyroclasm
SB: 1 Life / Death
SB: 2 Roar of the Wurm
SB: 2 Orim's Chant
SB: 1 Life from the Loam
SB: 1 Overmaster
SB: 1 Hull Breach
SB: 3 Naturalize
SB: 1 Balancing Act
SB: 1 Obliterate
SB: 1 Living Wish

Side częściowo jest teoretyczny, jak np. living wishh, life/death, rury (nie wiem, czy ich do majna nie wsadzić).

Koment:
- 3 senseje muszą być. Koniec. Lepszego drawfixera nie ma.
- 3 Brushoppery - najlepsze do odsysania kart przed resetem, przeżywaja, duzy bloker/ataker w 3-4 turze, potem reset i wraca.
- 2 Chanty, 2 Shory, 3 Momenty - zróżnicowane helpy - szort z eotem oppa i mamy zabezpieczonego reseta, czant wiadomo, momenty - timewalk z flashbackiem.
- tylko 2 fire/ice - moze bym wsadził więcej, ale nie mam z co. A BTW lepsze są dodatkowe czanty/moment. (wiem, że nie należy porównywać tych kart, ale mając wolnego slota wsadziłbym czanta, nie fire/ice)

Co myślicie?



Szczepan - Cz lis 24, 2005 7:40 pm
" />Pierniki (jak pokazało GP) grane są juz w Tingsie na sidzie.

Swoistym novum jest obecność również na sidzie Tooth & Nail + Wampir + Triskelion co imo jest już zupełnym przegięciem - w końcu to BA a nie T&N.


">Tyle, ze dobre również są moment's peacy - fire icem sprzątniesz lwa, lavamancera, icotamjeszcze, ale moment prevenci cały combat damage, czyli daje 2 tury.
Tak, ale po tych dwóch turach ten lew, lavamancer icotamjeszcze nadal leżą na stole. Ja nie kwestionuję możliwości Moment's Peace'wó - sam na nich gram. Obecnie zamierzam jednak testować Tingsa z jedynie dwoma Peace'ami w mainie. Zobaczymy jak to się sprawuje.

Co do sidu to oprócz większości kart jakie ty w nim masz ja trzymam jeszcze:
1 Chainer's Edict - na jakieś reanimy, toga...
1 Stone Rain - odpowiedź na Forbidden Orcharda
2 Gilded Lighty - dobre w odpowiedzi na Ekstrakcję, Brain Freeze'a...



M0rw47h - Pt lis 25, 2005 4:46 pm
" />Stone Rain nie jest żadną odpowiedzią na orcharda, bo ten odrazu daje nam toxika...



Szczepan - Pt lis 25, 2005 5:12 pm
" />Ale daje nam w takim układzie tylko 1, a jeżeli się go szybko nie pozbędziemy to będziemy ich mieli kilka.... Tego 1 zawsze można pozbyć się Fire/Icem, może on również polec na polu chwały jako twardy naporowiec lub bloker.



ma_trix - So lis 26, 2005 7:17 am
" />Wiec jaki będzie proponowany side?
1 x Hull Breach
1 x Stone Rain
1 x Pyroclasm
1 x Life from the Loam
1 x Obliterate
1 x Balancing Act
1 x Overmaster
2 x Orim's Chant

I inne propozycje:
1 x Roar of the Wurm
1 x Living Wish
1 x Life/Death
3 x Naturalixe
2/3 x Gilded Light

To jest side do mojego spisu na poprzedniej stronie (dlatego 2 chanty w side)
Co tam może jeszcze wejść?



Orome - So lis 26, 2005 7:53 am
" />1 x Hull Breach - imo bardzo potrzebny pomaga na rózne badziewia typu blood moony weaki jak sie uda to nawet czasami sceptry.
1 x Stone Rain - jak dlamnie kompletny zapychacz i nie ma wiekszego sesu go urzywac bo za wolne.
1 x Pyroclasm podstawa pomocny przy meczapach z gobosami borosem a nawt affinity.
1 x Life from the Loam bo to jest bardzo pomocna na kaeta pozwala puszczac wiecej resetów tak potrzebnych w grach z kontrolami i do tego tam trzeba puszczac te drozsze resety czyt. obliterate
1 x Obliterate
1 x Balancing Act - obowiazkowe pozycje w bordzie dzieki wisha wieksza szansa na dobranie czegos do resetowania
1 x Overmaster nie zastapiony w grze z wszelkimi ux kontrolami
2 x Orim's Chant ja trzymam w meinie 2 wiec tu jeden albo wogule zalezy od meta i gracza
1 x Roar of the Wurm bez sensu w bordzie to trzymac to juz lepij call of the heard bo tansze i tez ma flacha.
1 x Living Wish tu jak to lubi ja nie trzymam moze sie przydac jak sie gra z czyms co ma eksrtakcje bo pierwszy cel to zawsze nasze biedne stworki :p.
1 x Life/Death trzymałem w bordzie i przez miecha nie urzyłem ani razu wiec wywaliłem.
3 x Naturalize jak dla mnie obowiazkowo na to samo co hull breach tylko ze to mamy w instancie :]
2/3 x Gilded Light- nadtym tez długo myslałem i w koncu nic nie wymysliłem ale dobra karta chroni przed całym badziewiem z discardu + od boroosa mozna troche damegu zaoszczedzic no i togowi jak giftsy pusci popsuc plany

odemnie dodam jeszcze ze na kontrole nieocenione sa seedtime-y
jeszcze dzisiaj na turniej ide z CoP:R bo mnie borosy zdenerwowały ostatnimi czasy i to tyle z mojej strony



Dark Mroova - So lis 26, 2005 2:59 pm
" />Copy przeszkodż przy akcie więc nie ma sensu imo. Na spalenia, które idą prostą w Twoją zacną papę (bez urazy ) masz właśnie gilded Lighta, które jest dobry na naprawdę dużą ilość keczupów, w tym borosa.



kacpersky - N lis 27, 2005 1:37 pm
" />oto moj said
2x naturalize
2x Disenchant
1x Overmaster
1x Act
2x Gildet light
1x Life/Death
1x Innocent blood
1x Pyroclasm
1x Life from the Loam
1xCall of the herd
1x Obliterate
1x Hull Breach

Mam wsadzone naturalizy i disenchanty poniewaz pozbywaja sieq roznego rodzaju smieci np Sacred ground, blood many i innych artefaktow jak sie uda to kijki a reszte saidu byla uargumentowana wyzej. NRX



Dark Mroova - N lis 27, 2005 1:48 pm
" />Ja bym mimo wszystko dał trzeciego lighta za life/deatha. Od calla lepszy w tym decku jest roar of the wurm . No i mozesz trzymać w sidzie tootha + wampira + triskeliona jeżeli masz bardzo naporowe meta. A jeżeli opp częstuje Cie extrakcjami w worka to masz b wisha po living wish



M0rw47h - N lis 27, 2005 1:50 pm
" />Gdzie jest Breath of Life ?



Dark Mroova - N lis 27, 2005 1:57 pm
" />Zamiast niego mamy owego life/death . równie dobrze można grać na zombify , ale breath of life chyba jest najbardziej przyjazny dla mana base tingsa



Szczepan - Pn lis 28, 2005 11:45 am
" />Ale jest za to o 2 mana droższy od Life/Deatha, a strata życia nie jest aż tak duża (max 3pkt)



Orome - Śr lis 30, 2005 5:25 pm
" />Ja uwazam ze jakie kolwiek wskszeszanie jest bezsensu w bordzie tylko zapych miejsce którego jest tam badzo mało, stanowczo zamało



jedi_ - Pn gru 05, 2005 8:29 pm
" />
">A tak bliżej tematu - czy ktoś moze zna dobre uzasadnienie dla tego japońskiego techa z Toothami po side ?

3x Tooth and Nail na sidzie + Vampir i Triskelion - wskazuja bron na napory.



siepacz - Pn gru 05, 2005 8:39 pm
" />wlasnie nie - z naporami i tak jest mocno do przodu. wbrew pozorom, jest to tech na toga xD



Orome - Wt gru 06, 2005 6:34 am
" />Ja gram i musze wam powiedzec ze to ma wbrew pozorą gorzej własnie z naporami togi nie są mi wstanie prawie nic zrobic trzeba tylko uwazac na wische po time stopa ale to jest 9 many u opa wiec tak szybko tego nie ma a takto to oblita i po sprawie natomias z moich doswiadczen najgorzej jest z borosem bo to swinstwo strasznie pali i do tego jeszcze ma ponze nie wszystkie wersje ale duzo ma a ponza boli ten deck natomiast inne napory to rzeczywiscie nie sprawiają duzego problemu



ori - Wt gru 06, 2005 2:41 pm
" />A ja mam pytanie językowe, co znaczy Tings?? Bo chyba nie chodzi o zgubienie literki "h" z wyrazu Things. Może głupie pytanie ale mnie nurtuje.

//Edit swoją drogą głupoty gadasz. Z Togiem nie ma łatwo, Oblitki ratują co nie znaczy że nie pójdzie kontra w Terravorke a Tog tez ma Life from the Loam. Poza tym diskard na Psychola całej ręki nie jest miły. Łatwo nie jest jak kolwiek do przejścia. Zgadzam się że Boros przez destroy landy i tępo nas karci. Ale tu ratują nas moment's peacy i fire/icy.



Szczepan - Wt gru 06, 2005 8:01 pm
" />Orome

">Ja gram i musze wam powiedzec ze to ma wbrew pozorą gorzej własnie z naporami togi nie są mi wstanie prawie nic zrobic


">trzeba tylko uwazac na wische po time stopa
Aaaaaaaaargh, w jakim ty świecie żyjesz? Time Stop? -_-'

Z togiem (jak i z innymi różnymi kontrolkami vide Scepter-Chant) mamy najgorsze matchupy. Nie przepuszczają niczego co mogłoby im zagrozić. A jak już na stole leży pałka z Chantem (przed sidem) to mamy praktycznie gg.

Co do naporów - chyba masz moment's peacy właśnie na nie. Wbrew pozorom z naporami nie jest tak źle - szybki reset i po sprawie



ma_trix - Wt gru 27, 2005 4:12 pm
" />Po dłuższym czasie grania różnymi nazwijmy to 'wariacjami' Balanca (z LftL, Condescendami, Mana Shrotami w różnych kombiancjach) dochodzę do wniosku, że najlepszy jest spis prosty;]
Mam tylko jedną wątpliwośc... chyba jednak braknie tu 1 landu - jak to zmienić:P
Śpis
LANDS
4 Ancient Spring
4 Geothermal Crevice
4 Irrigation Ditch
4 Tinder Farm
2 Sulfur Vent
4 Archaeological Dig
2 Abandoned Outpost
2 Timberland Ruins
RESET
2 Obliterate
3 Balancing Act
HELP RÓŻNORAKI
3 Orim's Chant
3 Moment's Peace
4 Fire / Ice
4 Burning Wish
KRETY
4 Anurid Brushhopper
4 Terravore
FILTRACJA RÓŻNORAKA
2 Chromatic Sphere
2 Terrarion
3 Sensei's Divining Top
SIDE
SB: 3 Gilded Light
SB: 2 Naturalize
SB: 1 Overmaster
SB: 1 Hull Breach
SB: 1 Orim's Chant
SB: 1 Balancing Act
SB: 1 Obliterate
SB: 1 Life from the Loam
SB: 1 Moment's Peace
SB: 1 Pyroclasm
SB: 1 Chainer's Edict
SB: 1 Disenchant



Chmiela - Wt gru 27, 2005 5:07 pm
" />od dluzszego czasu juz mnie meczy ten terrarion nie lepsza jest po prostu sphera ?? (sa 2 w decku wywalic terrariony bedzie 4) zasadniczo to przy tym mana base brakuje, jesli wogole brakuje, to 1 many danego koloru a nie dwu za to czekac ture az bedzie mozna uzyc terrariona to wbrew pozorom chyba dlugo ??

prosze niech ktos rozwieje moje watpliwosci albo niech powie "to zalezy od spisu" to bede spokojniejszy



ma_trix - Śr gru 28, 2005 6:46 pm
" />Jak na razie nie wiem. Grałem tylko na sferach. Potem tylko na terrarionach. Teraz gram na 2-2. Za krótko tym ustawieniem gram, żeby dużo powiedzieć, ale to jest troche bardziej losowe niż granie na którymkolwiek komplecie. Dochodzę owoli do wniosku, że sfery lepsze, bo można użyc od razu, czasem przydaje się spalenie jednej many (wejdzie i sfiltruje). Ale właśnie przyszła mi jedna rzecz na myśl... terrarionem drawujesz karte jak spada do grave - a sac jest w koszcie. Czyli njpierw drawujesz, potem mówisz, jakie kolorki robisz XD czasem może byc pomocne.



kacpersky - N sty 29, 2006 1:31 pm
" />Nie terrariony sa boskie ja gram na trzech, poniewaz daja dwie many jakie chcemy idealnie do acta dwie biale lub do worka 2 zielone ( i nawet jak dostanie naturalka to i tak draw), ale i tak jeszcze gram na 4 spherach aby miec duzo wyboru



Cojot - N sty 29, 2006 3:26 pm
" />Gram balancem juz ponad tydzień i nasuwaja mi sie pierwsze wnioski =>
1. Niekiedy przy resecie actem, tworzymy sobie zbyt duzy card advntg na łapce, przez co albo pozwalamy oppowi zatzrymac reke w całosci, albo w jeszcze gorszym wypadku sami discardujemy -_-, a to wszytsko przez zbyt duza ilosc spher/terrarionów/topów w stole, ktore aby reset był efektywny musimy ze stołu usunąć co wiąze sie z ciagnieciem kart. Dlatego imo granie na wiecej niz 4 filtry mija sie z celem, jakie filtry wybrac... to juz chyba zalezy od mana bajzu, albo od własengo "widzimisie"

2. Napory az tak nam poki co nie jada (przynajmniej mi nie jada, z borosem nie jest latwo ale tez nie jest fatalnie) i nie widze potrzeby pchania mainowych peaców, szczegolnie ze mamy mainowe chanty ktore spełniaja podobna funkcje, a są duzo bardziej uniwersalne

3. Co do side grałbym musowo na Seedtime, rzucony w dobrym momencie, daje nam niesamowite fory, bardzo czesto konczace sie naszą wygrana. Przydaje sie na wszytskie Ux kontrolki jak i np Heartbeat Kombo.

To tylko moje propozycje, mam nadzieje ze pomogą ruszyc dyskusje.



Wapniak - Pn sty 30, 2006 3:16 pm
" />
">terrarionem drawujesz karte jak spada do grave - a sac jest w koszcie. Czyli njpierw drawujesz, potem mówisz, jakie kolorki robisz XD czasem może byc pomocne.
Mana abilities nie używają stosu, więc wybierasz kolor za nim pociągniesz kartę.



Orome - So lut 11, 2006 8:21 am
" />a co sądzicie o Quicken z nowego dodatku próbowałem gdzies zmiescic ale nie ma zabardzo gdzie bo wsumi to bardziej do bordu a tam nie ma miejsca



Cojot - Wt lut 14, 2006 4:29 pm
" />Karta fajna, ale bardziej widziałbym ją w Herbatce... tutaj... imo nie potrzebna. Bo niby co nam to daje? Duzo lepszy sidowy seedtime. Po prostu: w mainie na to miejsc nie ma, w sidzie raczej też, bo mamy wishboard, zzerajacy sporo miejsca.



hipcio007 - N kwi 16, 2006 7:22 pm
" />gram ostatnio troche tym deckiem, zdaje sie ze w miare dokladnie przeczytalem te 10 stron i nie wiem czy to wynika z tego ze jestem n00bem czy moze cos jest jednak nie tak. niepokoi mnie jak w tym decku pozbyc sie reki przed resetem? najlepiej zebym mial jak najmniej kart w rece a tu qpa =\ czasami to nawet opp ma mniej i to ja musze sie z nim rownac. czegos nie rozumiem czy tylko anurib w tym decku moze przeczyscic nam reke, bo cala reszta (terrariony, sphery, fire/ice, sensei) nam ja jedynie zwieksza. poza tym to mam bardzo ciezko z borosem (strasznie mnie bola pillage i molten rainy).

...i jeszcze mam mala prosbe do kogos ogranego o jakis ambitny spis balance'a (koniecznie bez chantow)



DarK AngeL - Pn kwi 17, 2006 11:51 am
" />Sprawdzaełem deck bez chanta i nei da sie poprostu wygraś bez tego z kontrolem(life of the lome mnie bolał). Senseije sa dobre ale grałęm na czarnych dremsa(tych tutorach) i nie spisywaly się jakoś gorzej.



kszaq - Pn kwi 24, 2006 10:01 pm
" />Ostatnio widzialem jak znajomy gral w tym decku Insidious Dreamsami i musze przyznac ze calkiem fajnie to chodzilo... pozbywa sie kart z reki i ustawia nam wszystkie potrzebne puzle na na topie.

Zdaje sobie sprawe ze ta karta raczej slabo bedzie dzialac na decki ktore maja kontry, no ale po to mamy side zeby sie zbednych kart pozbywac.

Mi osobiscie sie ten pomysl podoba ale tingsami nie gram wogole i ciekawy jestem opini ludzi z tym deckiem ogranych.



Amplitur - Śr kwi 26, 2006 12:23 am
" />Cojot:
wiadomo ze chanty sa fajne, ale nie jest ze bez nich jest kompletna tragedia i koszmar. jesli grasz tym deckiem to powinienes wiedziec co robisz w pierwszej grze na chanta - po pierwsze aktualnie gra sie zazwyczaj jednym mainowym chantem (max 2), wiec lacznie z wishami sa to 4 chanty i 4 sceptery, a musza podejsc obie te karty - lock nie jest tak cudownie stabilny. jak juz sie uda zalozyc locka to masz prawdpopodobnie 8 kart do walki z nim - 4 Fire/Ice i 4 Condescendy. Gralem chantem prawie rok i pamietam, ze te karty spokojnie mogly wygrac gre tingsowi, utrzymanie stabilnego locka kosztuje chanta dosc sporo - spowalnia draw i rozudowywanie mana base, przez co jest bardzo wrazliwy na disrupt tego rodzaju.

Co do lftl, daruj sobie ironie. Jesli zresetowales stol i wrzuciles terravore to nie ma sprawy, pewnie sie obejdziesz juz bez loama. ale przeciez nie zawsze jest tak fajnie. loamem sie gra tylko jesli grasz juz na senseie, lookasz i widzisz 3 landy z topa, to rzucasz loam i dredgujesz, jestes 2 tury do przodu. rzucasz acta z 2 landow w 3 turze, dogrywasz land, w nastepnej turze poswiecasz go i zbierasz znow te 3 landy - chyba nie trzeba tlumaczyc jak duze masz advantage.



Cojot - Śr kwi 26, 2006 12:06 pm
" />Nie chce sie kłocic o te chanty... ale mam jeszcze kilak argumentów. Daje nam ta karta bardzo często dodatkową ture, co jest bardzo przydatne. Ma to kluczowe znaczenie w walce przeciwko ponzie (chociazby boros), discardowi (rock, mbc). Grajac na terrarionach robi takze za moment's peaca na aggro. Pozbycie sie cepa wcale nie jest takie proste, 8 kart, hmm... ja bym to zawęził do 4 f/i gdyż condescend działa jedynie jezeli mamy to pierwsze i tapujemy berło w eocie przeciwnika. Z tego co ja ogralem, kontrowanie kopii chanta w upkipie nie dawalo tego co oczekiwałem. Moze i deck sobie radzi bez psalmów, nie kwestionuje tego, ale nie rozumiem dlaczego grac bez nich skoro mozna z nimi. Stick tez sobie radzi bez nich, a jednak dalej nimi grają.

Faktycznie moze przesadziłem z tą ironią. Moja antypatia do tej karty wynika głownie z tego ze nie gram na senseiach (garlem z nimi, owszem, zrezygnowalem na rzecz mangust i tak w moim odczuciu/meta jest lepiej). Inna sprawa (ale to jzu chyba zalezy od stylu gry) ze lubie ponownie rozbudowac sie po resecie stołu, wiec 3 lądy z topa nie sa az tak niemile widziane. Gram na 28 lądach i bardzo(ale to tak naprawde bardzo:p)rzadko czuje potrzebe wyciagniecia zuzytych sztuk z grobu, jest ich tyle aby własnie dochodzily. Sumując: karta owszem przyjemna, ale często pojawiać sie moze pod kryptonimem "przerost formy nad treścia", czyli robimy zagranie, które do wygrania nie jest nam zupełnie potrzebne.

to tak imo



M0rw47h - N cze 25, 2006 11:49 am
" />Na dzien dzisiejszy

- chant jest zbedny co nie znaczy ze nie jest dobry (zbyt czesto NIC nie robi/brakuje na niego many))
- 4 wishe to zbyt duzo, lepiej grac na 6 mainowych resetow + 3 wishe, wyjedzie na to samo, z tym ze wygodniej sie resetuje
- same terrariony nie zapewniaja nam wystarczajacej filtracji ( obecnie gralbym 3 terki i 3 sfery)
- 3 condescendy to zbyt malo, nawet 4, gralem na 6 kontrach i ciagle mi brakowalo ich w kluczowych momentach (3 condy i 3 remandy)
- odczulem potrzebe grania echem w side... extrakcja tez by sie przydala, moze jakis 1 duress?



M0rw47h - Pn cze 26, 2006 9:30 am
" />
">6 kontr 6 resetow i 3 wishe....Skad to miesjce?? Rozumiem bez chantow i 3 wishe ale mi dalej brakuje jdnego slota Uciales ilosc Fire/Icow??
Mi tam chanty sie sprawdzaja ale to zmoe dlatego ze w meta mam duzo stickow i Togow. 6 filtracji - po raz kolejny wszytsko ladnie pieknie ale skad miejsce??:)


Obecnie moj mainboard :

28 lands
+
3 Terravore
3 Anurid B.
2 Nimble Crapoze
3 Balancing Act
3 Obliterate
3 Burning Wish
3 Condescend
3 Remand
4 Fire // Ice
3 Terrarion
3 Chromatic Sphere

Stick jest latwym matchupem, wystarczy stapowac berlo i zagrac obliteracje...
Z togiem w sumie przegrac sie nie da (chyba ze ujzy sie 1 reset na 3 gry)...



FALI - Pn cze 26, 2006 2:28 pm
" />
">Obecnie moj mainboard :

28 lands
+
3 Terravore
3 Anurid B.
2 Nimble Crapoze
3 Balancing Act
3 Obliterate
3 Burning Wish
3 Condescend
3 Remand
4 Fire // Ice
3 Terrarion
3 Chromatic Sphere


;o. To co ty robisz z naporami bez monment's peacow ;s?? Ja osobiscie gram 3 vory,2 zaby i 3 mangusty. Gram na komplecie wishy i 5 main resetach bo wish daje nam sporo odpowiedzi i nie zawsze idziemy nim po reset. Ale w sumie taki uklad mozna potestowac. Btw co myslicie o czerwonym dekrecie ;f??



M0rw47h - Pn cze 26, 2006 3:15 pm
" />Z naporami jest dobrze... moment's peace to zmarnowany slot, przynajmniej w mainie... O ile dobrze pamietam podobna wersja na mtgo do mojej radzila sobie calkiem dobrze z borosami, aggro callami i reszta tego syfu
Jesli zas chodzi o affinity musze przemyslec wsadzenie deedow na side...

Ostatnio sam myslalem nad dekretem, ale doszedlem do wnioskow ze jest za wolny, zreszta nie ma slotu na niego.

Edit: zreszta od "peacowania" mam na SB chanty, ktorym flaring pain nie przeszkadza ;>



Boonen - Pn cze 26, 2006 3:20 pm
" />Nie widze jakoś czerwonego dekreta w balancie

A teraz mój spis,który teraz testuje

Landy
4 Sulfur Vent
4 Tinder Farm
4 Irrigation Ditch
4 Geothermal Crevice
4 Archaeological Dig
2 Bog Wreckage
2 Timberland Ruins
2 Abandoned Outpost

Artefakty
4 Chromatic Sphere

Reset
3 Balancing Act
3 Obliterate

Reszta
4 Burning Wish
3 Pernicious Deed
3 Duress
2 Orim's Chant
3 Insidious Dreams
3 Fire / Ice

Finisher
4 Terravore
2 Anurid Brushhopper

SB: 3 Oxidize
SB: 1 Balancing Act
SB: 1 Obliterate
SB: 1 Duress
SB: 1 Life from the Loam
SB: 1 Grizzly Fate
SB: 1 Haunting Echoes
SB: 1 Morningtide
SB: 1 Hull Breach
SB: 1 Life / Death
SB: 1 Cranial Extraction
SB: 1 Granulate
SB: 1 Chainer's Edict

Taki spis testuje od nie dawna i jak na razie nie jest najgorzej

Zapomniałem dodać, że mam meta niesamowicie kontrolne



M0rw47h - Pn cze 26, 2006 3:41 pm
" />Zdecydowanie od leaka lepszy jest remand, poniewaz daje Ci draw ;>



Cojot - Pn cze 26, 2006 3:49 pm
" />Na dobrą sprawe Tings jest potechowany sam w sobie na jechanie Ux kontrolek, są to stosunkowo proste meczapy, nawet na sticka mamy (powinnismy miec) po side taki hate, że rzadko kiedy (chyba tylko po pełnym zalockowaniu przez magów, w przypadkach losowych typu screw flood w najmniej odpowiednim momencie) przegrywamy.


">Kontrolne meta i brak kontr?
Nie sadzisz, ze to takie dziwne troszke? :>


nie

grałem w takim meta i sie sprawdzało, chociaz przyznaje ze 4 condescendy moga być dobrym pomysłem. Wtedy jednak trzeba zmienic delikatnie konfiguracje saclandów.

Tings z taką ilością kontr to juz inny deck wymagający innego stylu gry.



Boonen - Pn cze 26, 2006 3:56 pm
" />Dobrze może jako Ux controle są do powalczenia to za to ja mam straszny problem z oppem, który rzuca w 1 turze duressa w 2 cabal therapy a w 3 cranialke i po czymś takim jest naprawdę ciężko ( dla mnie ) wygrać



Cojot - Pn cze 26, 2006 4:28 pm
" />Boonen i przez te 3 tury praktycznie nie zbudował zagrozenia na stole, my spokojnie w tym czasie rozbudowywujemy się w lądach, które jakby nie było są najwazniejszym elementem decku Wtedy jak Kyo wspomnial jeden topdeck i do bazy.

A tak na marginesie, każdy deck po takim discardzie ma problemy ... więc ten argument troche taki taki... miętki



$uchy - Cz cze 29, 2006 9:30 pm
" />a jaki side proponujecie?
ja mam taki:

1 Balancing Act
1 Obliterate
1 Life / Death
1 Naturalize
1 Disenchant
1 Artifact Mutation
1 Hull Breach
1 Pyroclasm
1 Cranial Extraction
1 Life from the Loam
1 Haunting Echoes
1 Morningtide
3 Pernicious Deed

jakies zmiany ?



FALI - Pt lip 07, 2006 4:52 pm
" />Boonen nie wiem jak i dlaczego Mind's Desire jest dla ciebie latwym meczapem. Jest b.trudny jak dla mnie. Musimy rzucac akta na pale w 3 turze gdyz w 4,5 to juz jest kombo. I nie mow mi, ze wykontrujesz wszystko majac 6 kontr podczas gdy taki tog/chant ma 10-14 a i tak sobie nie radzi z herbatnikiem. Tooth jest prosty, trzeba tylko pamietac zeby z 1 condescenda nie przekladac 2 na spod . Po sidzie jest ciezko gdyz !@#$%^& nam landy reap&sowem i wsidowuje petradony oraz plow undery.



kacpersky - Wt lip 18, 2006 7:35 pm
" />tiaa boonen po co ci w SB Morningtide, mana short dobre sa tylko w tym decku nie ma na nie slotow.

Morningtide sam spowalnia nasz deck, wrecz nawet moze nas wykonczyc bo blokuje wprawdzie nasza kose - worka

Tak samo zydzilbym miejsca na deedy.

Zastanawialem sie rowniez na afke propzycje wstawienia do SB Akroma's Vengeance. Tylko szkoda ze drogi jest :/ chociaz nie powinno byc z tym problemu

Moj SB ktorym gram na realu :p sprawdza sie ale jeszcze caly czas ja testuje i probuje cos nowego wrzucic :p

1X Hull Breach
1x Pyroclasm
1x Wreak Havoc
1x Roar of the Wurm
2x Naturalize
1x Overmaster
1x Obliterate
1x Balancing Act
1x Innocent Blood
1x Echoing Ruin
2x ORim's Chant
1x Life from the Loam



Boonen - Śr lip 19, 2006 7:20 am
" />
">1X Hull Breach
1x Pyroclasm
1x Wreak Havoc
1x Roar of the Wurm
2x Naturalize
1x Overmaster
1x Obliterate
1x Balancing Act
1x Innocent Blood
1x Echoing Ruin
2x ORim's Chant
1x Life from the Loam


Echoing Ruin >>>> Shattering Spree
Ruina jest beznadziejna - o wiele jest lepszy spree z powiązaniu z terarionami czy spherami

Naturalize niepotrzebne na no - sticka mamy remandy, condescendy i mana shorty ( są genialne i nigdy bym ich nie wymienił na chanty ) i to nam wystarcza - musimy w odpowiednim momencie wytapować oppa a nie bawic w niszczenie mu pały
A jeśli trzymasz naturalize na affe to o wiele wiele jest lepszy deed

Po co Ci Wreak Havoc bo chyba nie na [forbidden orchard]

Jak już grać na Overmaster to nie w tej ilości - 3-4 ale też według mnie nie potrzebne

Mój SB i uważam, że jest dobry -niczego mu nie brakuje
SB: 1 Hull Breach
SB: 3 Pernicious Deed
SB: 3 Mana Short
SB: 1 Living Wish
SB: 1 Pyroclasm
SB: 1 Life from the Loam
SB: 1 Balancing Act
SB: 1 ife / / Death
SB: 1 Duress
SB: 1 Morningtide

Dlaczego tak ??

3 Pernicious Deed - to jest jedyna dobra broń na affi po sb i ratuje nas przed Blood Moonami

SB: 3 Mana Short - na no-sticka

SB: 1 Living Wish - w krytycznych sytuacjach jak pójdzie cranial w naszego finishera

SB: 1 Life / / Death - baardzo dobra kartaa

SB: 1 Duress - bardzo sie przydaje na inne comba

SB: 1 Morningtide - osłabia nas i co z tego Jak my główny dopał do terravora mamy po resecie a z moich ostatnich wniosków 60 % gier wygrywa kto nie kto inny tylko Anurid Brushooper

Co do desire to - Zgodze się z przedmówcami " Balance nie ma trudnych matchupów trzeba tylko umieć grać " a ja jeszcze nie umiem i dlatego dostaje od róznych decków m.i.n MBrC



kacpersky - Śr lip 19, 2006 2:41 pm
" />Shattering Spree - no zgodze sie ze jest o niebo lepszy od echoing ruin

Life/death zapomnialem dopisac w swoim SB widze ze mam 14 kart

chanty ratuja tylek w nie jednej sytuacji poczawszy od kontrolek a skonczywszy na agro deckach



Chmiela - Śr lip 19, 2006 4:04 pm
" />ja gram na obydwu chantx2 w mainie shortx3 na sidzie ale osobiscie musze stwierdzic ze jednak z kontrolami jak no stick to jest troche ciezko z psycholami to w zasadzie wygrywam ostatnio. Jedyne co moge powiedziec to to ze najbardziej mnie wkurzaja logici
i btw ja lece na mainowych deed'ach i wydaje mi sie ze sprawdzaja sie conajmniej nienajgorzej



M0rw47h - Śr lip 19, 2006 4:27 pm
" />Jesli chodzi o sticka to jedynym problemem sa sajdowi magowie, ktorych widuje sie coraz mniej, blastminera sie juz sciaga latwo, nie blokuje nam ani obliteracji, ani fire // ice...



Boonen - Śr lip 19, 2006 6:10 pm
" />Morningtide :

1) Bardzo mały koszt - 1W - hauntning echoes kosztuje 3BB

2) Friggorid - nic jemu nie robią nasze resety i bez morninghtide jesteśmy przegrani A odpowiednio rzucony morningtide WYGRYWA GRE z friggoridem

3) Osłabia nas - nie dokońca jestem przekonany do tego Przeważnie rzucimy to przed resetem a to oznacza, że nasz Terravore straci może góra + 3 / + 3 ( fetche ) to nie jest tak dużo. A jak będzie bardzo słaby to przecież mamy nie zastapionego Anurida Bushoopera

4) Morningtide jest bardzo pomocny bo jak nie mówić obecnie połowa decków do exta korzysta mocno z grave

Mam nadzieje, że Cie przekonałem

A co do chanta - nie przekonam się do niego

3 pierniki w mainie - w sumie zależy od meta ale według mnie stracony slot

Kontry są potegą ( gram na 8 ) wszystkie dają nam swego rodzaju draw i to namm bardzo pomaga



M0rw47h - Śr lip 19, 2006 6:33 pm
" />
">nie wiem moze ja mam chwilowe zacmienie albo cos innego ale wytlumacz mi czemu AKURAT Morningtide ?? Podaj kilka argumentow . Bo jesli musi byc no to musi miec cos przekonywujacego w sobie

A propos kontr w tym decku to mysle iz sa zbedne, lepiej wstawic o jeden-dwa resety wiecej i zostawic slooty na lepsze karty


Podam Ci jeden argument, ktory nosi nazwe FRIGORID... Bez morningtide, jedyna nasza szansa na zwyciestwo jest terravora, ktora musi przyjsc z topdecku... Gralem ten matchup niewiele (jakies 50 gier irl z Cycero), ale potrafie z tego wywnioskowac, ze opp bedzie nas gwalcic terapiami w terravore, jak i wisha, lecz zazwyczaj poprostu nie jest w stanie odciac nas od jednoczesnie. Pamietaj, ze zagranie 2 turowej vory, tez czesto nas nie urzadza, gdyz opp jesli nie jest idiota poczeka i zobaczy co mozemy zrobic, zazwyczaj poprostu discarduje sie na infestacje, a landy dostawia strzelajac discardem w nasze resety, wiec prosze NIE mow mi ze morningtide jest zbedny...

Co do przydatnosci morningtide'a tez zdazysz sie przekonac, w momecie kiedy nie bedziesz mial many na reset, a wlasnie bedzcie Cie zabijal latajacy pies, czy tez psychatog z duzym grave...

Jesli uwazasz ze kontry sa zbedne, to rzeczywiscie no-stick, moze, a raczej jest na pewno przegranym dla Ciebie matchupem, chociazby dlatego ze paleczka z czejntem w tym ukladzie konczy dla Ciebie z miejsca gre, bo nie mow mi ze wygrasz ze stickiem majac jedynie 4 f/i do tapowania jego sceptry. Wniosek jest prosty, pierwsza gre przegrywasz, w drugiej wchodza magowie/blastminerzy, jesli nie masz kontr to pierwsi jaki i drudzy sa dla Ciebie automatycznym game loose...

Pewnie uwazasz ze topy, sa duzo lepszym zapychaczem slotow, co?
Moge Cie zapewnic, ze nie sa... jest to karta, ktora daje nam kontrolowany draw, ale nie usuwa zagrozen, chociaz nie twierdze ze jest to zla karta, ale jest conajmniej zbedna w tym decku...

Podsumowujac:
JESLI NIE MASZ ZADNEGO POJECIA O DECKU - NIE WYPOWIADAJ SIE

Chcialbym wam przypomniec, ze nie jest to wbrew pozorom tak jak sie wszystkim wydaje combo deck tylko kontrola, niegrajac kontrami tracimy odpowiedz na te najbardziej bolace nas rzeczy...

Wracajac do kwesti sideboardow, macie tu ustawienie, ktore preferuje ;>

SideBoard:
3x Pernicious Deed - Affinity, Boros
2x Mana Short - Psychopatog, No-Stick, Mind's Desire
2x Orim's Chant - Wszystko co ma kontry

WishBoard:
Balancing Act - Tego tlumaczyc chyba nie musze?:>
Obliterate - Tak jak wyzej ;>
Hull Breach - Enchantment/artifact destroy
Pyroclasm - Mass removal... ^^'
Life from the Loam - Czasem mamy drobny screw po resecie, ktory wypada wtedy wyeliminowac ;'>
Morningtide - Goodbye frigo!

2x Sloty wolne sloty, zeby dostosowac sie pod metagame :
Call of the Herd - Na meta naporowe
Overmaster - Ogolnie ma meta U-X controlne
Cranial Extraction - "Niedzialajace combodecki", chociaz tych zazwyczaj duzo nie ma i nie warto marnowac slotu na SB
Haunting Echoes - Psychopatogi, CaLe
Naturalize - Jesli w meta mamy duzo No-Stickow i Affinity
Seedtime - Na "niebieskie meta" ^^'
Moment's Peace - Na meta naporowe...

Jak widac jest z czego wybierac i zawsze trzeba sie zastanowic co bedzie sie nam najczesciej trafiac i sprobowac dostosowac troche sideboard ;'>



Troll40 - Cz lip 20, 2006 12:12 pm
" />Imo pomysł z overmasterem chybiony, nie będziesz zwykle miał wisha by iść po tak mało robiącąrzecz - lepiej iść po oblita chyba prawda? albo np. disrupt żeby odsycić opa z kontry, albo dodatkowy seedtime w side by mieć po side odpowiedź większą na kontrolki...



Boonen - Cz lip 20, 2006 12:37 pm
" />Z moich testów wynika, że seedtime się nie spradzwa Ale będe jeszcze testować bo ta karta w teorii jest świetna a w grze to tak średnio wychodzi

Jeszcze moje kilka propozycji do SB :

- Life/Death

- Living Wish

- Duress

- Shattering Spree

- Karty typu Blaze



kacpersky - Pt lip 21, 2006 9:33 am
" />Life/Death - gram nim u siebie w SB i sie doskonale sprawdza czasami jak mamy za duzo landow to robimy nimi wjazd

Duress i Living Wish - do nich to mam takie mieszane uczucia, co prawda przydalyby sie, ale niezbyt mi sie sprawdzaly w decku.

Co to shattering spree to swietna karta na pozbycie sie wiekszej ilosci nie wygodnych artefaktow

A Blaze jeszcze nie testowalem

a co propozycji SB to przy testach dobrze sobie radzi Innocent Blood



M0rw47h - Pt lip 21, 2006 10:54 am
" />I na co Wam ten blood/edict na side...?
Jakies konkretne zastosowanie...?



Boonen - Pt lip 21, 2006 11:07 am
" />Ja tego nei mam na sb Ale jaktos chce czemu nie
a konkretne przykłady to np.
Troll Ascetix
i jeszcze jakieś upierdliwe stwory
Ale według mnie lepsze na creatury są - Pyroclasmy i choćby nasze resety

P.S. Po nastepnych testach dochodze do jednego wniosku - Deedy obowiązkowe na SB - bardzop duzo razy mnie ratowały przed Blood Moon



M0rw47h - Pt lip 21, 2006 3:44 pm
" />Na Moon'a masz hull bretcha i 6 mainowej filtracji, ktora jest niezbedna w tym decku, jesli zas chodzi o ascetow i tym podobny crap, to z tego co pamietam schodza ze stolu kiedy gramy obliteracje, albo acta...



Dark Mroova - Pt sie 18, 2006 6:16 pm
" />3x Terravore
3x Anurid
3x Nimble Moongose
3x Balancing Act
2x Obliterate
4x Burning wish
4x Fire/Ice
3x Condescend
2x Remand
2x Orim's Chant
4x Terrarion
4x Irrigation Ditch
4x Ancient Spring
4x Geometral Crevice
3x Sulfur Vent
4x Tinder Farm
2x Seafloor Debris
1x Timberland Ruins
1x Ravaged Highlands
1x Abandoned Outpost
3x Archeological Dig

SIDE

2x Mana Short
2x Seedtime
3x Naturalize
Mana Short pomaga nam przepchać Akta w meczach z kontrolami kiedy nie chce podejść Obliterate. Kupuje nam turę, spowalnia oppa... Przydatna rzecz, nie ma co. Seedtime jest dodatkowym techem na Ux kontrole, puszczony w odpowiedzi na Fakty, Gifty, etc powoduje smutną minkę u oppa ;( . Naturalka to ofkoz dodatkowy deck, na chanta, affkę, blood moony i inne decki które w jakiś sposób zadręczają nam kapustę art/ech.

Burning wish targets

1x Balancing Act
2x Obliterate

Wiadomo. Resety pod wishem ot co. O 2 sidowych oblitach trochę później ;]

1x Life/Death

Spada nam worek, ewentualnie co innego? Mamy wisha na łapie? Spożytkujmy go na szybką reanimację

1x Morning Tide

Czyści grave Friggoridom i innym badziewiom z togami w krytycznych sytuacjach (Reanimatorom? xD ). trochę szkoda swojego, ale jest to poświęcenie na które jesteśmy gotowi

1x Life from the Loam

Screw po resecie? Opp ma więcej landów od nas? Lotl i wszystko jest jasne

1x Pyroclasm

nasza "wrotka" na Borosa, affkę i Aggro Rocka

1x Demonfire

Na dobicie oppa, kiedy jest na tych 5/6 zyciach i nie mamy go jak zatłuc bo wysypał się czymś grubym. Często taka sytuacja występuje z różnymi wersjami Rocka i Madnessem

DLaczego tetuję taką wersję a nie inną? Po kolei...

Układ finisherów 3 + 3 + 3

... sprawdza się więcej niż dobrze, każdy krit ma swoje "zady i walety" . Mangoose - krit wręcz genialny, Togi gonie lubią i praktycznie nic nie mogą na niegoporadzić jak wystawienie psychopaty na blok. Worki? Wiadomo, jeden wjazd i KO często, ale są bardzo łatwe do zdjęcia. Nie mniej jednak czymś trzeba zabić, nie?? Świetnie sprawdzają sie też na Ichorida jako stoper, gdzie wystawiamy je na pałę, w tym meczapie to jest priorytet większy od reseta! Opp ładnie się dredguje wrzucając sobie spore ilości landów na grave, my jakieś też dorzucamy i jest ładnie. W trzeciej / czwartej turze rośnie do pokaźnych rozmiarów rzędu 8/8. Anuridy? Wiadomo, fajnie je wystwaić przed czyszczeniem stołu aktem. Stól pusty, ręce puste u nas obu8, z końcem wróci Anurid i jazda. Niestety każdy kolejny to praktycznie tylko paliwo dla poprzedniego co zawsz podkreślam ;/

Resety 3 + 2 + 4 (wishe)

... moim zdaniem też jest odpowiedni. Wishe są zbyt ważne na niektóe meczapy. Co prawda Ux kontrole je wykontrują, często możemy oberwać w nie extrakcje... No właśnie dlatego też gramy na 2 sidowe Oblity. W meczapach w których spodziewamy się przkontrowania, usunięcia poza grę wishy jeden Oblit robi "in" w miejsce wisha i jest wporzo. Co do Balancingów to wiadomo. układ 3 + 1 pod wisha jest poprostu obowiązkowy i trudno tu coś rozkminić...

Kontry i inne zabawki 3 + 2 + 2

3 Condescenty - "twarda kontra", z kopaniem biblioteki. Nie zawsze starcza nam many, żeby odpowiedni ją dopasić (np. żeby opp dopłacał po 3/4), dlatego gramy na 2 remandy. Nie usuwają zagrożenia na stałe, ale pozbywają się go na chwilę w 100%, ma oczywiście całkiem ładny cantrip, który decyduje o ich skuteczności . Całość dopełniają 2 chanty, które kupują nam turę swiętego spokoju w grze z Friggo/Borosem/Affką i przepychają "na Jana" nasze resety z Togami / No Stickami / etc . Oczywiście łądnie to wszystko wygląda na papierze i trzeba być świadomym, że nie zawsze tak miękko idzie, ale imo i tak karta bardzo uniwersalna, będąca niekiedy Game Breakerem.

Całość dopełniają 4 F/I (Tapujemy berła z eotem, landy dla spowolnienia oppa, dodatkowe źródło drawu, sycimy też ściągając 2 lwy / bopy na raz xD) i 4 terrariony które IMHO są dużo lepsze od sfer. Co prawda nie odpalisz ich tak szybko jak sfere, ale filtruje tej many więcej, co w tym decku ze względu na taki mb jaki jest, okazuje się po prostu zbawienne. Samego Mana Base nie konetuje bo nie ma za bardzo czego, po prostu rozdzieliłem landy tak, żeby wszystko dało się w miarę wszystko zrzucić bez poświęcania (jest to niemożliwe, ale nieraz mana base zdaje egzamin). Jestem z niego zadowolony

Oczekuję na wasze komentarze xD



siepacz - Pt sie 18, 2006 7:07 pm
" />Z wyjściem Coldsnapa stał się możliwy bardzo interesujący draw engine gratisowo filtrujący karty i odchudzający bibliotekę Ciężko tylko znaleźć miejsce, ale w tym przypadku wyglądałby mniej więcej tak:
4x Condescend
4x Mishras Bauble
3x Predict

Nie mam pojęcia czy i za co warto to testować, ale mi się ta opcja mocno podoba



Dark Mroova - Pt sie 18, 2006 8:09 pm
" />Trochę nie podobają mi się te dociągi w Tingsie... Teorytycznie wszystko jest ok, ale przy akciei tak wszystko zależy od tego jak dużo kart ma na ręce oppi te dociągi diabli wezmą po prostu. Można wtedy (ach jak ja to lubię xD Wiem, że nie jest to do końca skuteczne, ale i tak lubię) pobawić się w diskard worków i wishową reanimację, ale imo lepiej mieć w talii po prostu wiecej filtracji i kontrolowane topdecki niż przesyt kart na ręce czekających na diskard. Wbrew pozorom ten deck nie nazywa się "Terravore and go" więc fakty nam tu wiele nie pomogą (napełnianie grobu landami, których potrzebujemy w grze i kolejny cardadvantage a właściwie temporary cardadvantage bo po pierwszym resecie wszystko jest jasne). To moje zdanie

Może wypowiecie się na temat samego buildu bo jestem ciekaw waszych opinii



siepacz - Pt sie 18, 2006 8:30 pm
" />Mi się build podoba, pokosiłbym wprawdzie troche rzeczy, by zrobić miejsce dla ważniejszych kart (Remand do kompletu oraz wcisnąć gdzieś te 4 Buble), ale nie za bardzo wiem za co (pokosiłbym Chanty oraz nieco finisherów, zdaje mi się, że 9 to ciut za dużo).

Dobra, podam teraz argumentację:
- Remand jest najlepszą możliwą kontrą do tego decku, niby kontruje tylko na jedną turę, ale to wystarcza aby opóźnić opa/skontrować tego chanta i bądź przeżyć, bądź skombić się. No i ma kluczowy cantrip, który pozwala używać go jako stopera tempa u opa kiedy my w tym czasie dokopujemy się do comba.
- Mishra's Bauble - wiem że fanem tej karty jestem może ciut nieracjonalnie, ale twierdzę, że ta karta pasuje tu idealnie. Jesteś swoistym combodeckiem bez żadnego drawu czy filtracji i dość często występuje problem, że możesz nie znaleźć jakiejś kluczowej karty na czas, bubel w pewnym sensie ten problem rozwiązuje powodując, że grasz jakby 56 - kartowym deckiem znacznie poprawiając ci stabilność całości i ułatwiając dobranie tego co potrzebne, z podobnego powodu optuje też za Remandami - cantrip jest kluczowy. Aha, i używając tego na opie można sprawdzić czym on gra

Pod wishem bardzo fajnie siedzi japoński tech w postaci Tooth and Nail - 2 vorki powinne wygrac gry, ew jakąs sympatyczną kombinację pod tootha właśnie można włożyc pod te meta sloty, bo na niektóre meczapy jest to lepsze niż reset.



Dark Mroova - Pt sie 18, 2006 8:45 pm
" />Teorytycznie jest, ale w praktyce taki wariant się naprawdę sprawdza, w zależności na jaki deck, np na Borosa, możesz skoczki wysajdować jak ci nie gra, na niektóre wysajdujesz co innego, albo poobcinasz, taki build gwarantuje ci elstyczność, wszechstronność i dobór kritów kosztem czegoś innego. Właściwie ciężko było mi się zdecydować no obcięcie jakieś krita na stałe, bo każdy jest dobry na różne meczapki. Chanty faktycznie są kwestią gusu i to jest jedyna rzecz w tym decku, którą można uiąć kosztem czegoś moim zdaniem. Nie wiem czemu za wszelką cenę chcesz wsadzić tu te "bable", możesz wyjaśnić mi jaki masz w tym cel??

I prosiłbym o uwagi do sideboardu bo co do maina to jestem już raczej zadowolony, mam problem ze złożeniem stałego sidu (liczmy 2 sloty pod meta)



FALI - Pt sie 18, 2006 8:58 pm
" />Dlugo rowniez gralem restetami 3/2/4 ale stwierdzilem, ze 3/3/3 to najlepsze co moze byc. Obliterate jest karta ktora robi gry panowie. Dark Mroova, co do twojego sidu to brakuje mi tam takich kart jak chainer's edict i grizzly fate, ktore imho ze wysztkich rurek/calli ktory robi na toksy jest najlepszy bo tworzy nam 4 kolesi ktorych trudniej zremovowac/zblokowac. Siepacz to, ze ty bys wepchnal tutaj buble to nie znaczy, ze sa dobre. Tak ja Morwa napisal, zagraj choc raz tym dekiem zanim cos napiszesz.


">siepacz napisał:
- Mishra's Bauble - wiem że fanem tej karty jestem może ciut nieracjonalnie, ale twierdzę, że ta karta pasuje tu idealnie. Jesteś swoistym combodeckiem bez żadnego drawu czy filtracji i dość często występuje problem, że możesz nie znaleźć jakiejś kluczowej karty na czas, bubel w pewnym sensie ten problem rozwiązuje powodując, że grasz jakby 56 - kartowym deckiem znacznie poprawiając ci stabilność całości i ułatwiając dobranie tego co potrzebne, z podobnego powodu optuje też za Remandami - cantrip jest kluczowy. Aha, i używając tego na opie można sprawdzić czym on gra Razz


Siep na takie karty po prostu nie ma slotow ;/. Gram ukladem 3/3/3 gdyz, daje imo on nam najwiecej odpowiedzi. Mroova powiedz na jaki MU Obliterate jest nie przydatny he? Z naporem mozemy go wysycic od razu w 5 turze i nie wystawiac stworka. Z kontrola czesto konczy gre. Wish w niektorych MU nie jest kluczowa karta. Po porostu po rzuceniu 1 nie mamy tej samej odpowiedzi pod wishem, w razie podejscia drugiego. Poza tym na kontrole jezeli przepchniemy wisha to i tak raczej pojdziemy po oblita.


">siepacz napisał:
Pod wishem bardzo fajnie siedzi japoński tech w postaci Tooth and Nail - 2 vorki powinne wygrac gry, ew jakąs sympatyczną kombinację pod tootha właśnie można włożyc pod te meta sloty, bo na niektóre meczapy jest to lepsze niż reset.


Siep to jest stare i nie dzialajace. Jezeli chcesz rzucac tylko tufa to musisz miec 9 many. Tracisz landy i worki dostaja echo/po smotherku etc, a ewentualne inne stworki ktore miales pod tym tufem inaczej sie removuja. Tuf z balansem to 13 many. Ok da rade. Ale tooth Z Oblitem to 17 many. TO jest naprawde nei do zrobienia. Poza tym zapychanie sobie SB, gdzie i tak mamy malo slotow nie jest imo dobrym pomyslem.



Dark Mroova - Pt sie 18, 2006 9:19 pm
" />Po pierwsze, to że noszę na tym zacny i jakże mroczny przedimek "Dark", to jednak mówcie na mnie Mroova (po prostu "Mroova" był zajęty xD).

Ale do rzeczy...

Imo to jednak 3/2/4 jest optymalne, gdyż oblity nie są na każdy meczap, a wishe tak. Chcesz pozbawić siękarty, która oznacza dla ciebie dowolny rodzaj resetu / usunięcie threatu oppa / czasami po prostu game break?? Mi się to średnio podoba... Chainer's Edykt jest średni, a na karty średnie nie ma w spisie miejsca, jest bardzo sytuacyjny, na 100+ gier zdał się z 5 razy... To trochę mało... CO do grizzly fate toone po prostu ssą. Uwierz mi, grałem nanie sporo (patrz edykt) i były beznadziejne). Kontrole?? Masz do wyboru, albo kontra, albo truth, jak przepchasz. Ze stickiem to nawet wrotka... Napory?? ok Jak szybko uzbierasz mane po resecie?? Najszybciej jakieś 3 tury. W tym samym czasie one mają stole też ze 2/3 kritki (chyba, że reset był ze skoczkiem) i wystawiają się z czasem szybciej niż ty. Nie lepiej reanimować jakieś worka diskardniętego, pójść po Pyroclasma, albo nawet po tego Demonfire, żeby dobić jedny machem nieraz?? To moje zdanie... W każdym razie na kontrole (a mamy teraz meta kontrolne o ile żyjemy w tym samym swiecie xD) ssie i nie warto, mamy lepsze opcje imho.

A co do "babli" to naprawdę nie ten deck...



M0rw47h - Pt sie 18, 2006 9:26 pm
" />Mrova, kwestia SB była poruszana przez ostatnie hm... 4 strony?

No nic, skoro trzeba jeszcze raz, chociaż nie obraziłbym się gdybyś poprostu przeczytał poprzednie strony dyskusji.

WishBoard
1x Balancing Act
1x Obliterate
1x Call of the herd/Gryzzly fate - (Rura jest poprostu słaba), tak jak napisał wcześniej Fali, fate wydaje się być najlepsza opcja w tym slocie, z tym że ja osobiście wole calla, jest poprostu szybszy i stosuje go w early game.
1x Hull Breach - Czasem trzeba pozbyć sie tego bloodmoona, sacred grounda czy innego paskudzstwa niesądzisz? ;'>
1x Pyroclasm
1x Life from the Loam

SideBoard
2x Mana Short
2x Orim's Chant
3x Perniclous Deed

2x Metagame Slots

Uzasadnienie dlaczego deedy/chanty/shorty, a nie żadne seedtajmy, czy inne paskudzstwo nierobiące nam gry znajdziesz pare stron wcześniej...



Dark Mroova - Pt sie 18, 2006 9:38 pm
" />Ok xD po prostu nie czytałem wszystkiego, a powinienem , sorry po prostu xP Jedynie Deedy mnie nie przekonują, bo imo na affkę wystarczy reset w dobrym momencie (3/4 tura) i mamy luz. Wiem, że jest w stanie się podnieść, ale deed imo jest zbedny. To moje zdanie

Call of the Herd >>>>> Grizzly Fate

Herd dużo lepszy, jest w stanie skutecznie się flaszbeknąć, jest dużo szybszy, różnica 3/3 a 2/2 też jest znacząca jednak Echoing Truth robi nam z tokenków sieczkę. Może dlatego nie 3mam żadnych toxów pod wishem bo gram na kritach 3 + 3 + 3 co po prostu starcza. Poza tym taki finisher pod wishem nie jets do końća skuteczny, gdyż wish jest pierwszym celem extrakcji (w 99%)

Chantami gram Mainowymi, więc ich w sb nie 3mam xD Seedtime się sprawdzają, dużo ludzi nastawia się na to, że rzuca się je w odp na dociąg z eotem, ale nie można zapominać o zwykłych kontrach (wiem, że to głupie i każdy to wie, ale jak nieraz obserwuję gry na wizie to mi się płakać chce xD)

Co do reszty sidu nie mam zastrzeżeń, widziałbym tu jednak Naturalki gdyż Chant nie jest naszym najlepszym meczapem a blood moonów nie lubimyu :/ . Z jednej jednak strony co my wisidujemy na niego jak wchodzi tyle kart??

PS. Doczytuję zaległości



M0rw47h - Pt sie 18, 2006 10:01 pm
" />Osobiście nie uważam, żeby no-stick był dla nas złym matchupem, pierwszej gry nie jesteś w stanie przegrać, szczególnie mając chanty w mainie. Druga gra jest już cieżka o ile Twój opp wsiduje magów, minerzy nie są już tak straszni, nie wejda tak szybko i nie zablokują nam fire // ice (bo to często nazywa pierwszy mag, dopiero potem idzie obliterate).
Gra z chantem polega poprostu na czym innym niż w przypadku aggro, czy nawet toga.
Sticka chcemy deckować, tak żeby całą sprawe załatwić odrazu (w late ten zazwyczaj nie ma już landów w libr), chyba, że ten da nam okazje do resetu, a te zawsze są mile widzane. Przymierzając się do resetu tapujesz mu berło (możesz to robić też w odp na imprint), bądz źródło U many, jeśli ma tylko jedno źródło W many to oczywiście tapujemy je, pozbawiając go możliwości zagrania nam tego chanta w upk, czy w odp na triger terrariona (ah jak mnie to denerwuje, ten draw jest jak dla mnie strasznym drawbackiem).Jeśli doszło już do tego, że nie udało nam sie stapować sceptry, a oppowi zostało niewiele many ( ten będzie raczej miał ją z tytułowym chantem ), kiedy zagra nam w upk chanta, odpowiadamy swoim , ten raczej go wpuści, wtedy remand wygrywa nam grę (dlatego własnie wole układ kontr 3/3, żeby były w tym kluczowym dla nas momęcie).
Jeśli wszystko poszło po naszej myśli jest po grze, jeśli nie, to straciliśmy góra 1-2 karty.

Ja na sticka wsidowuje tylko chanty (bo nie mam ich w mainie) i shorty, czasem deedy, które robią mu mała ponze (3 synody, den i 3-4 moxy), oraz "preventują" przed wystawieniem sceptry po upchnięciu deeda na jakiś czas (dopóki ten nie dociągnie wisha), oraz są dodatkowym removalem na magów ;p

Pamiętaj, że deed ma szersze zastosowanie niż affinity, w sumie jest to dodatkowy "reset", z tym że usuwa tylko krity, ale weź pod uwagę, że boros nie stwierdzi, że przestaje się sypać bo może dobierzesz deeda, podobnie rzecz się ma z innymi aggro.

Argh... Swoja droga jeśli chodzi o SB, zapomniało mi się o Morningtide, który jest naszą jedyna bronia przeciw friggo nielicząc terravory.



Dark Mroova - N wrz 17, 2006 11:51 pm
" />Jako, że dyskusja stannęłą i wogóle dział ext ostatnio jest dość słabo supportowany to pozwolę zamieścić swoją aktualną, dziką ale potechowaną wersję xD

MAIN

3x Terravore
2x Anurid
3x Nimble Moongose

3x Balancing Act
2x Obliterate
1x Decree of Annihilation

4x Burning wish

4x Fire/Ice

3x Condescend
3x Remand

3x Terrarion
2x Chromatic Sphere

4x Irrigation Ditch
4x Ancient Spring
4x Geometral Crevice
3x Sulfur Vent
4x Tinder Farm
2x Seafloor Debris
1x Ravaged Highlands
2x Abandoned Outpost
3x Archeological Dig

SIDE

Normal side

3x Mana Short
3x Naturalize

Burning wish targets

1x Balancing Act
1x Obliterate

1x Life/Death

1x Morning Tide

1x Life from the Loam

1x Hull Breach

1x Pyroclasm

1x Demonfire

1x Overmaster / Stone Rain / Call of the Herd / roar of the Wurm / Grizzly Fate

Pozwoliłem sobie nie tagować spisu bo wszyscy wiedzą o co chodzi, a jak coś to proszę zerknąć wcześniej...

Taką wersję mam teraz testować, nastawiłem się na meta kontrolne, które teraz jest bardzo prawdopodobne, poza tym z naporami i tak mam do przodu...

bardzo widoczny jest mainowy Dekret - Podczas gry z togiem, innymi bardzo często dostawałem extrakcję w... Oblita co muszę przyznać bardzo bolało!! opp bunkrował się z kontrami i przepchanie wisha lub czegokolwiek innego było bardzo trudne co oznaczało często gęsto gg! teraz jestem na to przygotowany. Poza tym chamskim motywem jest wystawienie worka turę wcześniej (2/2 czy 3/3 - opp myśli: "wtf" co mi zrobi worą 2/2? xD''), w następnej w pierwszym main phasie reset landó za pomocą cyclingów i ostatni zajazd na litwę workiem 10/10 +++

Problem mam z obsadzeniem ostatniego miejsca w sidzie Jakieś sugestie??



FALI - Pn wrz 18, 2006 7:12 am
" />
">bardzo widoczny jest mainowy Dekret

Wlasnie tez o nim kiedys myslalem, ale stwierdzilem ze obliterate jest lepszy. Dekret zagrany i przepchniety z many ma ogromna sile razenia. Ale tak jak mowisz ze zagrana vora 2/2,3/3 poparta cycem dekretu w nastepnej turze ^^. Syt. Wersja imo standardowa, zamaist 3 oblita dolzyles dekret a uklad finiszerow imo najlepszy(bo ja takim gram x]). W ten 1 slot na sidzie proponuje wsadzic albo grizzly fate'a, albo edicta bo pyroclasmem raczej ciezko bedzie zabic toga itp.



Dark Mroova - Pn wrz 18, 2006 1:20 pm
" />Jednak imo ten mainowy dekret jest zajefajny. niestety jest przydatny nie na wszystkie MU, ale na niektóre jest gamebreakerem! Z no-Stickiem pałą z chantem cie nie zatrzyma bo przysycisz mu reset na landy w jego turze (co zazwyczaj w late game jak odsyci / wystawi duuużo landów wystarczy, żeby nie miał się jak odbudować, chyba, że wie o dekrecie). Z Togiem masz kolejną niekotrowalną rozpierduchę (gorzej jak tog jest w polu xD), z friggo puszczony bez cycka (najpierw trzeba dożyć xP) wygrywa ci grę po prostu i tyle... Wiem, że jest to dosyć kłopotliwe, ale na pewno wykonalne... Na decki pokroju Rocka też jest całkiem przydatny, o tufie, który i tak jest banalnym meczapem nie wspomnę...

Nie zdecydowałem sie jeszcze na niego, ale póki co w testach sprawuje się nadspodziewanie dobrze



Chmiela - Pn wrz 18, 2006 5:05 pm
" />
">Jako, że dyskusja stannęłą i wogóle dział ext ostatnio jest dość słabo supportowany

nie chce byc zlosliwy ale za niedlugo wychodzi dodatek ktory budzi baaardzo wiele emocji zwiazanymi z istnieniem rozniastych deckow w ext/legacy/t1

wydaje mi sie ze jezeli sie potwierdzi ta crypta to bedzie krucho z actem

dodatkowo powiem ze mozna by zaczac sie zastanawiac nad wepchnieciem kritow z suspendem ktore imho bardzo ladnie zastapia terravore

wychodzi jeszcze cos takiego podobnego i do spherki i do terrariona

pozdro i sory za lekki offtop
ARGUMENTACJA!!!!!!!!! prosimy o zapoznanie się z regulaminem forum
Poza tym o naszych oczekiwaniach względem nowych dodatkowów dyskutuje się w dziale "nowe edycje" a nie tutaj
PASEK



Dark Mroova - Pn wrz 18, 2006 5:32 pm
" />A czemu offtop?

Imo jakiś pakerny kret z suspendem może posycić :]

Akurat sferki i terrariona to nei trzeba zastępować ;]

Z tą kryptą to nei byłbym aż taki przekonany. Poza tym akt to nie tylko wora, bardziej to zaboli friggo, togi, etc..
ARGUMENTACJA!!!!!!! czemu?, po co?, w czym jest to lepsze od obecnych win condition? Nowa sfera jest bardzo dobra radze zobaczyć
PASEK



Dark Mroova - Śr paź 11, 2006 4:13 pm
" />Alt+Ctrl+Delete by Mroova

MAIN DECK

3x Terravore
2x Anurid Brushhopper
3x Nimble Moongose

3x Balancing Act
2x Obliterate
4x Burning wish

4x Fire/Ice

3x Condescend
3x Remand

3x Chromatic Sphere
3x Lotus Bloom

4x Irrigation Ditch
4x Ancient Spring
4x Geometral Crevice
3x Sulfur Vent
4x Tinder Farm
2x Seafloor Debris
1x Timberland Ruins
2x Ravaged Highlands
3x Archeological Dig

SIDE

3x Mana Short
3x Naturalize / Pernicious Deed
2x Blurred Mongoose

Burning wish targets

1x Balancing Act
1x Obliterate
1x Life/Death
1x Morning Tide
1x Life from the Loam
1x Pyroclasm
1x Hull Breach

Aktualnie taki spis testuję. Zmniejszyłem liczbę finiszerów o 1. Postanowiłem wywalić Skoczków gdyż ich mana cost jest jednak trochę kłopotliwy, a naszego mana bas praktycznie nie mamy jak uczynić stabilniejszym. Dodatkowo wysajdowuję je na kontrolki za dodatkowe Mangusty. Bardzo chwalono je na zagranicznych forach i muszę przyznać, że faktycznie są przydatne. opp ściąga manę do poola na kontrę w finiszera po resecie a tu zonk . Na meta affkowo / borosowe muszę uznać wyższość przydatność deedów względem naturalek, po prostu dodatkowy mass removal w razie posuchu resetowego. Na meta No-stickowo \ Tronowe lepsze z oczywistych wględów naturalki Mindslavery, sceptry, artefakt landy, itp. Dodatkowo są przydatne na kilka innych MU. Mana Shorty czają się na sidzie nieustannie chociarz muszę przyznać, że podczas sidowania na sticka jest duży problem co wyjąć bo jesteśmy an neigo mocno shateowani :/ Z nowych TSowych zabawek warto wymienić Blooma, który w tym deck działa cuda. Całkiem fajną opcją na kotrolki jest wpuszczenie go na stół w late game dopiero kiedy mamy oblita na łapce. Wtedy czekamy na ostatnio turę kiedy jest poza grą (w następnej ma wejść) i puszczamy oblitkę. W następnej lotus, worek go xD Nie powiem , syta rzecz. Na napory zapewnia nam dodatkowo całkiem niezły boost tempa i stabilizację mb, z rzuceniem resetu z lotusem nigdy nie ma problemu xP.

Sorry za double post, ale chcę odświeżyć topic

Pozdro



ma_trix - So paź 28, 2006 2:51 pm
" />A dlaczego Chromatic Sphere a nie Chromatic Star? O ile dobrze rozumiem wording to różnica jest taka, że żeby drawnąć to ze Sfery trzeba ją użyć, a ze Stara, wystarczy że zejdzie do grave - a nie przypominam sobie zbyt dużo "Remove target artifact from the game" kart granych w Extended. Za to Star może zejść "przy okazji" - na przykład po pierniku czy innym Obliterate - a będzie draw.



Dark Mroova - So paź 28, 2006 4:53 pm
" />Właściwie co masz na myśli? ;]

Chodzi tylko o to, że na trigerry stara można odpowiedzieć kilkoma chamskimi spellami jak właśnie chant, mana short, a na mana ability sfery nie - właśnie dlatego zdecydowałem się na taką a nie inną konfigurację filtracji co Łistla trafnie zauważył ;]

A jakieś uwagi co do samego buildu?



zaboleq - So paź 28, 2006 6:01 pm
" />Hmm mnie osobiście zastanawiają te lotusy , niby syca ale trza dobrze trafic z ich wejsciem :/.Zamiast nich gralbym na bączkach (mam duzy sentyment do tej karty) , bo z bączkiem zawsze można coś wykombinować a filtracja zawsze się przydaje ...



Dark Mroova - So paź 28, 2006 6:33 pm
" />No tak, ale Lotusa nie zawsze zagrywasz tak, żeby wszedł od razu po resecie. Na szybsze deck, takie jak boros czy affka po prostu Dają Ci 3nd turn reseta z workiem (a przy pornie + MongoostaxD).

Bączki na pewno nie są złą kartą, ale wolę mieć kartę, która robi coś a nie bawić się w bączki. A na pewno nie wyjąłbym niczego sycącego manę bo nie może być sytuacji, że nie możesz czegoś rzucić i są to jedyne karty ratujące cię po Blood moonie.



zaboleq - N paź 29, 2006 9:47 am
" />No dobra to jedna kwestia już wyjaśniona .Mam jeszcze pytanie co do poszczególnych MU , głównie chodzi mi tu o Rocki i Borosa , tudzież Affkę

W Rocku bolała mnie zawsze terapia i także echo odpalone po wymuszonym resecie , kiedy opp zdoła się jakoś wyratować .Nie mowiąc już o pernicji która także nas boli :/

A z borosem wogóle cięzko mi się gra .Nawet jeśli odpalę pernicje to jak nie zrobię resetu w odpowiednim momencie to już mogiła totalna ...Z Affka jest już nieco lepiej z wiadomych względów ale momentami też bywa krucho

Jeśli jest to możliwe to prosiłbym Cię o opisanie poszczególnych MU



Dark Mroova - N paź 29, 2006 10:09 am
" />po kolei...

Affinity - kluczowe jest początkowe opóxnienie oppa (fire/Ice, etc) i JAK NAJSZYBSZE odpalenie resetu. jeśli walniesz go w czwartej turze lub wcześniej to jest dobrze, jeśli nie, a oppa ma względnie dobre rozdanie to jest bardzo ciężko. Właściwie nie ma tu jakiejś ukrytej strategii, po prostu szybki reset a później walka na topdecki (w chwili resetu opp praktycznie zawsze ma mniej niż 2 karty na łapce)

Boros - Tutaj jest trochę inaczej, bo przed resetem można się jakoś bronić mangustą, która zawsze nas obroni przed kilkoma obrażeniami, ponownie ratują nas fire/ice. Nie ukrywam, że ponownie kluczowy jest szybki reset. Jednak i po nim nie możemy się czuć bezpieczni bo oppa ma gamę spaleń, którym może nas systematycznie nękać. Jednak zazwyczaj jest ostro spainowany feczami i dualami więc zazwyczaj jakieś 2 wjazdy worem dopełniają dzieła.

Rock - ze zwykłym Rockiem jest raczej do przodu, z Gift Rockiem, jest gorzej... za sprawą giftów xD W resp na reset może nam puścić gifty jako podwójny tutor po... landa. Może też tradycyjnie zebrać manę do poola i potraktować worka smotherem, tudzież putrefy. Dlatego dobrze jest wyczuć moment resetu, tak żeby w następnej turze zaaplikować mu "dość chamskie" lotus, worek, go. Rock jest dość wolnym deckiem, zagrywa powolne, drogie w manie spelle (słonie, gifty, plowy, echo, itp...) więc może być skutecznie remandowany i generalnie kontrowany)

Celowo uniknąłem procentowych ocen MU, ale dodam, że z Affi jest raczej nieźle, z borosem w miarę, a z Rockiem problemy dopiero zaczynają się dopiero po sidzie i tylko w wersji na giftach (Global Ruin) - w pozostałych przypadkach miękko.

Pozdro, poćwiczcie

Edit: A co mi szkodzi, dodam resztę xD

Tog - są różne wariacje togów, ale z większością gra polega na jak najszybszym rzuceniu oblitki, najlepiej wspartej sidowymi Blurred Mongoose. trzeba uważać, bo jeśli kierowca Toga ma olej w bani to przy wystawieniu któregoś tam landa (5?) będzie kisił je na ręku więc dobrze jest puścić tą Oblitę dość sprawnie, żeby nie miał zapasu lądów na łapie. Przed sidem jest dość randomowo, nie wachać się muliganów po Oblitę bo Act jest dość muloodporny i można nawet z rozdaniem z 5 kart jakoś się wygrzebać. Po sidzie dochodzi nam dodatkowy hate w postaci owych mangust i Mana Shortów więc jest jeszcze lepiej. Wyrównany MU.

No-Stick - dla mnie jest to ciężki MU (Niech się najlepiej Morwa477085699 wypowie bo on podobno ma z nim miękko, zawsze chciałęm wiedzieć jak on nie ma problemów ze Stickiem - zachęcam ). przed sidem jest raczej gg jak zobaczymy na stole pałę z Chantem to - Ice z końcem tury oppa zostanie raczej skontrowany więc to niewiele się zda. Po sidzie mamy na niego tyle rzeczy (Shorty, mangósty, Naturalki), że MU się wyrównuje (wręcz nie ma czego wysidować ), co nie zmienia faktu, że jest nieprzyjemnie.

Desire - albo ty pierwszy zresetujesz stół, ale on Cię przewinie, raczej nie ma co się rozwodzić, random. MU raczej w plecki, ni to skontrować (6 kontr w decku), ni to szybko zajechać. po prostu szybki reset, albo śpimy patrząc jak się kombi

Izzet tron - łatwy MU, nie grałem może zabójczych ilości meczy z tym deckiem (niemniej kilkadziesiąt chyba jest) i przegrałem dosłownie kilka. kluczowy w tym MU są... Fire/Icy! Opp posiada dość mało źródeł niebieskiej many w porównaniu z innymi kontrolami (z 8 max) więc wystarczy mu z eotem tapnąć land dający dostęp do kontry i resetujemy! Jeśli nie ma takiej sposobności to pozostają nam niezawodne na kontrole Oblity. po sidzie dochodzą Naturalki na reanimowane Heavy Artefakty i ponze w landy i sygnety. nie grałem prawie Wogóle z Wersją UW (Azorious), ale yślę, że też nie jest źle

Gobliny - Marginalna część meta, ale skoro grałem z nimi trochę meczu i mam kontakt na codzień (pozdro Lord i wkrótce Badylak xD) to napiszę. MU raczej łątwy, Pyroclasm FTW, zresztą jak jest wish to po prostu idziemy po acta. Fire popieli biedne, zielone Goby. Najważniejsza rzecz to kontrowanie i palenie Goblin Warchiefów bo jak opp zrzuci 3 kierowców z hastem to nie jest fajnie po sidzie wskakują naturalki (spodziewamy się Blood moonów i jest trochę gorzej, ale nie jest źle)



FALI - N paź 29, 2006 4:20 pm
" />
">z borosem w miarę

Boros to jest jeden ze slabszych MU tego deku. Opponentowi wystarcza 3 landy do stwarzania zagrozen. Z rozdaniem 1 koles,2 koles, 3 LD jestesmy bez szans. Imo z tego co gralem to jest tak 80-20 dla borosa.


">Desire - albo ty pierwszy zresetujesz stół, ale on Cię przewinie, raczej nie ma co się rozwodzić, random. MU raczej w plecki, ni to skontrować (6 kontr w decku), ni to szybko zajechać. po prostu szybki reset, albo śpimy patrząc jak się kombi Wink


MU z desirem jest bardzo slabe. Tam trzeba rzucac reset na "pale" bo kazda tura zbilza nas do smierci. Poza tym teraz Desiry graja na remandach co jeszcze dodtkowo nas spowalnia.



mateoosh01 - N paź 29, 2006 4:29 pm
" />
">
Boros to jest jeden ze slabszych MU tego deku. Opponentowi wystarcza 3 landy do stwarzania zagrozen. Z rozdaniem 1 koles,2 koles, 3 LD jestesmy bez szans. Imo z tego co gralem to jest tak 80-20 dla borosa.

MU z desirem jest bardzo slabe. Tam trzeba rzucac reset na "pale" bo kazda tura zbilza nas do smierci. Poza tym teraz Desiry graja na remandach co jeszcze dodtkowo nas spowalnia.


Boros z LD to baaardzo maly odsetek borosów w meta. Bors zresetowany w 4 turze nie ma lądów, kart na reku i kolesia 2/2 nic wiecej.

Desire?? To ten deck jeszcze istenieje w obecnym w polsce ultra kontrolnym meta? ekhm...



Dark Mroova - N paź 29, 2006 4:33 pm
" />
">Boros to jest jeden ze slabszych MU tego deku. Opponentowi wystarcza 3 landy do stwarzania zagrozen. Z rozdaniem 1 koles,2 koles, 3 LD jestesmy bez szans. Imo z tego co gralem to jest tak 80-20 dla borosa.

Nie wiem, może trafiałem na słabych oppów, ale imo jest pół na pół mniej więcej (znowu celowo nie podałem procentów sesese ^^). Grałem z tym deckiem naprawde dużo i nie wydaje mi się, żeby był niekorzystny, rzekłbym bardziej wyrównany, przy odpowiedniej grze i odrobinie szczęścia spokojnie można systematycznie wygrywać. Mniej gier grałem po sidzie więc nie wiem jak jest tam, ale w sumie wchodzą u nas jeszcze pierniki więc nie jest źle.


">MU z desirem jest bardzo slabe. Tam trzeba rzucac reset na "pale" bo kazda tura zbilza nas do smierci. Poza tym teraz Desiry graja na remandach co jeszcze dodtkowo nas spowalnia.

Z Desirem na Remandach nie grałem bo ostatnio na takiego po prostu nie natrafiłem xD Co prawda MU jest ciężkie, ale jeśli mamy na startowej ręce tego akta albo wisha, zwłaszcza jak zaczynamy to raczej nie ma problemu. Jednak na pewno trudniej mi się gra z Desirem niż z tym Twoim Borosem. Może to różnica stylu gry, opponentów, albo buildu, ale ja jak trafię na każdy napór to się raczej cieszę.

Edit: Co sądzicie o grze na Memory Lapse zamiast Condescentów?



M0rw47h - Wt paź 31, 2006 4:24 pm
" />Na poczatek zarzuce spisem z Elblaga, potem przejde do argumentacji paru 'zmian' i matchupow...

4 Archaelogical Dig
4 Ancient Spring
4 Sulfur Vent
4 Geothermal Crevice
4 Tinder Farm
3 Irrigation Ditch
2 Sealfloor Debris
1 Timberland Ruins
1 Ravaged Hightlands

3 Nimble Mongoose
3 Terravore

3 Balancing Act
3 Burning Wish
3 Oblitarate
3 Memory Lapse
3 Remand
3 Fire//Ice
2 Moment's Peace
2 Orim's Chant
3 Chromatic Sphere
3 Terrarion

SB:
3 Pernicious Deed
2 Mana Short
1 Moment's Peace

WB:
Balancing Act
Obliterate

Life from the Loam
Chainer's Edict
Hull Breach
Call of the Herd
Morningtide
Wrath of God -> Pyroclasm
Fireball -> Demonfire
Kart po drugiej stronie szczalki zabraklo...

Pare czynnikow, ktore spowodowaly, ze deck stal sie duzo bardziej kontrolny :

1) Uklad kritow
Poczatkowo bylo 3/3/3, niestety musialy nadejsc ciecia budzetowe. Nagle zrobilo mi sie 65 kart w mainboardzie jak skladalem w pociagu i stwierdzilem, ze to jest kontrola, nie kazdy reset musi byc poparty krejczerem, nam sie nigdzie nie spieszy i tak konczymy runde jako pierwsi... Do tego wystawienie skoczka dosc czesto rownalo sie z poswieceniem landa, ktory byl potrzebny ture pozniej.
Anurid Brushhopper's OUT!

2) Condescend, a Memory Lapse
Kluczowym dla grania condescendem jest zdecydowanie scry (wkoncu deck opiera sie na topdeckach), niestety kontrowanie chanta czy innego talatajstwa we wlasnym upkeepie przy jego pomocy jest zbyt manochlonne i nieoplacalne! Tracimy przez to ture!
Postanowilem wmienic je na lapsy, ktore sa solidna kontra za 1U, daja nam czas, to wystarczy.
Condescend -> Memory Lapse

3) Orim's Chant i Moment's Peace
Wszyscy dobrze wiemy ze opcja pierwsza jest syta na kontrole, ale nie zawsze juz na aggro (WW wolimy spozytkowac na Balancing Acta badz Wrath of Goda jesli zabraklo Pyroclasma na sali ;] ), z tego powodu postanowilem grac 2:2 z przewaga dodatkowego peace'a w SB.

4) Pernicious Deed - pozwala dokonac niemozliwego i wygrac z affinity 2:0, zreszta traktujemy go jak dodatkowy removal/reset na pewne decki, nie wyobrazam sobie gry bez nich w SB ;]

Przejdzmy teraz do kwestii matchupow...

Affinity - stwierdzam ze nie jest to taki zly matchup, pre SB jest dla nas o ile nasz przeciwnik nie ma jakiegos strasznego porno rozdania, post SB jest jeszcze lepiej pomimo tego, ze opp zazwyczaj siduje flaring painy czy jakies durexy i terapie. Deedy zalatwiaja sprawe.

Boros -> jesli chodzi o ten deck to chcialbym zauwazyc ze ma on do 10 fetchy, nawet nie musimy za bardzo resetowac, stol czyscimy pyroclasmem, badz sidowym deedem, zazwyczaj samo wystawienie Terravorey konczy gre.

Togi -> zdecydowanie jest jest ciezko, pierwszej gry NIE da sie przegrac, wystarczy zagrac Obliterate ;], w grze drugiej musimy uwazac na durexy i wscibskich magow w wersji UBW.

No-Stick aka Nie ssaj mi kijka -> naprawde nie wiem co tu trudnego, to banalny matchup ;], kijek z chantem wcale nie przeszkadza, budujemy dosc szybko mana base, kontrujemy chanta badz tapujemy Fire//Ice pauke i jest miodzio, nawet jesli w swoim eot nas przekontruje to mamy jeszcze swoja ture! Problemem moga byc magowie w drugiej grze jesli zawita na stol wiecej niz jeden, wtedy nie jest juz tak rozowo (nie dotykac rozowej chmurki xD!), poprostu palimy maga fire'm i robimy to co w grze pierwszej, przeciez dochodza nam mana shorty, a nigdzie nam sie nie spieszy, prawda?! -,-'

Mind's Desire - zle? jedyne co trzeba zrobic to zmusic go zeby sie wytapowal zagrywajac herbate, albo odpowiedziec mu na nia Orim's Chantem badz Mana Shortem i zresetowac, zreszta mamy kontry xD

Urza Throne Deck - te decki cos robia dopiero jak maja tron, my je szybko go pozbawiamy, mysle ze problemu nie ma...



Dark Mroova - Wt paź 31, 2006 4:41 pm
" />Hejże hola Mroova z zapytaniem woła xD

Dlaczego grasz na 3 wishach? Wystarczają Ci? Przecierz wish oznacza dla Ciebie każdą formę resetu + toolbox, zawsze preferowałem grę na 4. Kiedy testowałem wersję z 3 po prostu odczuwałem ich brak. Możesz mówić, że w meta są kontrole, ale nie stanowią one jego całości. Oprócz nich jest Aggro Loam, Desire, Affka, Boros, MGA, Mirror (omg xO) + jakieś bardziej marginalne decki + rogue. Na nie wish jest dużo lepszy od Oblity - w sumie talia nastawia się raczej na reset za 2ww niż za 6rr, nie?

O ile poprzedni akapit zwalić mogę na kwestię przyzwyczajeń i preferencji gracza to powiedz mi dlaczego grasz na Moment's Peacach? Czy uważasz je za aż taie niezbędne? Gram bez nich i uważam je za zbędne po prostu. Do chantów skłonny jestem przystać, grałem kiedyś na nie i nie były złe, poprawiały nam trochę MU, chociarz MB Tingsa jest zbyt niestabilny, postanowiłem z nich zrezygnować.

Memory Lapse - bardzo spodobał mi się pomysł gry na tej kontrze, spełnia swoją standardową rolę (pozbycie się threata) gorzej od Condescenta, ale ma tyle zalet w pozostałych kwestiach (może jeszcze scry), że chyba zacznę grać na lapsach.
- Lapse ZAWSZE kosztuje 1u
- Lapse łamie oppowi draw
- Nie generujemy dużych ilości many nie poświęcając landów więc jest łątwiejszy w odpaleniu

Dlaczego uważasz, że Terrariony są lepsze od nowych Lotusów?

Poza tym (może jeszcze dałbym f/i do kompletu) Twój spis naprawde mi się podoba



M0rw47h - Wt paź 31, 2006 4:53 pm
" />
">
Dlaczego grasz na 3 wishach? Wystarczają Ci? Przecierz wish oznacza dla Ciebie każdą formę resetu + toolbox, zawsze preferowałem grę na 4. Kiedy testowałem wersję z 3 po prostu odczuwałem ich brak. Możesz mówić, że w meta są kontrole, ale nie stanowią one jego całości. Oprócz nich jest Aggro Loam, Desire, Affka, Boros, MGA, Mirror (omg xO) + jakieś bardziej marginalne decki + rogue. Na nie wish jest dużo lepszy od Oblity - w sumie talia nastawia się raczej na reset za 2ww niż za 6rr, nie?


Granie na komplet wishy jest zdecydowanie lepsze w meta agresywnym (takie jak bylo w Elblagu), zas wieksza ilosc mainowych obliteracji powoduje, ze mam je zawsze w kluczowym momecie kiedy gram z kontrola ;]


">O ile poprzedni akapit zwalić mogę na kwestię przyzwyczajeń i preferencji gracza to powiedz mi dlaczego grasz na Moment's Peacach? Czy uważasz je za aż taie niezbędne? Gram bez nich i uważam je za zbędne po prostu. Do chantów skłonny jestem przystać, grałem kiedyś na nie i nie były złe, poprawiały nam trochę MU, chociarz MB Tingsa jest zbyt niestabilny, postanowiłem z nich zrezygnować.

Peace'y znacznie ulatwiaja gre z Affinity czy tez BDW, ale owszem deck daje rade bez nich.
Niestety meta bylo mocno agresywne i musialem je wlozyc jesli chcialem powalczyc, pamietajmy ze peace jest dla nas jak draw dwoch kart ;]


">Dlaczego uważasz, że Terrariony są lepsze od nowych Lotusów?

Poza tym (może jeszcze dałbym f/i do kompletu) Twój spis naprawde mi się podoba


Nie uwazam, ze sa lepsze.
Stawiam im inne zadanie, lotusem mozesz zwiekszac swoje mana base.
Terrarion pozwala Ci zagrywac deeda bez swiecenia czegokolwiek, latwiej Ci filtrowac mane do kontr czy fire/ice, pozatym interesuje mnie cantrip, zeby szybciej sie dogrzebywac do pewnych rzeczy,

Co sadzicie o graniu na Force Spike'ach?
Przy dobrym filtrze latwo mozemy je zagrac, sa dosc duza niespodzianka i juz przy jednym untaped landzie mozemy pozabyc sie zagrozenia ;]



Dark Mroova - Wt lis 07, 2006 8:06 am
" />To dość dziwna opcja jak mam być szczery ;p

Co byś chciał za to wyjąć? Lapsy? Hmmm... Lapsy są dobre cały czas, spiki - tylko early game raczej. Później już są martwą kartą. W kontrolach, takich jak tog są niezbędne - nawet w komplecie, ponieważ brakuje im odpowiedzi na zagrożenia na stole (zaledwie togi i 2/3 smothery). Tutaj jest inaczej, act robi przeogromną rozpierduchę, mamy fire, mamy ice, mamy chanty, opcjonalnie peacy. Poza tym mamy tylko jakieś 6 źródeł U many (mówię tu o szybkim spiku bez filtracji).

Nie mówię, że to głupta, ale ja chyba zostanę przy tradycyjnych kontrach. Ale potestuję, ewentualnie spróbuj mnie przekonać

Pozdro



M0rw47h - Wt lis 07, 2006 8:24 am
" />Z ta roznica ze daje nam szanse skontrowania drugoturowego destructive flowa! ;]



Dark Mroova - Wt lis 07, 2006 3:02 pm
" />Trochę mało tych argumentów. Ile procent MU to flow rocki?

Może bardziej rozwiniesz tę myśl? ;]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • blanka24.keep.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukano 194 wyników • 1, 2
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • abaddon.xlx.pl
  • | | | | >

    © design by e-nordstrom