ďťż
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
Fotografia uliczna/Street
Adam - 27 wrz 2009, o 19:14 Znacie jakies fajne strony o fotografii ulicznej, z poradami/zdjeciami itp? pamart - 27 wrz 2009, o 19:32 polecam strone adika fajne zdjecia stretowe znasz go wkoncu a co z modelkami przerzucasz sie z lasu na ulice Borbet - 27 wrz 2009, o 20:04 http://plfoto.com/106405/autor.html at u 49 stron jego fot. On dla mnie jest streetowym majstrem !! http://www.cyberfoto.pl/akt-portret-lud ... arnego.htm oraz to http://www.olympusclub.pl/wystawy/zdjci ... rnego.html Troyan - 27 wrz 2009, o 20:15 polecam strone adika fajne zdjecia stretowe znasz go wkoncu a co z modelkami przerzucasz sie z lasu na ulice Adik się coraz bardziej rozwija, mam jego fotki z cyklu "Ślaski Etos Pracy" listonisz i szewc. Pierwsza klasa, z takim materiałem to można artukuł do Dużego Formatu wysłać Adam - 27 wrz 2009, o 20:18 a co z modelkami przerzucasz sie z lasu na ulice foce wszystko co sie rusza, doslownie , industrial/architektura beee Adik się coraz bardziej rozwija, mam jego fotki z cyklu "Ślaski Etos Pracy" listonisz i szewc. Pierwsza klasa, z takim materiałem to można artukuł do Dużego Formatu wysłać ja moge taki do Hustlera zrobic pamart - 27 wrz 2009, o 20:20 polecam strone adika fajne zdjecia stretowe znasz go wkoncu a co z modelkami przerzucasz sie z lasu na ulice Adik się coraz bardziej rozwija, mam jego fotki z cyklu "Ślaski Etos Pracy" listonisz i szewc. Pierwsza klasa, z takim materiałem to można artukuł do Dużego Formatu wysłać alekw - 21 paź 2009, o 08:44 Wszyscy znaja: wzorzec streeta: http://www.in-public.com/ polski wzorzec: http://snaps.pl reszta to piaskownica Rudzielec - 21 paź 2009, o 08:46 jest różnica między dokumentem/reportażem a street ? bo z kim nie rozmawiam to ma inną filozofię przem - 21 paź 2009, o 08:47 reportaż na ulicy to street. cala reszta to reportaż alekw - 21 paź 2009, o 08:48 na forum pentaxa jest 400 stronicowy watek wlasnie o tym, a ty chcesz w jednym zdaniu IMHO jest zreszta, teraz reportaz, street i dokument sa passe, trzeba robic modelki i koncerty Rudzielec - 21 paź 2009, o 08:58 ja cała jestem "passe" więc z reporterką czy dokumentem dozgram a przynajmniej próbuję dozgrać alekw - 21 paź 2009, o 09:23 zawsze mozna robic cos w stylu nowego dokumentalizmu np. typologia klatek schodowych na kiri w zabrzu Rudzielec - 21 paź 2009, o 09:28 błaaaaagaaam .. kurf całkowicie nie rozumiem tego pojęcia nowego dokumentu .. kurwać seria zdjęć o niczym to nie jest dokument .. nawet jeśli kadry są zajebiście poprawne to zdjęcia często są o niczym ehh dokument to opowieść o ludziach (przykładów chyba podawać nie muszę) alekw - 21 paź 2009, o 09:34 mysle podobnie, aczkolwiek troche fajnego nowego dokumentalizmu jest Rudzielec - 21 paź 2009, o 09:35 owszem jest .. nie twierdze ze nie ma, tylko mi chodzi o tym "nowych dokumentalistow" ktorzy pstryjkną noge od stołu i uważają sie za zajebistych fotografów .. ehh ale oszołomów nigdy nie brakuje alekw - 21 paź 2009, o 09:38 ale to mozna przeniesc na kazda inna dziedzine, np. laze po miescie pstrykam ludzi i.... albo kogos rajcuje to co robi, albo nie hmmm zgubilem watek Rudzielec - 21 paź 2009, o 09:39 no pewnie ze na kazda dziedzine mozna przeniesc .. ale ostatnio widze jak sie ludzie zachłysneli nowym dokumentem a teraz szał na street z długiej lufy.. odmóżdżają się ludzie i tyle albo to ja taka stara mentalnie jestem alekw - 21 paź 2009, o 09:43 nie istnieje cos takiego jak street z dlugiej lufy raczej jest to voyeuryzm u podstaw streetu jest znany wszystkim cytat Capy Rudzielec - 21 paź 2009, o 09:45 ja to wiem . ty to wiesz .. a jak wyglada w praktyce to .. no .. oboje wiemy alekw - 21 paź 2009, o 09:48 ale co to znaczy praktyka? np. na kgfblog.blogspot.com albo streetm.blogspot.com takich zdjec nie uswiadczysz kazdy robi co chce, jak ktos lubi i ma odbiorcow... Rudzielec - 21 paź 2009, o 09:52 strasznie duzo ludzi strzela z dlugiej lufy i uwaza ze to street .. mysle ze jest to kwestia świadomości i nieśmiałości znam wiele osób ktore dopiero zaczynaja swoją przygode z fotografia i krępują się na miescie robic foty .. nie podejda blizej bo boja sie ze ktos zareaguje złością lub pogoni, a mozna podejsc i się zapytac czy mozna, i porozmaiwac chwile o pogodzie (tak odbiegając od street). Czują się intruzami z aparatem i tak są odbierani. Mnie raz w życiu facet przegonił jak fociłam i jakoś nie ucierpiałam na tym w żaden sposob (sie zapędziłam i troche pogubiłam) alekw - 21 paź 2009, o 09:57 ty to wiesz, ja to wiem, my to wiemy mnie 2 lata zajelo przelamanie leku i niesmialosci, a i teraz czasem sie wkurwiam na siebie, ze np. boje sie podejsc i zrobic zdjecie jakims wydziaranym dresom podziwiam takich gosci jak Boogie czy Eugene Richards, ktorzy potrafia wejsc w takie dziwne srodowiska Rudzielec - 21 paź 2009, o 10:00 oj noo znajomy mieszkal rok z cyganami i dokument o nich robił o znalazlam http://www.choiceimages.org/index.php?s ... ojectid=10 alekw - 21 paź 2009, o 10:05 Takie projekty lubie najbardziej, miod. Slyszalem o tej agencji, ale jakos nigdy nie bylem na ich stronie, dzieki za linka. Rudzielec - 21 paź 2009, o 10:08 a prosze bardzo świetne rzeczy ludzie robią pozazdroscic tylko oka i zacięcia alekw - 21 paź 2009, o 10:12 No wlasnie czasu, pracujac na etat w firmie, nie ma szans na zrobienie czegos duzego, pozostaje street przem - 22 paź 2009, o 09:35 ![]() jorgemartinez - 2 lis 2009, o 20:34 Tak na marginesie, to jest już wątek na ten temat na tym forum: viewtopic.php?f=6&t=114 tomek_wap - 3 lis 2009, o 17:03 Może dlatego, że Katowice i ogólnie Śląsk są specyficznym miejscem? tzn mało turystycznym jak nie w ogóle. Parę razy byłem w Krakowie gdzie robiłem zdjęcia ot tak, czy to na Rynku czy gdzieś w uliczkach ... wcale się nie krępowałem, nie wstydziłem, czy też nie odczuwałem aby ludzie się na mnie gapili jak na jakiegoś "idiotę" jak tu w Katowicach. I tak samo było w Londynie jak mieszkałem ... full luz, wszyscy mieli w głębokim poważaniu jak wyglądasz, jak byłeś/byłaś ubrana, gdzie i jak fotki robiłeś/robiłaś ... ludzie się zazwyczaj pchali w kadr , OK może to i była większość turystyczna, ale ogólnie w miejscowościach turystycznych jest jak jest - oczywiście na plus dla otoczenia, klimatu itd. (wg. mnie). Tomek jorgemartinez - 4 lis 2009, o 17:58 Turystyczne miasta mają jednak ten minus, że są obfotografowane ze wszystkich stron, centrum, starówka czy inne oblegane miejsca pełne są innych ludzi z aparatami, brak w nich tubylców i prawdziwego życia. Ale oczywiście fotografowanie na turystę to niezłe alibi |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
||||||