kovaal - 21 lip 2009, o 21:38
o ile mozna je tak nazwać ;] przechodziłem obok katedry, zmierzałem do pubu, miałem w ręku aparat... zobaczyłem tego zmęczonego życiem człeka i tak sobie `strzeliłem` ;]
153mm
f/4
1/200
iso640
jorgemartinez - 22 lip 2009, o 20:07
kovaal na pewno stać Cię na zdjęcie osoby, która ma otwarte oczy z 2-3 metrów z wykorzystaniem ogniskowej 35-50mm.
Sorry, ale strzały zza węgla to nie street.
takseo - 22 lip 2009, o 20:29
z wykorzystaniem ogniskowej 35-50mm.
28 rulez!! Długie obiektywy spłaszczają perspektywę, przez co dają poczucie "odległości", co w reportażu jak i streecie jest bardzo niepożądane, widz ma wrażenie, że jest po za akcją, a nie jej częścią.
jorgemartinez - 22 lip 2009, o 21:14
28 rulez!!
Nie dziwię się teraz, dlaczego ciągle ktoś chce Cię bić albo przynajmniej wyzywa
Mnie ostatnio 40mm podpasowało.
Adam - 22 lip 2009, o 21:21
ale kovaal pewnie szybko biega , to moze 8mm fishem zaczniesz street?
edwardk - 22 lip 2009, o 21:30
fisz eye jak dla mnie jest idealny do fotografii typu kolej: http://www.fakso.com/portfolio/action.html i właśnie po to chciał bym go mieć : D
Adam - 22 lip 2009, o 21:41
a wlasnie jak z odpowiedzialnoscia fotografa za takie zdjecia gdzie jakies zbiry maluja pociagi ?
dobry ten fotograf http://www.fakso.com/images/fashion/fashion_05.jpg zapytam modelke czy da sobie takie zrobic
edwardk - 22 lip 2009, o 21:48
hmm, zawsze możesz przez przypadek po prostu być w tym samym miejscu ( : nie miałem jeszcze nigdy problemów a mam nawet zdjęcia z akcji na flirta, dla bezpieczeństwa póki co nie publikuje tych zdjęć, i zaszyfruj wątek żeby SOKi nie przykumały : D
PS: alex jest dobry wchuj : D włoski fotograf młodego pokolenia z dobrymi przekminami
Adam - 22 lip 2009, o 21:56
hmm, zawsze możesz przez przypadek po prostu być w tym samym miejscu ( : nie miałem jeszcze nigdy problemów a mam nawet zdjęcia z akcji na flirta, dla bezpieczeństwa póki co nie publikuje tych zdjęć, i zaszyfruj wątek żeby SOKi nie przykumały : D
PS: alex jest dobry wchuj : D włoski fotograf młodego pokolenia z dobrymi przekminami
zeby dostac jakiekolwiek IP czy cokolwiek osiagnac musza miec nakaz prokuratora, nic innego na mnie nie dziala
sciagnij tego kolesia do nas
edwardk - 22 lip 2009, o 22:01
sam chciał bym mieć z nim jakikolwiek kontakt ( : jedyne co mogę zrobić to wysłać do niego maila z zapytaniem ale zapewne nie zrozumie nic po polsku : P chyba że był by jakiś osobny temat w języku angielskim
Adam - 22 lip 2009, o 22:19
przeciez dupy_z_dzielnicy sa w K-ce robione
takseo - 22 lip 2009, o 22:37
28 rulez!!
Nie dziwię się teraz, dlaczego ciągle ktoś chce Cię bić albo przynajmniej wyzywa
Mnie ostatnio 40mm podpasowało.
kovaal - 23 lip 2009, o 02:40
macie racje ;] tak jak mówiłem, nigdy nie miałem do czynienia ze streetem więc no... następnym razem wyskoczę z czymś krótszym, a póki co niech zostanie to jedynie zwykłym foto ulicznikiem ; p
giny - 23 lip 2009, o 04:17
kovaal na pewno stać Cię na zdjęcie osoby, która ma otwarte oczy z 2-3 metrów z wykorzystaniem ogniskowej 35-50mm.
Sorry, ale strzały zza węgla to nie street.
chyba wlasnie bardziej o to chodzi, ale ok moge sie nie znac
pozatym nie wyobrazam sobie zeby podchodzic do ludzi na odgleglosc 1-2 metry i ciagle miec ich naturalnosc
jorgemartinez - 23 lip 2009, o 04:36
pozatym nie wyobrazam sobie zeby podchodzic do ludzi na odgleglosc 1-2 metry i ciagle miec ich naturalnosc
Da się, trzeba tylko podejść niepostrzeżenie. A to najczęściej żaden problem na ulicy. Poza tym wiele zdjęć streetowych robi spojrzenie fotografowanej osoby, która właśnie się zorientowała, że ktoś obok stoi. To spojrzenie, jeśli w odpowiednim momencie chwycone, jest naturalne, bo jeszcze fotografowany nie zdąży nam zapozować, uśmiechnąć się, pokazać język, zakryć twarz czy powiedzieć sp.......
Nie twierdzę, że to jest łatwe. To stresująca robota, budząca pewien wewnętrzny opór. Ale to diabelnie wciąga
takseo - 23 lip 2009, o 08:03
pozatym nie wyobrazam sobie zeby podchodzic do ludzi na odgleglosc 1-2 metry i ciagle miec ich naturalnosc
Właśnie o to w tym wszystkim chodzi
giny - 23 lip 2009, o 10:00
zalezy co sie chce przekazac, ja sie ciagle bede upierac przy swoim
a wkurzanie ludzi jest niezbyt kulturalne no..
jorgemartinez - 23 lip 2009, o 10:37
a wkurzanie ludzi jest niezbyt kulturalne no..
Ale chyba bardziej niż podglądanie?
giny - 23 lip 2009, o 11:15
no chyba nie
alekw - 25 lip 2009, o 21:26
cytaty z postu: http://onephoto.net/forum/viewtopic.php?t=745
chodzi o haslo fotoamator z ksiazki "savoir-vivre dla nastolatkow":
Uprawia hobby wcale nieszkodliwe, nawet kształcące (pomysłowość, smak plastyczny, zmysł obserwacji, techniczną zdolność). Ale:
- Zabronione jest fotografowanie osób bez ich wiedzy. Ujdzie to w najbliższej rodzinie (nie, gdy cykniesz siostrę ubraną do przesypywania pierza). Osoby obce zawsze trzeba uprzedzić i poprosić o pozwolenie, inaczej, gdy się spostrzegą, może być uzasadniona awantura. Matkę dziecka trzeba prosić o pozwolenie sfotografowania dziecka (żadna mama jeszcze nie odmówiła, ale grzeczność każe), woźnicę, gdy chcesz sfotografować furmankę, posesora, gdy wpadł ci w oko jesgo malowniczy domek, i tak dalej.
- Sporo osób nie lubi być fotografowanymi. Nie łaź z aparatem po piętach Zuzi czy Halinki, które w panice przed tobą uciekają, nie celuj z uporem w staruszka z fotogeniczną łysiną, gdy rozpaczliwie prostestuje machając ręką.
- Nie bądź postrachem wycieczki, którą stopujesz, bo musisz sfotografować ją na tle kościółka lub brzóz, a przedtem musi słońce wyleźć zza chmury.
- Prezentując komuś swoje zdjęcia, nie wydzielaj po sztuce, każąc przyglądać się każdej dwie minuty. Najlepiej daj cały plik, niech obejrzy je sobie w dowolnym tempie. Slajdowcy wyświetlając swe dzieła, niech nie trzymają za długo na ekranie obrazu: widzowie nie są takimi koneserami jak slajdowiec. Tylko drugiego slajdowca może zainteresować dogłębnie, od strony błędów i osiągnięć formalnych, obraz, gdzie laik widzi Grażynę B. płuczącą rondelek w Wieprzu, która to scena wyczerpie jego uwagę w 20 sekund.
takseo - 25 lip 2009, o 21:33
co to za bzdury?!
jorgemartinez - 25 lip 2009, o 22:03
Hehe, muszę przeczytać jeszcze raz, bo chyba nie zrozumiałem
- Sporo osób nie lubi być fotografowanymi. Nie łaź z aparatem po piętach Zuzi czy Halinki, które w panice przed tobą uciekają, nie celuj z uporem w staruszka z fotogeniczną łysiną, gdy rozpaczliwie prostestuje machając ręką.
