tanthalos - Wt sie 30, 2005 1:30 pm
" />Dzisiaj na wizie mialem grac z KubuS'em do ligi II. Jednak kolesia wywalilo a ja zostalem na serwerze, po pewnym czasie zaczalem grac z innymi, nie bede przeciez czekal w nieskonczonosc. Bylem doskonale widoczny w okienku wiza, gralem z Zygi'm z godzine lekko. Moje zdziwienie siegnelo szczytu, kiedy po kilku godzinach odebralem maile, najpierw ze mam wejsc grac, a potem juz z wpisanym wynikiem meczu, na korzysc Kubus'a. Co ciekawe jedyne co zdazylismy zrobic to wegrac talie i rzucic koscmi. Nawet zadna karta na stol nie trafila. Pytanie brzmi- czy oppa slusznie przypisal sobie zwyciestwo, bo na moj gust chyba nie. jezeli admini widza to podobnie do mnie, to prosze o usuniecie wyniku. Za uwage dziekuje.
_Kkeldorn_ - Wt sie 30, 2005 1:44 pm
" />Nie słusznie... Przecież jego wywaliło. Optowałbym za unieważnieniem meczu. Trzeba jakiś punkt dodać albo wyegzekwować czytanie ze zrozumieniem od ludzi, jeżeli już istanieje wpis w regulaminie o takich sytuacjach...
Thorn - Wt sie 30, 2005 2:56 pm
" />Anulowałem Wasz wynik
tanthalos - Wt sie 30, 2005 3:20 pm
" />dzieki wielkie!
Sumik - Pn paź 10, 2005 4:12 pm
" />Ja mam podobną sprawe.
Grałem dzisiaj z Abbadonem999 i po 1 grze(wygranej przez niego) wywaliło mnie. Następnie zagadałem do niego na gg i zapytałem, czy żyje i czy jest tam(u mnie nie pisało, że się rozłączyłem). Oznajmił mi, że wygrał ten mecz, bo rozłączyłem sie, a on zrobił printa, na którym widać, że "przeciwnik rozłączył się" wyjaśniłem mu wszystko, ale on sie uparł. Byłem gotów zagrac ponownie. Chwile później zzobaczyłem, że spadłem z 3 miejsca na 5. Czy istnieje jakas szansa na to, żeby mecz został unieważniony?? Mam zarchiwizowaną rozmowe przez gg. Jak jest potrzebna, to nogę podesłać (tylko użyto tam pod wpływem emocji niecenzuralnego słownictwa, a gdyby było inaczej, to może i by znalazła się w dalszej części tego postu.
QweR - Pn paź 10, 2005 4:38 pm
" />sumik - w sumie, koels moze tak zrobic. Bedzie to niesportowe i chamskie, ale moze.
Vincent - Wt paź 11, 2005 5:16 am
" />....zasada fair play widze ze zaczyna odgrywac coraz mniejsza role;/
jezeli wywalilo jego\ciebie zaraz po wygranej przez Abbadon999'a rundzie to po prostu mozna by bylo po prostu jescze raz sie polaczyc 1:0 dla niego side i go. tylko tu potrzeba checi z obu stron.
Vincent - Wt paź 11, 2005 6:40 pm
" />ano w 100% sie z toba zgadzam dlatego napisalem:
">jezeli wywalilo jego\ciebie zaraz po wygranej przez Abbadon999'a rundzie
jak partja bylaby juz w tak zaawansowanym stadium to samemu nie widzialbym innego rozwiazania niz przyznanie sobie wina.
Sumik - Wt paź 11, 2005 7:52 pm
" />rozłączyło nas po skończeniu 1 gry.
Abbadon999 - Śr paź 12, 2005 6:04 pm
" />Wiec moze i ja sie wypowiem, bo Sumik wszystkiego nie opisal. Nie powiedzial jak wygladal pierwsza gra ktora rzutowala na moja pozniejsza decyzje, wynikajaca jedynie z faktu ze zachowal sie tak a nie inaczej. Wiec Sumik gral Affinty vs Rock na stole mial bodaj 3 rodzaje artefaktycznych landow i moxa. Dostal deedem za 0, potem Vindicatem w Enforcera. W nastepnej turze poszedl w jego strone haunting echoes, na co on wywalil swoj cmentarz i oznajmil ze wszystkie karty ktore doaja a znalezc sie powonny poza gra bedzie wyrzucal. Nie jest to kwestia czytania karty ze zrozumieniem, lecz tego ze ani ja nie mialem zamiaru go pilnowac a tym bardziej nie mialem gwarancji ze on bedzie sie pilnowal. Czekalem az wywali z bibliteki karty ktore powinien, na co przeczytalem ze powinienem ciagnac jakis element komunikacyjny. Wiec moja postawa w kolejnym meczu byla podyktowana wlasnie jego zachowanie w pierwszym meczu. Zdarzaly mi sie juz przypadki ze opp sie rozlaczal ale z reguly koczylo sie, obustronnie zatwierdzonym dropem, badz wzowiniem meczu.
Teraz co do komentarzy:
frog pisal o postepowaniu graczy z ktorym mozna sie spotkac i moim zdaniem ma racje. Jesli gra sie 4fun to mozna takie rzeczy poprostu zostawic, ale jesli obie strony uzgadnia ze graja do ligi to chyba nalezy sie trzymac ustalonych zasad.
">DAZY PO TRUPACH DO CELU (czyt. do 1 ligi)
Nie jest tak. A zaistniala sytuacja byla zainicowana chamstwem opponenta.
I to tyle. W sumie nie zalezy mi na tym czy zminicie po tym poscie zdanie, a jedynie na tym byscie zobaczyli jak to wygldalo z mojej strony. Pozdrowienia dla Sumika i calej reszty.
Dark Mroova - Śr paź 12, 2005 6:09 pm
" />W takiej sytuacji Abaddon jest usprawiedliwiony. ;D
Mnie też wqrzają takie cwaniaki. Pinguje oppa, widzę, że jest, a on mi na gg, że go wywala ... Co do gry przez wiza to nigdy nie mam cierpliwości dla oszóstów i przyznaję sobie wina ... Chyba, że gram z kimś kogo znam
Lugo33 - Śr paź 12, 2005 6:22 pm
" />Ja tez nie lubie cwaniactwa i zazwyczaj jak gram 4 fun i ktos odwala mi jakies numery parokrotnie, to sie rozlanczam. A po Hautingu, jak opp sobie sam wywala, to pozniej mu pisze, ze ma mi biblioteke pokazac.
bombay - Cz paź 13, 2005 4:47 pm
" />O to moja sprawa:
Pisze to zeby potem nie bylo zadnego zametu. Gralem z antos mtg. Gralismy w formacie ext. Na poczatku poinformowalem go taka o to informacja :" Wrazie gdy jednego z nas wywali ma on 5 min na wznowienie pojedynku, jesli tego nie zrobi 1:0 dla oppa. Co do kolejnej rundy umawiamy sie na gg. Wywalony ma na to 15min."
Gdy w 3 turze mialem na stole juz grima i pop+ seal of fire. Opp wystawil jakiegos crapa z saviorsow i rozlaczyl sie. Gra stala jescze 5min. Nie podlaczyl sie. Mija 20 min i na gg rowniez nie ma odezwu. Wpisuje sobie zwyciestwo. Tyle.
ps. Cała sytuacje moze poswiadczyc Falen Angel ktory obserwowal spotkanie.
FalenAngel - Cz paź 13, 2005 4:56 pm
" />kto świadkuje krucej żyje ale fakt tak było i zjakiegoś powodu połączenie zostało zerwane
Sumik - N paź 16, 2005 2:48 pm
" />Nie jestem tym, kogo Abbadon przedstawia. Gdym był tzw cwaniakiem, to bym miał bilans 18/18, a nie 18/12. Takzwane cwaniaki wyłanczaja się nie po haunting echoes, a nie po sidzie, gdzie na hauntinga miałem sporo kart(clawsy, igły).
FalenAngel - Śr lis 02, 2005 6:46 pm
" />Nie wiedziałem gdzie to wsadzić .....
Klakson (na wizie asd) używa 2 nicków.
Na początku podał mi nick timi666 a po mojej przegranej powiedział ze jego nick to klakson.
Po prostu oszustwo.
HomAR - Cz lis 03, 2005 11:56 pm
" />Nie jestem pewiem, ale też grałem z niejakim timim666 do ligi, i miałem kłopot ze zgłoszeniem wygranej(do dziś nie zgłosiłem, a nie mam logów).
FalenAngel - Pn lis 07, 2005 3:47 pm
" />To co....nikt nie sprawdzi tego klaksona?? (jest na 1 miejscu w II lidze!)
Tak to każdy mógłby lige wygrać!
Sumik - Pt lis 25, 2005 10:35 pm
" />Należy coś z tym zrobić. W lidze powinniśmy kierować się duchem sportowej uczciwej walki, ale niektórzy nam to utrudniają.
Abbadon wpisał se wina, bo mógł mieć wątpliwości co do mojej prawomówności i zaczynam go rozumieć. Żałosna natomiuast okazała się podobna sytłacja. Grałem (daaawno, ale w tym sezonie)z SC masterem i mnie wywaliło zagadałem do niego i powiedział mi, że wpisze sobie wina, poniewaz mnie wywaliło-słysząc to dałem sobie spokój i żałość tego powaliła mnie. Zapytałem jeszcze grzecznie, czy zna opcję "wznów", ale odpowiedź nie padła. Rzuciłem na pewien czas lige. Przy takich sytłacjach nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać.
Thorn - So lis 26, 2005 7:20 am
" />
">To co....nikt nie sprawdzi tego klaksona?? (jest na 1 miejscu w II lidze!)
Tak to każdy mógłby lige wygrać!
Zaraz sie nim zajme, takie rzeczy zgłaszajcie mi na PMa umozliwi to szybsza reakcje.
