ďťż
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
[Tempest-Kamigawa Extended] Macey Rock
Kicpri - Wt kwi 05, 2005 2:36 pm " />Ostatnio w extended pojawił się zupełnie inaczej skonstruowany Rock, o wiele bardziej naporowy, tzw Macey Rock. Deck bardzo dobrze sobie radzi i jego rozne wersje laduja systematycznie w top8. Oto przykladowe decklisty z Singapuru, gdzie zajely kolejno 3. i 4. miejsce 3. Ichirou Shimurou - Macey Rock 9 Forest 1 City of Brass 4 Llanowar Wastes 2 Treetop Village 6 Swamp 4 Birds of Paradise 3 Llanowar Elves 4 Wild Mongrel 3 Mesmeric Fiend 3 Troll Ascetic 1 Eternal Witness 4 Cabal Therapy 3 Rancor 2 Vampiric Tutor 2 Smother 1 Diabolic Edict 4 Call of the Herd 2 Sword of Fire and Ice 1 Engineered Plague 1 Cranial Extraction Sideboard: 3 Engineered Plague 2 Pernicious Deed 3 Naturalize 3 Duress 1 Silvos, Rogue Elemental 1 Cranial Extraction 1 Diabolic Edict 1 Coffin Purge 4. Yeung Sun Kit - Macey Rock 4 Llanowar Wastes 2 Treetop Village 8 Forest 5 Swamp 4 Rishadan Port 4 Birds of Paradise 4 Llanowar Elves 4 Wall of Blossoms 3 Ravenous Baloth 4 Troll Ascetic 1 Eternal Witness 3 Plow Under 3 Vampiric Tutor 4 Cabal Therapy 3 Sword of Fire and Ice 1 Umezawa's Jitte 1 Pernicious Deed 1 Cranial Extraction 1 Diabolic Edict Sideboard: 1 Umezawa's Jitte 4 Engineered Plague 1 Pernicious Deed 3 Diabolic Edict 2 Naturalize 1 Braids, Cabal Minion 3 Trinisphere co sadzicie? _Kkeldorn_ - Wt kwi 05, 2005 4:08 pm " />Bardzo podoba mi się taki zamysł na rocka. Deck może dużo ugrać ze wzglętu na to, że sporo można teraz do niego włożyć i jego decklisty mogą być bardzo różne. Najlepsze jest to, że w new ext wypadają tylko Tutory, Wioski i Rancory, które jakoś można zastąpić. Możemy postawić na Swordy, Jittle, Bonesplittery, Guide, Nexusy (chociaż raczej nie sądzę, ale z Jittlem taki nexusik byłby piękny) Jest naprawdę sporo kart do włożenia. Porty nie są konieczne co udowadnia pierwsza wersja. Grałbym chyba na mainowych Dziurach, ale to zależy od meta. Właściwie deck został niedawno 'odkryty' i wierzę, że jeszcze pogra póki ext nie zrotuje i wygra coś większego... squee - Wt kwi 05, 2005 4:43 pm " />Deck jest na prawde silny, i jako jeden z niewielu naprawde daje radość z gry ;] Ostatnio sporo pogrywam tą pierwszą wersją, ta druga jakoś nie przypadła mi do gustu. Wiele bardziej kontorlna, a Macey Rock to zdecydowanie napór. Elementy kontroli (czyt. Terapie/Fiendy/Edykty i Duressy po sb) poprawiają częsciowo matchup z kombami i Reanimatorem, z czym są największe problemy. Gobbo nie stanowi wiekszego zgagrożenia, zwałszcza z 4 Plagami po sb i 1 w main'ie. Kontrole natomaist nie lubią2-turowego Trolla, popartego w następnej turze Rancorem/Swordem of F'n'I. Jak juz pisałem, najgorszym matchupem jest chyba Reanimator i z kombodecków Cephalid Life. Obydwa są bardzo stabilne i szybko potrafią doprowadzić do sytuacji, w której będą miły juz win-condition(taa, nie lubimy 1-turowej Akromy lub 3-turowego Ghula X/X). Z wszelkiej maści innymi naporami i zwykłym Rockiem jest bardzo dobrze - stworki w Macey Rocku są duże i szybkie. tak po krótce przedtawiają sie match-upy tej pierwszej, przedstawionej tu, bardziej naporowej wersji tej talii. Kicpri - Wt kwi 05, 2005 5:13 pm " />moze na reanimatora/cephalife karcacy Planar Void? czy zbytnio obosieczny? Noireve - Wt kwi 05, 2005 5:18 pm " />Voidy jaknajbardziej; wysajdowujemy wtedy Therapie i ewentualnie Calle i planar nas nie boli. Kicpri - Wt kwi 05, 2005 5:19 pm " />zreszta, moze i troche nas planar boli, ale oppowi rozwala grę CAŁKOWICIE karciciel - Wt kwi 05, 2005 5:57 pm " /> ">Najlepsze jest to, że w new ext wypadają tylko Tutory, Wioski i Rancory, które jakoś można zastąpić. "tylko"? czym chcesz zastapic niekontrowalnego odpornego na sorcery naporowca 3/3 z tramplem? nexusem? hahaha to chyba byla kpina. vampira tez trudno zastapic. no chyba ze lubisz diaboliki.. no a bonesplitery zamiast rankorow. to wieje troche kpina ale jeszcze jest najprawdopodobniejsze z wszystkich twoich prognoz. siepacz - Wt kwi 05, 2005 5:59 pm " />ale voida musisz odpalic wlasciwie w pierwszej turze. no i poniewaz tracisz kilka moocno kluczwych kart wtedy, to na madnesa np czy psychola sobie nim nie pograsz... scrabling claws lub withered wretch sprawdzily by sie duuzo lepiej... ja wole wersje naporowa. dziury, jesli gra sie na 4 fiendach i terapiach (polecam) juz nie sa potrzebne. no i tak jak napisal squee - jeden z niewielu deckow dajacych radosc gry ;p Noireve - Wt kwi 05, 2005 6:04 pm " />Siepacz; zastanów się co piszesz :/ Void cholernie karci madnessa ( 2 lata nim grałem :/ ) i Pyschola też nieźle, więc to kretyński przykład. Kicpri - Wt kwi 05, 2005 6:07 pm " />clawsy sa imo slabe na reanimatora, mam niemaly staz w graniu reanimkiem i clawsy da sie bardzo latwo ominac...lepszym przykladem jest juz wretch, potestuje go. btw - ten silvos w sajdzie zostal zastapiany przeze mnie umezawa's jitte [imo karci cholernie], w mainie tez jeden by nie zawadzil...moze za 1x mesmeric fiend? to propozycja squeego Eld - Wt kwi 05, 2005 6:25 pm " />Planar void jest iście kretyński ponieważ wygrywa tylko gry, w których zaczynasz oraz te, w których zaczyna przeciwnik i nie ma 1t impa/careful study czyli jeśli przegrasz pierwszą/wygrasz drugą to już nie masz broni na większość trzecich gier. Lepszy jest coffin purge co idealnie pokazała ewolucja sidedecków w macey rocku. Noireve - Wt kwi 05, 2005 6:38 pm " />Masz rację co do Coffin Purge'a Eld. Jesto do Voida lepszy. Wydaje mi się jednak że proponowana ich liczba (purgów) na sajdzie (1) to trochę przy mało rozumiem że jest tutor itp ale tu chodiz o tempo i jak na polskie meta grałbym na 4 sajdowych. Jeśli chodzi o New Ext to najabrdziej boli brak Vampów w obecnej chwili próbuję testować Diabolic Intent _Kkeldorn_ - Wt kwi 05, 2005 6:45 pm " />karciciel: Racz zauwazyć wielki karcicielu, że Wioska jest w liczbie 2 w tym decku, więc łatwo wywnioskować, że jej strata nie będzie kluczowa. Tutor też nie jest tutaj najważniejszą kartą i będzie można się bez niego obejść miszczu. Nexusy w liczbie 2 pod new ext nie będą wcale najgorsze -> nie podoba ci się Nexus ze Sword of Fire and Ice czy Jittlem albo nawet głupim Bonesplitterem? Bo mi się podoba... No cóż widocznie 'me noob' Sorry mistrzu Jakbyś przynajmniej używał argumentów, a nie pustych słów to byłoby fajnie Noireve - Wt kwi 05, 2005 6:49 pm " />Nexus to bardzo dobry pomysł; lata i z Jittą lub FCem robi maszakrem Jeśli chodzi o Tutora, to jest BARDZO WAŻNY (szukamy nim kart, które mamy na sajdzie lub w decku w liczbie 1 lub 2 ). Pax, panowie Kicpri - Wt kwi 05, 2005 6:49 pm " />boze, skonczcie z tym "po rotacji trzeba cos ODPOWIEDNIO zastapic w TYCH SAMYCH PROPORCJACH". bez sensu. Bez sensu szukanie zastępcy wioski, tutora, rancora. Poprostu trzeba inaczej zbudować deck. Tutoring oczywiście powinien jakiś być, ale wtedy najwyżej obejdzie się bez niego i nastawi jeszcze bardziej na napór+discard+młócenie. Poprostu odrzuci się te opcje i zmieni jeszcze o jakiś kąt koncepcję decku _Kkeldorn_ - Wt kwi 05, 2005 6:52 pm " />Zwłaszcza, że nie ma dobrego tutoringu w nowym ext, ale kończąc offtopic bo to offtopic (deck jest EXT nie new ext) to trzeba własnie jak Kicp mówi zbudować all od podstaw... Noireve - Wt kwi 05, 2005 6:56 pm " />,,nie ma dobrego Tutoringu" :/ Chyba naprawdę nikt prócz mnie nie docenia tu Diabolic Intent A tak serio - zgadzam się z wypowiedzią Kicpra aczkolwiek niedokońca Imo nie ma nic złego w szukaniu zastępstw. Spróbować zawsze można... Kicpri - Wt kwi 05, 2005 7:00 pm " />no wiec jak chcecie: Rancora nie bedzie tak trudno zastapic - chocby ten splitter. Vampiric tutor obecnie nie ma zadnego godnego nastepcy podobnie sprawa sie ma z wiochą jaki wniosek? płaczmy ... :Pim:Pek - Wt kwi 05, 2005 7:07 pm " />splitter jest o wiele gorszy od Rancor'a. Gralem kiedys w decku na obydwoch i: -nie ma Trampla, -wiekszy koszt, -podatny na Artifact Hate'a, ktorego zdaje sie bedzie sporo w newEXT (^$&%#&@ affinity:D). Wydaje mi sie, ze lepszym rozwiazaniem bedzie Elephant Guide. No ale to tyle offtopu, bo deck wydaje mi sie super! Kicpri - Wt kwi 05, 2005 7:11 pm " />to oczywiste ze jest o wiele gorszy od rancora, nie wraca z grobu i koszt equipa trzeba placic, ale gdyby bylo cos lepszego od rancora to bysmy na tym grali Pimpku, uwierz nam, a w new ext mozliwosci grania Rancorem NIE MA. squee - Wt kwi 05, 2005 7:14 pm " /> ">btw - ten silvos w sajdzie zostal zastapiany przeze mnie umezawa's jitte [imo karci cholernie], w mainie tez jeden by nie zawadzil...moze za 1x mesmeric fiend? Przez CIEBIE zastąpiony? lol Nie ma sensu szukac kart, ktore zastapią kiedyśtam, jakieśtam karty... po prostu nie ma zastępcy na np. Rancora, chyba, ze bylby to jego przedruk pod inną nazwą. Tak samo z innymi kartami... Noireve - Wt kwi 05, 2005 7:20 pm " />co do tego Silvosa to tobyła taka aluzja której nikt nie załapał ( ehh, jak zwykle jestem ,,za trudny" ) Co do zastepcy V. Tutora ja POWAŻNIE mówię, że można potestować Diabolic Intent - możecie się śmiać ale ja go testuję i nie jest póki co źle :Pim:Pek - Wt kwi 05, 2005 7:28 pm " />moim zadniem i tak nie powinnismy rozmawiac o newEXT. Do Rotacji jeszcze kupa czasu! Nie mozemy wiedziec czy czegos "fajnego" Wizardzi nie wymysla np. w 9 edycji. Oni musza wziac pod uwage, ze takie czy inne karty rotuja, ze takie i inne decki sie przez to rozpadna i pewnie beda chcieli temu zapobiec. Takie jest moje zdanie (sory za taki offtop) A co do decka to nawet nie proponuje zadnych zmian bo wedlug mnie jest wypasiony! To tyle z moejej strony:D Kicpri - Wt kwi 05, 2005 7:30 pm " />w sumei co racja, to racja, ale z nudow takie dyskusje i dywagacje powstaja diabolic intent jest imo beznadziejny, bez obrazy Noireve a Silvos nie wiem czy potrzebny squee - Wt kwi 05, 2005 7:36 pm " />Silvos jest zdecydowanie nie potrzebny. Zbyt podatny na removal, i zbyt trudno go zagrac. Posiadanie 6 mana w tym Rocku to całkowity flood, wiec nie proponowałbym grac Silvosem(ja wiem, ze niektorzy lubia dziki 8/5 i traaaaaamleee) Hm, Diabolic Intent może byc tutaj ciekawy - mamy 8 manodajnych stworków, które w late-game nie są aż tak bardzo przydatne. _Kkeldorn_ - Wt kwi 05, 2005 7:38 pm " />Intent jest słaby. Tracisz tempo, które jest bardzo ważne w tym decku. Dodatkową jego wadą jest to, że za sac kreatury nie dostaniesz nic co da Ci bardzo dużą przewage na dany matchup (no może poza Plagą na gobliny) Dlatego moim zdaniem nie ma sensu... KAŻDY NASTĘPNY POST O NEW EXT ZOSTANIE USUNIĘTY !!! :Pim:Pek - Wt kwi 05, 2005 7:50 pm " />Nie wiecie "przypadkiem" skąd wzięła się nazwa "Mackey Rock"? Chodzi mi dokładniej o "Mackey", bo Rock to chyba jasne dla wszystkich . Moim zdaniem mozna by zastąpić Mesmeric Fiend na Ravenous Rats. "szczurki" discaetuja karte, czyli usuwaja ja załóżmy na stałe z gry, a Nightmare tylko oddala prawdopodobienstwo zagrania jej. Ale ta sa tylko detale squee - Wt kwi 05, 2005 7:55 pm " />Pimpek, Fiendy są lepsze, bo to Ty wybierasz kartę, która usuninesz, a nie Twój opponent, jak to jest w przypadku Ratsów. Kicpri - Wt kwi 05, 2005 8:04 pm " />czyli tzw duress w kricie, a na dodatek mozesz napierac ratsy sa beznadziejne nazwa to Macey, nie Mackey, a skad sie wziela to nie wiem...moze od tworcy? squee - Wt kwi 05, 2005 8:09 pm " /> ">czyli tzw duress w kricie, a na dodatek mozesz napierac Lepiej niz Duress - mniej ograniczeń - tylko nonland kartę, Duress ma noncreature, nonland _Kkeldorn_ - Wt kwi 05, 2005 8:11 pm " />Pewnie wzięło się od tego samego co sligh czyli nazwiska... Ale jak ktoś zna dokładniejsze info to może podać :Pim:Pek - Śr kwi 06, 2005 12:45 pm " />wow, nawet nie wiedzialem, ze "sligh" pochodzi od nazwiska A wiec tutaj bedzie zapewne podobnie, jak to powiedzieli moi przedmowcy . No chba ze "macey" pochodzi od mace - maczuga, buława, ale to juz tylko detale. Wracajac do sprawy ja nadal bym sie upieral przy szczurach, albo zupelnie innym rozwiazaniu. I juz podaje argumenty: Gdy wchodzi Fien, to jasne, ze zdiscartujemy przeciwnikowi karte ktora jest dla nas najwiekszym zagrozeniem, badz taka ktora go strasznie spowolni ( w sensie po discardzie). I wtedy taki Fiend idzie pierwszy "pod topor". Albo dostanie z jakiegos Firebolta, albo wrocony na reke, albo jakis smuther, czy Terror , cokolwiek, bo nie zapominajmy, ze on jest 1/1. Ostatecznie decki nastawione na napor poprostu go zblokuja, (wiec sobie chlopak nie poatakuje). Moim zdaniem to zly wybor, bo to jest discard bardzo nie pewny! I w sumie otrzymamy za dwie many "wyrzucenie" karty przeciwnikowi na dwie, trzy tury? A moze nawet krocej. To juz lepiej dziure tam wstawic, albo jakiegos pozadnego naporowca (np: River Boa). Ale to jest tylko moje zdanie i kazdy moze, a nawet powinien miec inne Nomar - Śr kwi 06, 2005 12:58 pm " />Ale te 2-3 tury mogą być decydujące dla całej gry, przecież ten deck to nie stary rock,to już nie jest deck kontrolny, ale czysty napór z elementami kontroli. Nie ma mainowych pierników,są psy,rancory i calle, deck przez to nabrał tempa. Ratsy są o wiele gorsze, przeciwnik zdiscarduje co prawda karte, ale sam sobie ją wybierze i zdecyduje która mu się najmniej przyda. Poza tym jak grasz z reanimatorem czy deckiem na ghoulu, to pójdziesz przeciwnikowi tylko na rękę z ratem. A nawet jak przeciwnik zniszczy Ci boltem fiend'a, to już jeden czar na niego marnuje, a początkowe tury w nowym rocku, tak jak już wspomniałem są najważniejsze...Więc imo się nie upieraj,nie masz racji R2D2 - Śr kwi 06, 2005 1:36 pm " />Fiendy są po to żeby widzieć w co uderzyć terapią, a ratsy takiego komfortu nie daja Gram od jakiegoś czasu tym deckiem i na prawdę spisuje się doskonale :Pim:Pek - Śr kwi 06, 2005 2:40 pm " />no i takie wyjasnienie mi pasuje! Bardzo dobry argument! Teraz juz rozumiem idee wsadzania do decka Fienda Wielkie dzieki R2D2! Endir - Śr kwi 06, 2005 7:53 pm " />a ja mam pytanie... dlaczego jest tak malo sword of fire and ice..?? i rancorow (czemu nie 4?) R2D2 - Śr kwi 06, 2005 8:00 pm " />Ponieważ mamy sporo 1st turn dropów, wiec dostanie 2 rancorow na lape najprzyjemniejsze nie jest. Miecz natomiast nas spowalnia i w liczbie 2 jest imho w sam raz Noireve - Śr kwi 06, 2005 8:02 pm " />No R2, Rancora i tak w pierwszej turze nie zagrywamy Imo jednak taka liczba jest optymalna, a co do Sworda to w razie czego idziemy po niego tutorem, więc taka liczba jest ok; poza tym spowalnia nas co zdążył już napisać R2. R2D2 - Śr kwi 06, 2005 8:18 pm " />Uściśliłem [Edit] Osobiści gram jeszcze na 2 deedach i muszę powiedzieć że nie jest to najlepsze rozwiązanie wg mnie, przynajmniej w mainie. Fakt, iż często ratują dupę, ale gryzą się z naszym głónym kill condition, czyli callem... Warto również dodać że jak tutorujesz się po deeda to zwykle jest już albo za póżno, albo wstawienie niego pozostanie formalnością lub po prostu nie będziesz miał czasu żeby go wstawić. W zamian za niego dodałbym przynajmniej jednego spiritmongera - jako bardzo tani i skuteczny finiszer. Pięcioturowych dropów nie ma więc będzie odpowiedni. Proponuje również dodać na wolne miejsce smothery/Edykty, żeby była przynajmniej jakaś kontrola nad stołem. No i deck tak jak firesy, bez akceleracji nie żyje Noireve - Śr kwi 06, 2005 8:24 pm " />Co do Spiritmongera... czy nie lepszy byłby 1 mainowy Silvos ? (wiem; czepiłem się tego Silvosa ) Ale ten pan nosi Trampki, a imo to dość dużo Endir - Śr kwi 06, 2005 8:26 pm " />krowa jak cos lepsza.... ma wiecej funkcji.., a takiego silvosa terrorem zdejmniesz.., a krowa ma regeneracje, zmiane koloru i pomke.. a jak ma rankora to opp sie sklada ^_^ Noireve - Śr kwi 06, 2005 8:28 pm " />Racja; zapoamniałem w tym momencie o Rancorze. No i jednak 5 mana, a 6 to różnica. squee - Śr kwi 06, 2005 8:39 pm " />Ech, tu nie ma miejsca na 5-cio, 6-cio manowe stworki. To napór, a nie kontrola, tak jak Rock, gdzie spokojnie mozesz kontrolowac stół do tego waszego Silvosa/Spiritmongera. Osobiście wole mięć szybciej 2 Słonie 3/3, poparte Jite/Rancorem/Swordem, niz Spiritmongera... _Kkeldorn_ - Śr kwi 06, 2005 9:31 pm " />Nie no taki late game 1 Spiritmonger nie jest taki zły, ale też nie lubię takich zabiegów. Taki deck to imo góra 4manowe sprawy. Ale to tylko takie imo i nie musicie się do niego stosować Endir - Cz kwi 07, 2005 6:21 am " />na lategame juz lepszy sword of light and shadow (krity wyjmuje i zycie zwraca ;p) :Pim:Pek - Cz kwi 07, 2005 10:40 am " />skoro szukamy naporowca za 4 mana, to az mi sie na usta cisnie Iwamori of the Open Fist, ktorego ktos proponowal do Beatdowna na nowe ext. Niedosc ze kolega w miare wypasiony, to jeszcze w rocku, ktory ma dosc sporo discardu, jego buyback praktycznie nie istnieje. I w sumie dostajemy za 2GG krite 5/5 z tramplem. Nie jest źle . Wydaje mi sie, ze jest wart przemyslenia squee - Cz kwi 07, 2005 10:53 am " /> ">jego buyback Zapewne chodziło o drawback :] Iwamori to rzeczywiście niezły pomysł, mozna potestować. I jescze jedno moje przemyslenie. Imo nie ma sensu rozprawiac o tym, co sie bedzie działo w late game, bo ten deck ma do tego nie dopuscic, taka jest jego rola - szybki kill. :Pim:Pek - Cz kwi 07, 2005 1:00 pm " />o wlasnie chodzilo mi o drawback Chyba widac jaki jeszcze noob ze mnie Kicpri - Cz kwi 07, 2005 3:56 pm " /> ">na lategame juz lepszy sword of light and shadow (krity wyjmuje i zycie zwraca ;p) imo of f/i jest o wiele lepszy - daje dodatkowego drawa + zabije sporo mocnych krit z t < 3 i nie boi sie gobbo, spalen ani bounce'u Iron z K-ce - Cz kwi 07, 2005 4:59 pm " />Iwamori of the Open Fist jest nawet grany w obecnym ext. mamy 3-4 Turowego duzego stwora ktory potrafi Wiele Dekow Pokarcic. Sword of Light nad Shadow tez potrafi pokarcic. Jak dla mnie to zalezy od gracza czy woli grac tym swordem czy Jitta. Co do Macey ROcka testowalem go i ten dek potrzebuje strasznie tego Sworda. jest zazwyczaj gg kiedy w 3 turze mam sworda na bopie czy na llanowarze. Wtedy jest dobrze ale czasami potrzebujemy strasznie tego Deeda ktorego mamy 1 w deku :-/. Gralem wersja na Portach i Plow Underach i nie mialem okazji testowac rocka bez tych dodatkow. _Kkeldorn_ - Pt kwi 08, 2005 8:03 pm " />Ja deeda sidowo używam, ale może się skuszę, gdyż właśnie do boarda dałem Extrakcje 1dną i mam slota wolnego... sam nie wiem w sumie Spiritmonger też pasowalby Iron z K-ce - Pt kwi 08, 2005 8:06 pm " />Spiritmongerto tak srednio do naporowego rocka wolalbym Iwamori of the Open Fist poniewaz ma Trampla i go nei bedzie blokowac byle. Z jednej strony nie ma regenery ale co z tgo jak ma na sobie sworda. Kicpri - N kwi 10, 2005 1:41 pm " />hm ja wywalilem mainowa plage [sadzac ze to tech na tamten turniej] ponadto wrzucilem smothera, rend flesha i jitte do maina. Deck ma krucho z reanimatorem, mysle ze trza wiecej coffin purge'ow na side, chocby kosztem plagi ktorych 4 to za duzo Iron z K-ce - N kwi 10, 2005 1:47 pm " />Coffin Purge to nei wszystko na reanimatora. Reanimator wsjajdowuje SHOW AND TELLe ktore omijaja PLANAR VOIDY,SCRABLING CLAWSY, WRECZA oraz Coffin Purge'a. Gralbym 2 Diabolic Edictami i 1 Chainer;s Edictem w mainie i na sb mialbym 3 Coffinf Purge. _Kkeldorn_ - N kwi 10, 2005 1:49 pm " />Ja trzymam plage mainowo bo gobliny są wredne. Poza tym na !@#$%^ Discipla można rzucić w meczu z Ravagerem (sorry, ale jak 2 na stole są to jest bardzo wesoło) Plaga imo powinna zostać bo jednak przydaje się... Smothery trzymam 2 + 1 Edict main i czasami chciałbym 3 Smothera mieć (vide sytuacja z 2 Disciplami) Jittle również mam mainowo. Generalnie mam 2 Sword + 1 Jittle i działa świetnie. Purge 1 side mam i narazie zastanawiam się nad większą ilością bo jakoś zaczęsto z Reanimatorem nie grałem. Ponadto gram na jednej sztuce Trinispheare w SB na Mind's Desire, z którym pozostawiona na stole wygrywa gre... MasterBLB - N kwi 10, 2005 2:35 pm " />jeżeli się upieracie na mocnego atakera,to żadne Silvosy,żadne Spiritmongery,ale tylko jedynie słuszny pozostaje Kokusho, the Evening Star.Dlaczego? -ponieważ jest czarny,jest odporny na część removalu.A z racji tego że to spirit,rend flesh go też nie ruszy -dzięki flyingowi ogranicza możliwość zblokowania go przez opa -jest znakomitym nosicielem swordaF/I z racji flya -nawet jak go przeciwnik ubije,i tak Kokusho go pokarci za te 5 lifa -z terapią/edyktem w 1 turę może grzmotnąć za 10 -omija jakieś durne worshipy i preventy damage _Kkeldorn_ - N kwi 10, 2005 2:41 pm " />I kosztuje 6 mana To ja jednak zostane przy pudzianie (Iwamori, open fist) który jest genialny i karci jak %$$ Endir - N kwi 10, 2005 6:42 pm " />zamiast sie tak klucic.., to wrzuc ktos diabolic edict/rend flesh.., albo skeletal scrying (draw jak @#$) Kicpri - N kwi 10, 2005 6:44 pm " />rend flesh karci, smother tez i edykt tez [grunt to roznorodnosc i techowanie:P]. Scryinga nie testowalem i nie jestem pewien czy pasuje do tej koncepcji Endir - N kwi 10, 2005 6:46 pm " />ja tez nie ..., ale na lategame moze byc qll.. (wyrzucanie bopow, lanowarow i wszystkiego co jest na smieciach (oprucz słoniuf)) to moze byc przez przypadek draw 5.., tylko jedyne co zle to to ze pomaga przeciwnikowi ujmując "nam" zycie _Kkeldorn_ - N kwi 10, 2005 6:47 pm " />Rend Flesh jestem na nie... Scrying na nie bo Affka + Gobliny = thx. Nie kłocimy się tylko dyskutujemy Endir - N kwi 10, 2005 6:51 pm " />to moze recurring nightmare, albo czfarty fiend..., albo....., e.... y.... geneza ^_^/baloth Kicpri - N kwi 10, 2005 6:56 pm " />geneza i baloth za wolne. nightmare tez zbyt kontrolna. 3 fiendy to imo idealnie kkeldorn: flesh jest naprawde kewl, chocby z reanimatorem robi w miare dobrze Endir - N kwi 10, 2005 7:24 pm " />no zeczywiscie.., akroma pro black ^_^ Kicpri - N kwi 10, 2005 7:40 pm " />rorix, verdant force, phantom nishoba, glupi chamski putrid przeszkadzajacy nam np w castowaniu edykta wlasnie w akrome etc... karciciel - Pn kwi 11, 2005 5:28 am " />no i jeszcze plated slabwurm. dodaj cos przejete glided drakiem.... malo realna ta twoja lista--->niszoba----> hahaha Kicpri - Pn kwi 11, 2005 1:16 pm " />karciciel jestes zalosny z tym "hahaha", pomylilem sie wypisujac kreatury reanima bez sprawdzania szczegolowego creature type, wiec najlepiej jak taka radoche daje ci wysmiewanie kogos to nie mow nic. Slagwurmy ostatnio widzialem tylko po sajdzie squee - Pn kwi 11, 2005 1:19 pm " />"Tylko po side?" Imo to jest aż, bo np. Verdant Force'ów się chyba wogóe nie spotyka. ;] _Kkeldorn_ - Pn kwi 11, 2005 1:54 pm " />Teraz Reanimator gra tylko Akromami w mainie + Rorixy i Nishoby lub jedno albo drugie (ja z takimi wersjami się spotkałem) Po side spotykane są inne stwory proste i na temat... karciciel - Pn kwi 11, 2005 1:58 pm " />jesli kogos obrazilem niniejszym postem to baaaardzo przepraszam. ja jestem zalosny? booze wypisujesz stworki ktore nie graja w reanimatorze juz od jakichs... moze 2 miesiecy. verdant nigdy nie gral, po banie entomba, no ale daruje ci juz nie kazdy musi sie znac, poza tym czasem goscil na sajdzie- ale czy to takie dobre? jsli na jakims turnieju rzucilbys mi rend flesha w nishobe wysmialbym cie na pol sali, a ty pewnie nawet nie wiesz dlaczego. . no fakt przeyznam ci racje, rend flesh w impa syci. tracimy 2 tury--> 2 ataki tylko po ot, zeby przeciwnik rzucil kolejna reanimacje. no nie mowiac o sytuacjach, kiedy kombo sie przerwie przez duresa (:chomik: <-- fajna emota nawet o nie niej nie wiedzialem). poza tym, nawet jesli uda nas mie wyczaic to kombo, to jakby nie patrzec zabijamy w 4 tury bo nie ma tu haste (chyba ze jest ^^). 4 tury na obranie vampira lub jakiegos wskrzeszania tu durzo za durzo. ale jest sposob ptak ze swordem i mamy rorixa gleboko . Kicpri - Pn kwi 11, 2005 2:40 pm " />jestes kapitalny - pisze sie duŻo no niestety, a moze stety, wiem ze w nishobe nie da sie flesha rzucic mam podac spisy gdzie gra sie na verdantach? ok cwaniaczku pierwszy lepszy spis z top8 katowice 2.04.05 5. Robert 'Knedlik' Marosz - UB Reanimator Ikea Main: 1 City of Brass 4 Swamp 4 Underground River 1 Island 1 Minamo 4 Polluted Delta 4 Chrome Mox 1 Phantom Nishoba 4 Putrid Imp 4 Akroma, Angel of Wrath 2 Rorix Bladewing 1 Verdant Force 4 Exhume 4 Reanimate 4 Cabal Therapy 4 Brainstorm 4 Careful Study 3 Duress 3 Vampiric Tutor 1 Show and Tell 1 Sickening Dreams Sideboard: 2 Energy Flux 1 Phantom Nishoba 3 Smother 2 Echoing Truth 2 Show and Tell 1 Plated Slagwurm 2 Engineered Plague 1 Cranial Extraction 1 Gilded Drake cienias z goscia, 5 miejsce a gral na tym syfie... n/c karciciel - Pn kwi 11, 2005 4:20 pm " />uhm z kad wziales ten spis? bo z moich informacji wynika, ze takie jtali nie bylo w top8. no ale dobra, moze byc kilka powodow. pierwszy (najprawdopodobniejszy), to ze ma je pod tutora (tylko czemu sa 3??), a kolejna opcja to nie mial rorixa, ale ta wola o kpine (chociaz nie wiedomo tez, po co jest to city of bras?--> taka rzeka kolejna czy co?. ok a teraz moja teoria: verdant force jest tajnym kombem zapasowym. jesli przeciwnik uniemozliwi nam reanimowanie, to imprintujemy verdanta pod moxa i z city wystawiamy nishobe. mamy tez tutory. a widziales reszte top8? same napory i aggro, iec akurat tutaj wole miec 7/7 z pokemonami, niz 6/5 ginacy od mongrela. _Kkeldorn_ - Pn kwi 11, 2005 4:46 pm " />Nieważne jakie meta ty mówiłeś, że Verdantami niegra się od 2 miechów. Kicper przedstawił wersje w której się gra. Katowice takie aggro nie są z tego co wiem. Verdant jest niezły całkiem, a to, że wyśmiewasz ten spis hmm nie skomentuje i nazwę to kpiną -> jak pojedziesz do katowic i skarcisz je zajmując miejsce w top to cię przeproszę i szczerze pogratuluje... Kicpri - Pn kwi 11, 2005 5:13 pm " /> ">uhm z kad wziales ten spis? bo z moich informacji wynika, ze takie jtali nie bylo w top8 kajam sie, jest to spis z bodajze 24.03.05 karciciel - Pn kwi 11, 2005 5:37 pm " />tak modzi boja ie prawdy, ze kasuja posty? czemu? jesli wy calymi dniami karcicie innych za offtopy, to choc jeden raz ja was pokarce, za stworzenie offtopu i jawnym w nim uczestniczeniu. Iron z K-ce - Pn kwi 11, 2005 5:38 pm " />Kicpri dales zla date 24.03.05 to byla data jak Robert wszedl do Top8. karciciel - CO nazywasz kpina? ze kolega gral na 4 Rzeki i na City? oraz to ze gral na 3 Tutory? moze nie pomyslales o tym ze moze nie mial tego czwartego. i to nazywasz kpina? Karciciel napisal - ,,to imprintujemy verdanta pod moxa i z city wystawiamy nishobe" Nie no stary ale z ciebie jest niezly rozkminiacz. LOL _Kkeldorn_ - Pn kwi 11, 2005 6:29 pm " />On myślał, że to był turniej na appie Ja nie kasuję niczyich postów tutaj i nie boje się prawdy misiu. Twój ostatni post to offtop i jest do kasacji, ale go zostawię... karciciel - Pn kwi 11, 2005 6:30 pm " />nie, chodzi mi o to, ze niewielu graczy (a do tej pory zaden mi znany) nie gral na city of brass. verdant nie jest kpina, tylko jest czyms dziwnym, ale nie napisalem, ze jest slaby, a nawet jesli to sie pomylilem. pamietam co ot robilo w starym reanimatorze. za taka zas uwazam nishobe, ktora na wiekszosc naporow spisuje sie gorzej niz akroma, a skoro jest jedna, to zamiast po nia lepiej tutorowac po alkrome. wiem ze mamy wtedy wieksza szanse, ale sadze ze niszoba jest slaba (no ale rend flesh jej nie rusza). nie widzialem metagame turnieju i jesli tylko verdant na nie siada, to czemu nie. zalezy co kto lubi i nie m tu zasady, bo czasem lepiej miec smoka, a czasem verdanta. kpina nazywam postawe kicpriego, a mianowicie motyw rend flesz siada swietnie na reanimka - zabija mu az 7 stworkow (w tym 4 1/1). Kicpri - Pn kwi 11, 2005 7:21 pm " /> ">a mianowicie motyw rend flesz siada swietnie na reanimka ">chocby z reanimatorem robi w miare dobrze no fucken comments needed Kkeld: Dobra chłopaki bo dyskusja staje się dosyć jałowa i bezsensowna. Idźcie na priva. Iron z K-ce - Pn kwi 11, 2005 7:35 pm " />Rent Flashem graja zza granica w Rockach i moze jest dobry na inne deki. Tez mi sie nie podoba np Nshoba bo np gobo to roznie bywa. Albo bedziesz gainowal albo po ataku juz jej nie ma (albo jest mala i jest niz nie groxna dla goona) i dlatego wolalbym na takie Gobo Veranta z ktorego mamy tokeny i blokerow na Gobliny (czasami 1 akroma nic nei daje na gobliny) Juzn ei gadajmy co i jak w reanimatorze bo to jest TOpic o Macey Rocku a nie o Reanimatorze. Testowalem macey ROck z Portami i z Plow Underami. Po dluzszych testach taki Rock mi sie kompletnie nie podoba poniewaz 1) jesli mialbym grac takim rockiem to wole zagrac normalnym Rockem ablo bardziej naporowym Maceyu 2) strasznie brakuje nam tego Deeda ktory jest kluczowy na Gobo i Affi a zazwyczaj na te Deki nie wystarcza jeden Deed ale z drugiej sa te Swordy ale czasami ich poprostu nie ma. W deku podoba mi sie to ze potrafi szybciej zabic od Normalnego Rock i potrafi strasznie skarcic kontrole oprucz normalnego Rocka a czasami nawet napory. Mowie oczywiscie o wersji z Portami i z Plow Underami. Nie mialem okazji testowac normalnego Naporowego Maceya. Kicpri - Pn kwi 11, 2005 7:43 pm " />porty i undery wymienione przez ciebie to TYPOWE kontrolne karty, na nie poprostu nie ma czasu, tu sie gra na pelnym wykorzystaniu mana i nie ma momentu w którym masz mane na stapowanie oppowi landa portem w celu spowolnienia go. Plow Under to juz w ogole chybiony pomysl, nie wiem w ogole czemu mialoby sie na tym grac [ma potencjal ale nie pasuje do tego naporwoego rocka] co do mainowych deedow to tez imo chybione, jest mainowa plaga na gobbo/affa a deed moze i karci te decki ale nas tez nieco, tez mi sie wydaje zbyt kontrolny tu trzeba zagrac najszybciej jak sie da btw - deck ten który widac na poczatku tematu zostal stworzony do karcenia Gobbo [stad chocby mainowa plaga] i cephalife [extrakcje, edykt i pelen napor] wiec jego wersja musi ulec lekkiej zmianie jezeli chce sie grac w meta pelnym innych decków btw 2 - moze uznacie to za żart, ale Mirri, cat warrior jest wbrew pozorom BARDZO mocna sama w sobie ale także niesamowicie karcaca mirrory/zwykle rocki. Z Jitte czy swordem wygrywa poprostu pozdro dziemion karciciel - Pn kwi 11, 2005 7:44 pm " />czasami ten verdant napotka sie na tokenty z ganga- kikiego, a grzybki na schootera, aa akroma atakuje za 6 co ture, fakt czasem jedna nie wystarczy, ale w takich sytuacjach czesto verdant tez nie wystarczy. _Kkeldorn_ - Pn kwi 11, 2005 7:46 pm " />Ja gram na 4 Portach i nie przeszkadza mi i mam czas -> są genialne potem napisze czemu Kicpri - Pn kwi 11, 2005 8:04 pm " />IRON, Karciciel: http://k20.no-ip.info/board/viewtopic.php?t=5770 tu jest temat o ranimatorze kkeldorn jestem ciekaw siepacz - Pn kwi 11, 2005 8:11 pm " />hyh co do plowow - one sa po prostu wyrabane w kosmos jest to karta idealna wrecz do decka typowo na tempo jakim wlasnie jest mecey. wystawiamy sie przez 3 pierwsze tury rzucamy plowa gg. przewaga w tempa jaka dostajemy jest wrecz gigantyczna. ta karta po prostu siepa Kicpri - Pn kwi 11, 2005 8:19 pm " />hm, no dobra potestuje - ile proponujesz sztuk i za co? dziemion - Pn kwi 11, 2005 8:29 pm " />polwy do tej wersji SIE NIE NADAJA zagrajcie z mono R gobo czy rdw tam sa porty wastelandy palenie w tych matchupach trzeba jak najszybciej przepchnac trolla/calla z rancorem/equipem bo uzbieranie 3GG przy paleniu manodajek niszczeniu nonbasicow i tapowaniu landow jest malo prawdopodobne :Pim:Pek - Pn kwi 11, 2005 8:33 pm " />Kiedys gralem na Plow Underach, i faktycznie, one dają meeeeeega przeawge, szczegolnie z deckami dwu- i wiecej kolorowymi Ale z Goblinami, czy innymi szybkimi naporami, to faktycznie nie sa najlepsze. Wtedy, to jest praktycznie zmarnowany slot w decku, bo tylko przeszkadzają Alf - Pn kwi 11, 2005 10:40 pm " />kurde plow może być dobry na mirrora tzn na macey vs classic ale najbardziej to mnie wkurza stronghold dlatego proponuję wretcha, albo wastelandy. siepacz - Wt kwi 12, 2005 2:32 pm " />plow jest dobry na wszystko co nie jest gobasai/affi ;p Kicpri - Wt kwi 12, 2005 2:35 pm " />na MIRRora najlepsza jest MIRRI;) ponadto pewnie naturalajsze na deedy + ew mozna nasze deedy siepacz: to dosc slabo;p _Kkeldorn_ - Wt kwi 12, 2005 2:37 pm " />Plow Under może jest ciekawy bo sypiemy pierwsze 3 Tury 4 Plow gg no re jest... To pozytywne założenie, ale Macey to napór, napór ma napierać, a nie landy na lib wracać. Jak miałabybyć aggro kontrola to trzeba zrobić inny deck. Ja z elementów kontrolnych mam Porty, ale one jednak są w innych naporowych deeckach też (vide gobliny) Kicpri - Wt kwi 12, 2005 3:10 pm " />kkeld po co Ci porty? IMO one sa slabe, bo : - poprostu rzadko kiedy [chyba ze w late game a nie o to w nich chyba chodzi] mamy port i land odtapowany, aby spowolnic oppa - daje colorless mana, a mi czasem zdarza sie brakowac tego drugiego do Ascety, tudziez plowy chyba tylko syca przy 4turn zagraniu, 5 albo pozniej to za wolno. _Kkeldorn_ - Wt kwi 12, 2005 3:47 pm " />Hyhy mylisz się. Porty wygrywają gre... no może za dużo powiedziane, ale znacznie pomagają w grze. Spowalniają znacznie oppa, a potem robią mu skutecznie color screw (wytapowałem UW ostatnio i nie mógł kontrować nic lubrzucać wrotek itp...) Świetna sprawa polecam... Jak boisz się screw to graj na 3 sztukach Ja tylko raz odczułem jak musiałem rzucić czary GGGG koszt, a miałem GGG tylko.... POSEL - Wt kwi 12, 2005 6:14 pm " />Hmm, co ja moge powiedziec Porty sa sycace Mysle sobie, ze patrzac na dzisiejsze meta trzeba upchac do side: Ink-Eyes, Servant Of Oni Kicpri - Wt kwi 12, 2005 7:00 pm " />na ten koszt - z calym sercem odmawiam potestuje te 3 porty, niech wam bedzie:P _Kkeldorn_ - Wt kwi 12, 2005 7:30 pm " />Trochę drogi ten Ink -> ja w SB jako konkretniejszego winishera używam Iwamoriego bo ostatnio Reanimator sie popularny zrobił (tak grąłbym main 2 sztuki) Kicpri - Wt kwi 12, 2005 7:56 pm " />kolejny minus portow - destabilizacja i tak nie do konca stabilnego manabase. Ja jestem sceptykiem odnosnie nich...jak opp ma jeszcze jakies karty niszczace manabase, to w ogole jest mietko na reanimatora coffin purge + wiecej edkow squee - Wt kwi 12, 2005 8:01 pm " />Hm, tak czytam sobie ten watek, i z całym szacunkiem do moderatorów tego forum, ale powinniscie trochę uzasadniac swoje wypowiedzi. Jeśli jakiś użytkownik X napisze: "Grajcie karta Z w sztukach Y bo jest dobra na meta", zostanie post od razu skasowany, albo uzytkownik mocno skarcony. Jesli moderator napisze "Gram karta Z bo jest OK", to nikt do tego nie moze sie przyczepic. Podam kilka przykładów postów, nie wychylając sie dalej, niz za ten topic: 2 cytaty+ ">no fucken comments needed ">hm, no dobra potestuje - ile proponujesz sztuk i za co? ">Rend Flesh jestem na nie... Scrying na nie bo Affka + Gobliny = thx. Nie kłocimy się tylko dyskutujemy Odpowiedz na pytanie, skąd wzięła sie nazwa Macey Rocka: ">Pewnie wzięło się od tego samego co sligh czyli nazwiska... Ale jak ktoś zna dokładniejsze info to może podać No offence, ale chyba moderatorzy tez powinni uzasadniac swoje zdanie, a nie wpajac wszystkim to co oni mysla. Twierdzenie "ja jestem mastah, wszyscy maja sie mnie słuchac, bo ja tu jestem modem" jest mijajace sie z celem. Możliwe, jest to, ze czesto macie racje, tego na pewno nie zaprzcze, ale przydałoby sie to czasem udowodnic. Tyle ode mnie Mam nadzieje, ze moj post nie zostanie skasowany, ani uznany za zlosliwosc w stone moderatorów tego działu, a jako wskazówka na przyszłosc POSEL - Cz kwi 14, 2005 6:11 am " />Sprzedac to je sprzedaz Pojda jak wszystko na zachod Kkeld: nie offtopicuj ty niedobry.. !! squee - Cz kwi 14, 2005 11:40 am " />To ja może jeszcze dodam, ze jesli ktos chce zakupic teraz Vampiryczne Tutorki, to najlepsza inwestycja sa Tutory BB, gdyz takie spokojnie po rotacji mozna sprzedac. Z WB, natomiast, bedzie wieele trudniej. |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
||||||