ďťż
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
Turniej Extended w Tarnowie (26.05.2007r.)
MatiS - So maja 19, 2007 12:09 pm " />Zapraszam na turniej Extended do Tarnowa Turniej EXTENDED w Tarnowie Data: Sobota 26-05-2007 Miejsce: Zakład Energetyczny (ENION) ul.Lwowska 72-96b (miejsce tam gdzie zawsze) Format: Extended (5/6 rund swissa) Start: zapisy od 10:15, początek o 11:00 Wejście: 15 PLN / 10 PLN dla początkujących Nagrody: kasa z wpisowego W okolicy: Kaufland, kioski ruchu, sklepy spożywcze w odległości nie dalej niż 150 metrów Turniej sankcjonowany Organizator: Mateusz(MatiS)Donhefner, kontakt GG:3839349, mail: matis@jasna.tarnow.pl i w dniu turnieju od godziny 9 dzwoncie na komórkę: 692032477 Jak dojechać ?? Z dworca PKP oraz PKS: Wsiadamy na przestanku do autobusu lini 9 i przejezdzamy prawie przez całe miasto. Kiedy po lewej stronie zobaczymy niski pomnik w kształcie słońca i dale troche za nim 3 wysoki urzędowe budynki (w jednym z nich gramy) to wysiadamy. Od przestanku idziemy zgodnie z mapką: ![]() 1) wysiadamy na przestanku 2) przechodzimy przez przejscie dla pieszych 3) idziemy chodnikiem do tych 3 duzych urzędowych budynków i 2 z kolei jest nasz (ma napis ENION czy Zakład Energetyczny w Tarnowie, już niepamietam) jest to na mapie budynek zaznaczony X 4) wchodzimy po schodach i najlepiej jak puścicie mi sygnał lub zadzwonicie na komórke (692 032 477) a ja po was wyjde bo mozna w srodku nie trafic Na mapce zaznaczylem duzym K, kaufland ze strony jadacych z Rzeszowac jest to dobry punkt orientacyjny Zapraszam Wszystkich serdecznie bo zabawa i klimat na naszych turniejach jest świetny Cyber_Kula - N maja 20, 2007 1:49 pm " />Imho Rzesza się zjawi w liczebności osób kilku. Tamilion - Pn maja 21, 2007 8:06 am " />Też bym zagrał, ale musi mi ktoś deck pożyczyć. Z góry dzięki :p Mariano - Pn maja 21, 2007 10:30 am " /> ">Format: Extended (5/6 rund swissa) Ludzie po co Wy za przeproszeniem piszecie takie rzeczy ? Ilość rund zależy od liczby uczestników jak każdemu wiadomo, więc ta informacja jest zbędna bo tylko kogoś może wprowadzić w błąd. To jest idiotyczne, wróżką jeszcze nikt się nie urodził. Likk - Pn maja 21, 2007 11:13 am " />W jakiego rodzaju błąd może to kogoś wprowadzić ? Matis napisał 5/6 rund z raczej oczywistego względu - przewiduje frekwencję na tym poziomie(i jeszcze nigdy na turnieju w tarnowie niższej nie było). Nie bardzo rozumiem co w tym tak okropnego, żeby się tak wzburzać Oo ddd virus - Wt maja 22, 2007 3:40 pm " />Będę tam jak zwykle. Na pewno będzie fajnie. Lord Kaczor - Wt maja 22, 2007 8:04 pm " />Bedzie i Wawa??? Tego nie wiem ale mam nadzieje ze tak Wszystko zalezy od transportu Cyber_Kula - Śr maja 23, 2007 9:37 am " />Kaoss lepiej napisz, czy załatwiłeś sankcję? Bo jak będzie taka padaka jak ostatnio to trochę się ludzie wzburzą. =/ bialy0021 - Śr maja 23, 2007 11:26 am " />Kulka -> takie pytania raczej do MatiSa bo... ">Organizator: Mateusz(MatiS)Donhefner zreszta ">Turniej sankcjonowany :] MatiS - Śr maja 23, 2007 4:28 pm " />Sankcja jak jest napisane bedzie, najwyzje z lekkim poslizgiem W sumie o sankcje prosiłem kejosa bo mi odradzal Marcela bardzo MatiS - So maja 26, 2007 6:41 pm " />Już po turnieju. 24 osoby zaszczyciły nas swoją obecnościa (skromnie cos skromnie). Dziekujemy za przybycie ekipy z Warszawy i Rzeszowa. Turniej rozpoczął się z 15 minutowym poślizgiem o godzinie 11.30. Zagraliśmy 5 rund, a po nich do top 8 zakwalfikowaly się następujące osoby: 1 Cnota, Mirosław (Mircollini) 11 pkt - WB Desolator 2 Olak, Dominik (Cyber_Kula) 11 pkt - UW Tron 3 Pekala, Szymon (Stiepan) 11 pkt - Gifts Rock 4 Konfederak, Szymon 10 pkt - UBR Affinity 5 Wieczorek, Lukasz 10 pkt - BR Goblin 6 Donhefner, Mateusz (MatiS) 10 pkt - UR Tron 7 Buczowski, Rafał (rav) 10 pkt - Domain Zoo 8 Skowron, Patryk (kurczakow) - 10 pkt - Trinket Angel top 8: Buczowski, Rafał (rav) wygrał z Olak, Dominik (Cyber_Kula) 2:1 Cnota, Mirosław (Mircollini) wygrał z Skowron, Patryk (kurczakow) 2:0 Donhefner, Mateusz (MatiS) wygrał z Pekala, Szymon (Stiepan) 2:0 Wieczorek, Lukasz wygrał z Konfederak, Szymon 2:1 top 4: Cnota, Mirosław (Mircollini) nie odparł dzikiego naporu goblinów i przegrał z Wieczorek, Lukasz 0:2 Buczowski, Rafał (rav) zmiażdżył Donhefner, Mateusz (MatiS) 2:0 Wielki finał (Warszawski): Buczowski, Rafał (rav) pokonał Wieczorek, Lukasz 2:0 Meta: Tron x 4 (2x UR, 1 x Mono U, 1 x UW) Affinity x 3 Burn x 2 WB Desolator x 1 Madness x 2 ( 1x UG, 1x RB) Rock x 1 ( 1x Gifts Rock) MBgC x 1 UWR No-stick x 1 BR Goblin x 1 Domain Zoo x 1 Bzium x 1 BG Aggro x 1 WW x 1 Rouge x 4 Turniej choć z niezbyt sporą frekwencją uważam że był udany. I czekamy na TarCon 2007. P.S. Przepraszam za 3 wpadki które mialy miejsce (2 związane z pizzą niezalezne odemnie i 1 związaną z pomyłką przy podziale nagród). Cyber_Kula - N maja 27, 2007 3:53 pm " />Obiecał ja relację: Tytuł: "Techy z pociągu" Po piątkowym skontaktowaniu się ze Sztefanem postanowiliśmy wybrać się do Tarnowa, na kolejny naszym zdaniem event w miłej atmosferze. Tak więc w sobotę rano okazało się, że oprócz Sztefowego Rock`a i mojej Tronilli powieziemy ze sobą również Kanciaka i jego Affinity. W postaci 3 niedospanych Zombie zebraliśmy się na dworcu, aby pożegnać nasze... ekhm... aby wsiąść w ciągni... ekhm pociąg i dostać się do Tarnów Metropolis. Po około półgodzinnym warzywieniu się twardo pociągnęliśmy Nestea (tm) i zabraliśmy się ze techowanie decków określone później "techami z pociągu"... Głównie opierało się to na szydzeniu i szukaniu w klaserze Sztefana kart pod Glittering Wisha. Co udało nam się wykmninić zobaczycie w deckliście. Wracając do tematu: po przejechaniu kilku miejscowości wyglądających jak Auschwitz, Obóz pracy na Ukrainie czy też Rzeszów 1500 lat temu naszym oczom ukazał się osra... ekhm... nie do końca perfekcyjnie zachowany dworzec w Tarnowie posiadający liczne artystyczne wyrazy na ścianach :) Tam też wysiedliśmy i udaliśmy się do autobusu nr 9, który w miłej atmosferze miejscowych moherów zawiózł nad pod słynny "Energetyk". Tam mili panowie z ochrony sami z siebie (!!) wskazali nam drogę na turniej, gdzie (jak się okazało) był już Kaoss, którego być nie miało. I tu Surprise! Złożył Sticka... Po jakimś czasie zjawiła się też Warszawa w lekko zmienionym składzie (Rav, Kitty, KurczakoW, Wieczór i ktoś). Dokończyłem lamienie SB, po czym moja decklista wyglądała tak: "Puk! Puk!... Kto tam??... Tronilla!!... <aa!!>... Żartowałem..." Mana Base (27): 4x Urza`s Mine 4x Urza`s Power Plant 4x Urza`s Tower 1x Island 1x Plains 2x Flooded Strand 2x Hallowed Fountain 2x Skycloud Expanse 2x Academy Ruins 2x Chrome Mox 3x Azorius Signet Creatures (5): 2x Exalted Angel 1x Triskelion 1x Meloku, the Clouded Mirror 1x Sundering Titan Other (28): 4x Remand 3x Memory Lapse 2x Condescend 2x Mindslaver 2x Decree of Justice 3x Repeal 4x Wrath of God 4x Fact or Fiction 4x Thirst for Knowledge SB (15): 3x Meddling Mage 2x Disenchant 2x Chalice of the Void 3x Kataki, War`s Wage 1x Mindslaver 1x Tormod`s Crypt 3x Condemn No i tu przystąpiłem do eventu: Runda 1 - MatiS (Ur Gifts Tron) Nie pasował mi mirror z lepszą wersją mojego decku. Zarzuciłęm kostką i zaczołem grę. Ręka jaka taka, dała się znieść... Do około 3-4 tury tak sobie dorzucaliśmy lądy i mówili tyle... Potem troszkę drawu, który spotkał się z kontrami, drobne przeszkody, jakis sygnet... i MORPH, który o dziwo przeszedł i od kolejnej tury zaczął mroczne dzieło zniszczenia. Bardzo powoli doprowadziłem słabo topdeczącego oppa do 0 życia. Druga gra toczyła się do końca regulaminowego czasu, gdzie pod sam koniec przepchnięty Melex dał oppowi zwycięstwo dosłownie w ostatniej minucie gry. Kolejnej gry nie zaczęsliśmy, podaliśmy sobie ręce i zadowolili się remisem. 1-1 (1pkt) Runda 2 - Noobsteed (Affinity ??) Affka. To również nie napawało mnie optymizmem. Jednakże jak się okazało, tej affce "trochę" brakuje... Co w ogóle nie zabroniło oppowi rzucić 2 shrapneli w mojego tytana i zabić mnie topterem z płytą. SB> 3 Kataki, 2 Disenchant, 3 Condemn IN< Land, Land Kataki... Opp męczył się z nim 3 tury, a gdy już go spalił moja przewaga nie dała się przeskoczyć... przepchąłem dekret za 4 aniołki i zabiłem oppa turę później... Gra 3> Pierwsza ręka... Screw... Mulligan... Druga ręka... Urza`s Power Plant, KATAKI, KATAKI i jakieś 3 karty... I co? "K***A GRAM". Opp przez pierwsze dwie tury nie zrobił nic... Ja dobrałem wyspę i Urza Land, po czym rzucony Thirsy przyniósł Skycloud Expanse i do Gry poleciał Kataki, a po jego śmierci kolejny... Zamęczyłem oppa :) 2-1 (4 pkt) Runda 3 - KurczakoW (Trinket Angels) Gra 1: Opp sam zjechał się do 12 życia, cośtam po drodze rzuacjąc, po czym szybki tron, dekret za 3, atak za 12 i GG. Gra 2: Mocny SB dał się we znaki, przepchnięty Mag na WoG, Kataki i Krasnal nie chciały dać mi wygrać, co im się udało i poddałem widząc słabe drawy i duża przewagę oppa, której nie miałem jak zniwelować. Gra 3: Ręka: Tron + Slaver + 3 karty. Przez 3 tury nie dobrałem nic. Potem slaver i wreszcie mana. Zaczałem rzucać fakty i tego typu !@#$%^ły. U oppa pojawił się Anioł, który dość poważnie mi groził. A teraz topdecki: Meloku, Trisk, Anił pod rząd. Aggro zabiło biednego kamrata Kurczaka. 2-1 (7pkt) Runda 4 - Kaoss :) (No-Stick) Jak powiedział (chyba Wołowiec) "Stick odbija się od Tronu jak piłka" - miał rację. Dwie gry, w których Kaoss za dużo mi nie naprzeszkadzał. Nie ma co pisać. Nie lamił, po prostu nie udało mu się nic ugrać. 2-0 (10 pkt) Runda 5 - Mircollini (WB Desolator) Remis, gratulacje Top 8 i oczekiwanie na pizzę (która była dobra, ale dlaczego u Was nie daja sosów? Parodia). Top 8: Rav - Domaiz ZUoo Pierwsza gra gdzie opp miał screw to szybki tytan i GG kilka tur później. Druga i trzecia to masakra. I tu moja przygoda się zakończyła. 1-2 Dziękuję za event, syty i miły... I pozdro za gr.. ekhm para-olimpiadę Kaoss - MatiS :) kitty - N maja 27, 2007 5:14 pm " />[quote="Cyber_Kula"]Obiecał ja relację[/quote] obiecal z rzeszowa, pamietasz moze?:P rafalek wygral, hiiii^^' a ja robilam jakies straszne rzeczy, wobec czego przy hmm 6? punktach dalam sobie spokoj w piatej czyli ostatniej rundzie i zostalam ravowa maskotka^^ niefajnie z ta pizza, ale mam nadzieje ze ktos sie przynajmniej naszym kurczakiem z papryka i pieczarkami [color=#FF40BF]i sosem czosnkowym[/color] najadl - ten, no.. na zdrowie. no i pewnie do zobaczenia na konwencie pod koniec czerwca;) edit: ee yyy.. co z tymi tagami? Mircollini - N maja 27, 2007 6:56 pm " />Turniej oczywiście odbył się w milej atmosferze,zresztą jak zawsze :P Ten event zmusił mnie do uniwersalnych wniosków m.in. do tego że napić się dzień wcześniej i przyjsc na kacu to podstawa :P Zresztą przed Rzeszowem też raz imprezowałem i skończyło się na półfinale...Po drugie miło wspominam gre z Kurczakiem, gdzie połowę pojedynku dyskutowaliśmy na temat sceny MTG w Polsce,a poza tym wygrał ten który byl mniej głodny :P...Po trzecie pierwszy raz byłem świadkiem para olimpiady...Dzięki kaoss :) Po któreś tam z kolei ciesze się że kumpel nie namówił mnie do zmiany decka bo jaq widać Desolka wciąż rządzi :P Nie mogę oczywiście zapomnieć też półfinału gdzie Wieczór wyzwolił tyle agresji, że hoho :P i w konsekwencji wystrzelał mnie jak świenie :P No cóż bywa...czasami czlowiek nie radzi sobie z armią 18-tu goblinów... P.S Mina oppa gdy kontrujesz go mana Tithem-Bezcenne :P Stiepan - Śr maja 30, 2007 8:54 pm " />eh... tron to jednak nie najlepszy matchup (2 razy dostałem 3-turowego tytana ;|) ale "techy pociągowe" wymiotły :], zwłaszcza Magus of the Tabernacle na gobliny ;] Chmura - Śr maja 30, 2007 9:16 pm " />Fajna relacja Qlka, dowcip ci się wyostrza. ">nie lamił, po prostu nie udało mu się nic ugrać. Taaa ?! Musiał coś spartolić, nie wierzę ! ">zwłaszcza Magus of the Tabernacle na gobliny ;] Masz jakiegoś japońskiego przodka, czy poranną herbatę parzysz pół na pół z marihuaną ? x] Cyber_Kula - Cz maja 31, 2007 7:23 pm " />Ha! Uwierz... Po prostu Stick na Trony średnio syci. A Magus of the Tabernacle serio szydzi i !@#$%^ To, że nie jest grany nie oznacza, że nie można go po japańskiemu wrzucic na SB w ilości 1 i zaskoczyć oppa, a herbaty nie można mieszać z maryśką lynx - Cz maja 31, 2007 8:09 pm " />Pseudofotorelacja (:D): ![]() słynna ręka Kuli w meczu z affi (kipnął) ![]() Stół podczas jakiejśtam gry (prawdopodobnie Stjepan vs Wieczor) Mam jeszcze na kompie dwa filmy z turnieju (jeden jak podchodzi Likk żeby zabrać mi aparat i drugi jak Likk obraca nim na wszystkie strony i robi rzut oka na salę), wrzucę jak będę miał chwilę żeby gdzieś zahostować Sorry że tak ubogo, reszta zdjęć wyszła fatalnej jakości, następnym razem będzie więcej Cyber_Kula - Cz maja 31, 2007 8:14 pm " />Ooooo.... syta fotorelacja xD Moja reka w czasie gry z Affka i Stol w grze Sztefan vs Wieczór. Tak sie zastanawiam, czy ten kto robił zdjęcia miał downa czy połamane ręce? -__- Likk - Cz maja 31, 2007 11:53 pm " />Qlka za to film wyszedl pr0 bo ja go robilem Zwlaszcza pr0 wyszla Twoja zaslaniajaca pol kadru czupryna No ale az zal bylo nie nakrecic pasjonujacego podedynku o t8 kejos vs mejtis czyli o dwoch takich co w mtg na pewno nie grali... huh Stiepan - So cze 02, 2007 8:41 pm " />a magus serio syci... koleś ma np. 5 gobbów i 3 landy... a jako ziom 2/6 raczej trudno go ściągnąć nawet kierowczykiem :] |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
![]() |
|||||
![]() |
||||||