Kicpri - Cz sie 09, 2007 6:56 pm
" />Spectre, ale przeciez podkreslilem, ze to Twoja opinia, chciaelm tylko argumentacji - juz rozumiem, okej, Twoje prywatne odczucia estetyczne i to jest koniec dyskusji. Co z tego, ze uwazam inaczej.
a z Madliba to jeszce albumik Quasimoto - the Unseen - czuć w tych genialnych podkladach Madliba czy tam Quasa, jakis geniusz i lekkosc, z jaką je tworzy. (prywatne odczucie)
daje albumik breakestry za darmo - sciagajcie, polecam:
http://rapidshare.com/files/47981153/th ... x.rar.html
spectre - Cz sie 09, 2007 7:59 pm
" />
"> Twoje prywatne odczucia estetyczne i to jest koniec dyskusji. Co z tego, ze uwazam inaczej.
Tylko tyle, że świat jest przez to piekny (-:
A propos Madliba, słyszałem u kumpla siedzącego w tzw. nowych brzmieniach. Ciekawe doświadczenie, jednak trochę nie moja bajka. Nie wiedziałem za to, że taki pracuś z niego (o projekcie reggae-owym także).
A propos, zaskakujące określenie "produkować muzykę" jak się nad tym zastanowić, co nie?
Morkhai, wybacz, nie pogadamy sobie.
Kicpri - Cz sie 09, 2007 8:06 pm
" />
">A propos, zaskakujące określenie "produkować muzykę" jak się nad tym zastanowić, co nie?
heh, nie brzmi to najlepiej, ale jednak w obiegu funkcjonuje nazewnictwo 'producent muzyczny'
tarararam
Morkhai - Cz sie 09, 2007 8:57 pm
" />Może kiedyś pogadamy sobie tak od serca A produkcja, to mi się z taśmowym wytwórstwem kojarzy.
Leon91 - Pt sie 10, 2007 8:27 pm
" />
">heh, nie brzmi to najlepiej, ale jednak w obiegu funkcjonuje nazewnictwo 'producent muzyczny'
Jasne że tak ale nie odnosi się to bynajmniej do artysty, który odpowiada za całość muzyki/warstwy literackiej swojego tworu. Nie wiem w jakim stopniu można postać producenta utożsamiać z postacią realizatora nagrań, ale na pewno producent jest bardziej realizatorem aniżeli artystą/twórcą/kreatorem/wykonawcą/etc.
Malkav - So sie 18, 2007 8:37 am
" />Wszystko zależy kto na ile komu pozwoli ale też i gdzie. Bo na przykład w Hameryce się utarło, że producent często ma więcej do powiedzenia niż sam "artysta". Np. nowa płyta Gym Class Heroes brzmi zauważalnie inaczej niż poprzednia bo mieli innego producenta.
Morkhai - So sie 18, 2007 8:52 am
" />Wydaje mi się, że po prostu artyści ewoluują, ale jak kto lubi ;] BTW podobał mi się Cupids Chokelod ;]
Kicpri - So sie 18, 2007 11:17 am
" />a mi sie podoba Aesop Rock, Blockhead i Sage Francis.
Malkav - So sie 18, 2007 3:14 pm
" />Morkhai, dałbym sobie rękę uciąć, że ta płyta nie byłaby taka gdyby nie Patrick Stump. Podobnie z ostatnią płytą Placebo, nowy producent właściwie reanimował tą grupę.
A jak już się bawimy w wyliczanki to mi się podoba Mindless Self Indulgence, Clann Zu i Fair To Midland.
bombay - Wt sie 21, 2007 9:12 am
" />
">a mi sie podoba..Blockhead
=*
Kicpri - Wt sie 21, 2007 10:58 am
" />jak lubisz blokheda na tyle, zeby mi sprzedawac buziaczki, to ciagnij aesop rock (to ze nagrywali ze soba to tylko jedna z rzeczy, ktore ich lacza), bardzo dobry, ambitny, niezalezny rap. Sage Francis to troszke inna bajka, choc oficjalnie ten sam label
Cabal - N wrz 16, 2007 1:59 pm
" />Ostatnio:
- Parkway Drive (australijski metalcore)
- Diecast (metalcore z Bostonu)
- Every Time I Die (świetny hardcore z Usa, muzyczny bałagan ze świetnymi lirykami)
Kicpri - Śr wrz 19, 2007 10:23 pm
" />Nowy projekt Yukimi Nagano! Bylem pewien, ze po "Open Scenes" Dalindeo ( http://www.myspace.com/dalindeo ) nic juz w pop-jazzie w 2007 mnie nie zaskoczy. Tak wysublimowany jak mocny glos amerykansko-japonsko-szwedzki glos wokalistki Koop udowadnia, ze bylem w bledzie. Prze-przyjemny damski wokal, wszystko gladkie i melodyczne, tak dalekie od ogranego czilloutu a przy tym kojace. Zawiesza poprzeczke co najmniej tak wysoko jak wspomniane Dalindeo i najlepsze projekty spod szyldu Jazzflory.
www.myspace.com/yourlittledragon - "After The Rain" albo "Forever" - przesluchajcie!
co jeszcze? Ano nowy Madlib pod nazwa 'Yesterday's Universe', czyli eklektyczny, rozrywkowy, typowo madlibowy(kto zna ten powinien wiedziec) jazzik z najwyzszej polki.
Nie recze za ten link, ale probujcie - bo warto!
http://rapidshare.com/files/56609661/Ye ... e.rar.html
bombay - Cz wrz 20, 2007 4:53 am
" />Kicper, a nowe Army of the Pharaohs słyszałeś?
Kicpri - Cz wrz 20, 2007 4:02 pm
" />nie.
bombay - Cz wrz 20, 2007 4:46 pm
" />http://www.sendspace.com/file/lurmv2
Kicpri - Pt wrz 21, 2007 11:13 am
" />No nie sciagne, bo nie ma miejsc, ale dzieki za checi. a co to za album? napisz cos o nim
Kondzio - So paź 06, 2007 5:10 pm
" />Ja ostatnio zakochalem sie w muzyce Norah'y Jones. Narazie slucham albumu Feels like home i jest to poporostu cudowny jazzik
QweR - Pn paź 08, 2007 9:07 pm
" />
">No nie sciagne, bo nie ma miejsc, ale dzieki za checi. a co to za album? napisz cos o nim
dobry rap, ciagnij. A album taki, ze dobry. Bym sie rozpisal, ale mi sie nie chce, a zamiast czytac te glupoty mozesz zasysac.
Malkav - Pn paź 22, 2007 10:27 am
" />PJ Harvey - White Chalk
kobieta + pianino = orgazm
oj
FS - Pn paź 22, 2007 1:01 pm
" />Kobieta wystarczy.
spectre - Cz gru 06, 2007 12:14 am
" />Raport z placu boju.
Ostatnio ryje w Norweskim dorobku kulturowym i wbrew pozorom można coś znaleźć dla siebie.
Na odstraszenie, hip-hłopolo z onych landów:
http://youtube.com/watch?v=0X4pmiCAq58& ... re=related
Nawet napisy ma (-:
A z lepszych rzeczy, polecam Green Carnation, imo perełka progmetalu.
Dla przykładu:
http://youtube.com/watch?v=onvnoiyfOm0
http://youtube.com/watch?v=O2qVdn-Y04g
http://youtube.com/watch?v=7FmP_F5_mQQ
http://youtube.com/watch?v=JWWZAIRe2lI& ... re=related
Cabal - Cz gru 06, 2007 7:17 pm
" />Life In Your Way, jeden z najbardziej niedocenianych bandów metal/hardcore, świetna liryka no i ta melodyjność... mniam .
Leon91 - Cz gru 06, 2007 8:34 pm
" />Ooo, Green Carnation jest zaiste ciekawe bardzo. Nie jest to może nic wyjątkowego, do pięt nie dorastają choćby Pain of Salvation, but still... Brzmi tak, jak tygryski lubią najbardziej: agresywnie (ale bez przesady) + szczerze + melancholijnie. Nice one. Ja ostatnio zapoznałem się z debiutanckim materiałem LP polskiej death/doom metalowej kapeli o nazwie Carnal - "Undefineable" i muszę przyznać, że jest to muzyka naprawdę na najwyższym światowym poziomie xD Chłopcy potrafią napisać dobre utwory i potem perfekcyjnie je wykonać. Przyrównuje się ich często do bandów takich jak np. Moonspell czy Paradise Lost albo Katatonii. Sporo w tym słuszności, czasem odnosi się nawet wrażenie, że uczeń przerósł mistrza, ale to tylko takie subiektywne refleksje. W każdym razie bardzo bardzo przyzwoicie chłopcy dają czadu No i ta niezapomniana notka we wkładce płyty: "Lyrics translated by..." ^.^ Może i nic śmiesznego i może i nawet lepiej, że autor powierzył to zadanie komuś
spectre - Cz sty 03, 2008 11:43 pm
" />Z tym nie dorastaniem do pięt PoS to trochę przesada. I jedno i drugie potrafi czasem mieć wkur... momenty. Z resztą, te paręwidełów na youtube nie opisuje do końca całego dorobku (-:
Ciąg dalszy eksploracji norweskiego produktu narodowego:
Maria Solheim - w metryce ma, że to pop music jest, ale osobiście to ja byłbym szczęśliwym człowiekiem, gdyby pop tak wyglądał. Wartne uwagi, a jak ktoś nie wierzy, to na youtube jest:
http://youtube.com/watch?v=Vru5l7eB5-I
Gluecifer - tu się akurat zdziwiłem bardzo, że w tym kraju potrafią tak do bólu klasycznego rocka zrobić.... i do tego jeszcze fajnym jest.
http://youtube.com/watch?v=OKXarY9jRMg
http://youtube.com/watch?v=awcZo6fC7Y0
Siegmen - huzzah, śpiewają po swojemu. I można nawet pojedyncze słowa zrozumieć.
http://youtube.com/watch?v=awcZo6fC7Y0
lepszego wideła nie było... ale też za długo nie szukałem.
Więcej grzechów nie pamiętam.
siepacz - Pt sty 04, 2008 1:47 pm
" />Oho, Green Carnation Jestem prostym człowiekiem, zapuściłem se swego czasu ten ich chwalony niesamowicie album (tytułu niepomnę, wybaczcie, ten co ma tylko jeden utwór ) nno i szczerze mówiąc, odpadłem. Panowie sobie cośtam grają, perkusista uderza w tempie 2x na minutę, niewiasta coś w tle wyje... Dziękuję, postoję. ale za to album akustyczny (Acoustic Verses) to już prawdziwy miód, polecam wszystkim. Kapitalna rzecz. Swoją drogą, ostatnio moda na robienie takich albumów się zrobiła, ba, dzięki temu nawet Borknagar nagrał coś, czego da się słuchać (Origin - też polecam). Co do PoS - kiedyś byłem ich wyznawcą, teraz mi raczej przeszło. Owszem, panowie dalej ciekawie grają a Remedy Lane i The Perfect Element I oraz początek i koniec Be to świetne rzeczy, ale jak zauważył Spectre, grają strasznie nierówno. A że ja słucham muzyki nie piosenkami, tylko albumami, to mam z nimi pewien kłopot.
Radagash - Pt sty 04, 2008 2:46 pm
" />Ludzie posluchajcie sobie muzyki z qlimaxa :D To jest dopiero jazda!!! Polecam serdecznie
spectre - Pt sty 04, 2008 3:40 pm
" />O Light of Day, Day of Darkness Siepaczu mówisz? Faktycznie zazwyczaj przy nim odpadam w którymśtam momencie, albo na nim kończę sesję odsłuchiwania paru płyt pod rząd. Imo błędny to był zabieg w ich wykonaniu coby jednym ciągiem to zagrać.
Kiedyś miałem plan, coby to na audacity wrzucić i pociąć na co lepsze kawałki, ale aż tak dużo wolnego czasu nie mam.
Za to faktycznie, Accoustic Verses jest dobre, podobnie poprzednie Quiet Offspring, polecam też koncert Night Under the Dam. Na youtube są bodaj fragmenty.
Ostatni Borknagar, potwierdzam da się, chociaż znając ich zamiłowania do brainfucku podchodziłem jak do jeża.
Cabal - Pt sty 04, 2008 6:39 pm
" />Misery Signals=esencja dobrego metal/hardcore'u. Do sprawdzenia:
The Year Summer Ended in June
Leon91 - Pn sty 07, 2008 1:40 pm
" />A ja ostatnio poznałem Archive, w zasadzie tylko jedną płytę: "You All Look The Same To Me". Nie mogę się oderwać od tej muzyki, coś w niej jest niezwykłego. Co to segregacji rasowej to zwyklo sie mowic ze to progressive trip hop or something... Anyway, niezwykle piękne dźwięki.
Jakoś tak lada dzień ma też się ukazać nowy album Ayreon, m.in. z Danielem Gildenlow (PoS), Jonasem Renkse (Katatonia) oraz Anneke van Giersbergen (The Gathering, Agua de Annique) w rolach wokalistów, jestem ciekawy efektu
Kicpri - Pn sty 07, 2008 4:21 pm
" />eastwestrockers-ciezkie czasy, boski album jak na polske i klimaty reggae/dancehall
quannum mcs-bbc session, pare fajnych utworow lyrics borna, blackalicious czy jurrasic 5 + pare fajnych fristajli ww. i innykh
gilles peterson in brasil i back in brasil - znakomite kompilacje z brazylijska muza, zarowno ta starsza, jak i nowoczesna - polecam
rio baile funk - najlepszy baile funk na swiecie
Alveaenerle - Śr sty 09, 2008 1:02 pm
" />Hm, a mnie tak ostatnio naszło na Korpiklaani. Lubię połączenie metalu z folkiem w skandynawskich klimatach. A w czasie czytania książki bardziej już Schelmish, bliżej klimatów szkockich.
Leon91 - Śr sty 09, 2008 8:38 pm
" />Korpiklaani ^^ kojarzą mi się wyłącznie z teledyskiem do Wooden Pints (jest na jutjubie), który sprawił że zostałem po prostu zwalony z nóg xD śmiałem się z niego przez bite 15 minut nie mogąc wykrztusić ani słowa ^^ swoją drogą bardzo przebojowa, ale i niestety kiczowata muzyka (wypowiadam się wyłącznie na podstawie tego jednego utworu, nie bijcie).
Alveaenerle - Śr sty 09, 2008 10:53 pm
" />Buźnisz Oni po prostu mają taki image Zerknij tu:
http://www.youtube.com/watch?v=3yM3XJZDV0Y
i fińskiego trolla też lubię:
http://www.youtube.com/watch?v=lpDo0BdC2SU
Leon91 - Cz sty 10, 2008 9:14 am
" />Daruj, ale mnie ten image bawi niemiłosiernie ;D finntroll jakos bardziej jest poważny, ale i tak folk mietał nie jest moim ulubionym gatunkiem, trudno. Za to ostatnio przyssałem się do nowego wydawnictwa live (chyba nawet pierwszego) Opeth - "Roundhouse Tapes". Szkoda że nie brzmi to jak marzenie, ale przynajmniej otrzymujemy 9 ślicznych piosenek z rozszalałą publiką
Noireve - Cz sty 10, 2008 12:04 pm
" />Jeśli chodzi o folk metal to Magowie są sympatyczni.
http://www.youtube.com/watch?v=4z-rihLI4Xo
http://www.youtube.com/watch?v=iXkfy839as0
Alveaenerle - Cz sty 10, 2008 1:09 pm
" />To z folk-rocka polecam Schelmish:
http://www.youtube.com/watch?v=7qT9aEx2f0g
http://www.youtube.com/watch?v=QU-6GT78 ... re=related
Zygi - Cz sty 10, 2008 8:57 pm
" />DEVIL DOLL!!!!
A oprócz tego to sobie można popatrzeć o tu http://www.lastfm.pl/user/Zygi666/ ^^
Noireve - Cz sty 10, 2008 10:11 pm
" />Dobry lekarz nie jest zły.
Leon91 - So sty 12, 2008 10:52 am
" />Ostatnio jeszcze z cyklu "muzyka trudnosłuchalna":
The Dillinger Escape Plan - "Miss Machine" (Intensywnie, szybko, połamanie, nienormalnie, ale też, uwaga, melodyjnie i przebojowo. Np. http://www.youtube.com/watch?v=ZncEPhWUDsw)
Cynic - "Focus" (Klasyk tzw muzyki matematycznej. Poza tym eksperymentalny wokal, który nie każdemu przypadł do gustu . Np. http://www.youtube.com/watch?v=5uprl2qZJtA - wokal jednak tutaj dość mocno kuleje, polecam posłuchać wersji studyjnej )
Myopia - "Enter Insect Masterplan" (Na jutjubie nic nie znalazłem, ale też specjalnie bardzo nie szukałem. Porównywani do Voivod, a w ogóle to kapela z naszej ojczyzny. Jest szybko, połamanie i intensywnie)
Meshuggah - "Catch 33" (jak dla mnie doskonały album, choć przy którymś z rzędu przesłuchaniu budzi we mnie agresję ^^. A próbka? Proszę bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=sMmsVxn8d4k)
kitty - So sty 12, 2008 2:58 pm
" />ee.. krzyczą strasznie. to ja juz wole piosenki o szatanie.
Alveaenerle - So sty 12, 2008 8:58 pm
" />Zmiana klimatu na dark electro. Zespół The Retrosic w 2 odsłonach. Pochwalę się, a co, 2 to klip mej produkcji:
http://www.youtube.com/watch?v=ye5GCPJAZxc
http://www.youtube.com/watch?v=l5ir38sfTEk
Malkav - So sty 12, 2008 9:29 pm
" />Deftones - Simple Man
http://youtube.com/watch?v=R7vIuZsleOc
Cover Lynyrd Skynyrd. Oryginał jest okropny, ale w tej wersji zakochałem się od pierwszego usłyszenia.
Hey + Chylińska - Angelene
http://youtube.com/watch?v=UHb_2CHM2C0
Cover PJ Harvey z płyty unplugged. Kasia nie daje rady moim zdaniem, ale Agnieszka zaśpiewała... fenomenalnie.
Taki ze mnie miłośnik coverów po prostu.
No.
Kicpri - So sty 19, 2008 2:15 pm
" />lack of afro
http://www.myspace.com/lackofafro kapitalny funk, no kapitalny, nawet dla fanow arctic monkeys sie cos znajdzie. Polecam cala plyte Press On, osnowa albumu sa oczywiscie brzmienia funkowo-soulowe, ale utwory sa rozne, jedne bardziej neo-funkowe, inne latin funkowe, albo wyzej wymieniony cover arctic monkeys. Mocna rzecz
meszapy disko-rege, kurde. Ostatnio szperajac na majspejsie odnalazlem pare fajnych meszapow czyli najprosciej mowiac remixow dla tych, dla ktorych nazwa byla niewiadoma(dla mnie tez niedawno byla ) disco z reggae czy dancehallem. Duzo tego, ale na prawde trzeba poswiecic na buszowanie na majlansie jakis czas, by odnalezc prawdziwe perelki. Ja proponuje takie dwa utwory:
http://www.divshare.com/download/2013893-67b
albo podklad elephant mana na samplu znanego dyskotekowego hitu tainted love
http://www.zshare.net/audio/tainted-love-mp3-x4f.html
tudziez billie jean w reggaeowym wdzianku
http://www.zshare.net/audio/55336052de7724/
jaram się!
a jak jestesmy przy disco to polecam Osses Sound & Funkoff - Disco Zwycięży!, czyli 2plytowa polska kompilacja bardzo dobrych discowych kawalkow, majaca zadac klam stereotypom, ze disco to jakis kicz i pokazujac czym jest na prawde. Wiecej w podobnych klimatach to ja polecam na blogu muzycznym www.king-of-disco.blogspot.com
Music blogi gorsze od narkotykow!
pozdro
Kondzio - So sty 19, 2008 2:29 pm
" />A ogladaliscie moze teledysk Toola do Vicarious'a? W sumie wyszedl juz dawno ale ja dopiero wczoraj sie o tym dowiedzialem. Na poczatku wydal mi sie jakis inny i troche dziwny, ale chyba coraz bardziej sie do niego przekonuje.
Kicpri - So sty 19, 2008 2:33 pm
" />imo jest sredni, porownujac go do innych teledyskow Toola
Aexalven - So sty 19, 2008 3:08 pm
" />Korpiklaani - Tuli Kokko
Genialne
Kicpri - So sty 19, 2008 6:02 pm
" />czemu?
bombay - N sty 20, 2008 11:01 am
" />Nowy Noon i epka Pewne Sekwencje. !@#$%^& klimat, beaty prosto z c64. esiaaaaaaaaaaaanie
Leon91 - N sty 20, 2008 2:01 pm
" />A ja odkrywam na nowo Fisza i jego Tworzywo Sztuczne, przede wszystkim z płyty "Wielki Ciężki Słoń". Poza tym solowa płyta L.U.C.'a z Kanału Audytywnego.
Midge - N sty 20, 2008 3:36 pm
" />Aktualna playlista.
Green Carnation - 2006 - The Acoustic Verses \ 9-29-045
Sigur Ros - 1999 - Agaetis Byrjun \ ViÄrar vel til loftĂĄrĂĄsa
God Is An Astronaut - 2005 - All Is Violent,All Is Bright \ All Is Violent,All Is Bright
Lame Immortelle - 2003 - Als Die Liebe Starb \ Lake Of Tears
Velvet Acid Christ - 1998 - Calling Ov the Dead \ Pray For Life
Peter Murphy - 1990 - Deep\ Strange Kind Of Love
Ours - 2000 - Distorted Lullabies \ Fallen Souls
Explosions In the Sky - 2003 - Earth Is Not a Cold Dead Place \ The Only Moment We Were Alone
Stream of Passion - 2005 - Embrace The Storm \ Wherever You Are
Samael - 1999 - Eternal \ The Cross
Ecstasy Of Saint Theresa - 1993 - Fluidtrance Centauri \ Alpha Centauri
John Foxx - 2006 - From Trash \ A Million Cars
XIII Stoleti - 1994 - Gotika \ Macbeth
Raphael - 2000 - Hotel De'univers \ On Craindra Plus Les Balles
Kirlian Camera - 1998 - The Ice Curtain \ Eclipse
Mesh - 1996 - In This Place Forever \ Shatters
Antimatter - 2007 - Leaving Eden\Antimatter - 01 - Redemption
Deine Lakaien - 2002 - Live In Berlin \ Love Me To The End
Loreena McKennitt - 1994 - The Mask and Mirror \ Full Circle
Ultravox - 1983 - Monument \ Visions In Blue
Punto Omega - 2006 - Nostalgias Del Origen \ Falsos Suenos
Eternal Afflict - 1998 - Nothing Meant Forever \ San Diego (tragical)
Isis - 2004 - Panopticon \ Altered Course
Autumn - 2000 - Return To Breath \ Red
Clint Mansell - 2007 - Smokin'Aces Score \ Dead Reckoning
spectre - N sty 20, 2008 6:59 pm
" />A jakiś komentarzyk krótki może do tego?
Midge - N sty 20, 2008 7:43 pm
" />Sigur Ros,God Is An Astronaut,Explosions In the Sky - etykietka Post Rock, którą średnio lubię. Wolę określenie znajmego "Plumkanie z okazyjnym łomotem"
Ecstasy Of Saint Theresa,Clint Mansell - Podobne w stylu do powyższego, ale jedno duuużo starsze i nieznane szerzej, drugie to muzyka filmowa.
Green Carnation,Isis - czyli co by było gdyby Post Rock łączyć z metalowym instrumentarium, choć akurat to są łagodne kawałki, Isis - super.
Stream of Passion,Samael - trochę bardziej metalowo
Antimatter - zdecydowanie na korzyść wyszło mocniejsze zwrócenie się ku Anathemie i Pink Floyd, cała płyta jest bardzo dobra.
John Foxx,Ultravox - New Romantic '83 i '08
Deine Lakaien,Kirlian Camera,Mesh,Punto Omega,Eternal Afflict,Lame Immortelle,Velvet Acid Christ - różne odmiany elektroniki
Autumn,XIII Stoleti - gotyk w róznych obliczach. Autumn ma stronę z darmowo udostępnioną całą twórczością w mp3. www.autumn-us.com
Loreena McKennitt - muzyka celtycka i dawna
Raphael - to akurat trudno opisać, choć załóżmy pop-rock-chanson. Na pewno Francja i Benelux za nim szaleje. I się nie dziwię.
Peter Murphy - Bauhaus zawsze był za ciężki, ale na solowych płytach poprzemycał parę cudownych utworów.
Ours - można znaleźć na youtube, ale i tak wersja studyjna jest nie do pobicia, na stronie zespołu lecą kawałki z nowj płyty co wyjdzie w marcu.
Alveaenerle - N sty 20, 2008 8:10 pm
" />Mała poprawka - nie tyle różne odmiany elektroniki, co electro Electronica to inny rodzaj muzyki.
papugoz - Wt sty 22, 2008 5:40 am
" />A ja polecam plyte "Pieprz i wanilia" jezeli ktos lubi jazz z dodatkiem indii.
HomAR - Wt sty 22, 2008 1:35 pm
" />Haha,dobre, PiW jest bodajże 9 części,więc może sprecyzuj o którą Ci chodzi :]
papugoz - Śr sty 23, 2008 6:37 am
" />wszystkie sa warte wysluchania, ale mi najbardziej wpadla w ucho
PiW-The Best Of Lounge Music Vol. 4
szatanski_pogan - So lut 23, 2008 2:20 pm
" />Ja z kolei chcialbym zwrocic uwage na calkiem nowy zespol progresywno metalowy, ktory uslyszalem niedawno w radiu. Jest to chyba nowa nadzieja na swietlana przyszlosc tego gatunku. Jest chyba drugim najlepszym zespolem tego typu, zaraz po dream theater(chociaz znam narazie tylko jedna piosenke )
Circus Maximus- Sane no more
spectre - N lut 24, 2008 7:00 pm
" />To parę linków Ci dam, cobyś se mógł posłuchać więcej:
http://www.youtube.com/watch?v=eQDwgaxN4pg
http://www.youtube.com/watch?v=_MjYJbJI ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=TsRXAjLU ... re=related
Sane No More na razie im najlepiej wyszedł, pants down, ale reszta już taką wesołą nie jest... jak się dorobię płyty powiem więcej, ale obiecujące, wiedzą którą stroną się gitarę trzyma.
Ogółem, ciekawe, jak na progresję przystało trąci wieloma różnymi rzeczami na raz. Wokal niestety taki se. Power metalowy aż czasem :-/ Ogółem, coś czuję, że Green Carnation nie zdetronuje u mnie długo nic.
A w ogóle, co to za progresja, większość utworów znalazłem poniżej 10 minut ?! (-:
bzykuu - N lut 24, 2008 8:44 pm
" />Rajt nał leci mi Anathema - Eternity, duzo chyba opowiadac nie trzeba.
Pozatym ostatnio natknalem sie na dwie ciekawostki:
-Robotobibok - moja dziewczyna mowi ze to nie jest muzyka, ale jest to cos elektronicznego z jakimis jazzowymi nutkami.
- Xploding Plastix - Amateur Girlfriends Go Proskirt Agents - cos moze troszke jak to powyzej, ale juz moja dziewczyna mi tego nie wylacza po 5 sekundach.
A no i dla wszystich megtwardzieli (czytaj: schizoli) polecam Acid Mother Temple.
Lugo33 - N lut 24, 2008 10:44 pm
" />Vavamuffin, Easwest Rockers i innych rzeczy w klimatach Ragga. Dochodzi do tego oczywiście spora dawka starego rocka i noisu: My Bloody Valentine, Jetro Tull i Pink Floyd
spectre - Cz mar 06, 2008 11:44 pm
" />sz_pogan - jeszcze a propos circus maximus, zdecydowanie lepiej im, moim zdaniem, wyszła płyta poprzednia, jakże oryginalnie zatytułowana The First Chapter.
Z drugiej płyty, niestety Sane no More jedyny dobry moment.
Wokal niestety czasem boli.
EDIT: Właśnie przesłuchałem jeszcze raz... w sumie na obu płytach wokal boli po równo. Ale z obydwóch płyt razem do kupy zdaje mi się możnaby skompilować coś, czego da się słuchać.
Coś elektronicznego z jazzowymi nutkami? To ja po proszę Jaga Jazzist:
http://www.youtube.com/watch?v=-MMkDdynf2o
http://www.youtube.com/watch?v=HVIFUQV20NM
Jeebus... kto im te teledyski robi.
KurzWeber - Pt mar 07, 2008 3:12 pm
" />Stories by Hitomi
I jakis Soundtrack z Filmu Dune.
+ to na co mam akurat ochote
Yossarian - Pt mar 07, 2008 4:17 pm
" />Ostatnio na sesji RPG w Neuroshimę nasz kochany MG przyniósł muzykę, cobyśmy się wczuli w klimat gry (ja tego w sumie nie potrzebuje, ba nawet często muzyka mnie rozprasza w trakcie gry, więc byłem temu przeciwny z początku).
No i tak gramy i nagle wypalam:
-Ty stary... ten utwór jest zejbisty. Co to jest?
-Unkle
Cóż... mogłem się spodziewać, że w życiu nie słyszałem nazwy tego zespołu, ale nieważne. Pożyczyłem od niego mp3 i zgrałem sobie ten utwór, który zwie się 'Unreal'. No i dostałem takiego świra na punkcie tego utworu, ze słucham go non stop... w dodatku nawet nie zbliżam się do reszty ich twórczości, bo nie chce sobie psuć opinii o zespole, jeśli trafię na jakiś gorszy kawałek... zwłaszcza, że spotykałem się z opiniami, że to zdecydowanie najlepszy ich kawałek.
Radagash - Pt mar 07, 2008 6:08 pm
" />http://karolinka15m.wrzuta.pl/audio/vzy ... k_about_it
Bardzo fajna muzyczka jak dla mnie, i do zabawy i da sie posluchac.
http://padaskoq.wrzuta.pl/audio/6dt2Unn ... jeden_buch
A to dla amatorow fajki wodnej
HomAR - So mar 08, 2008 4:52 am
" />Yossarian -> nie popsujesz,spróbuj np. Psyence Fiction
bombay - So mar 08, 2008 6:14 am
" />Lonely Soul + zremixowaną wersję w wykonaniu Shadowa aka DJ Shadow.
do tak a propo Unkle
spectre - Wt wrz 16, 2008 1:59 pm
" />Czas na update. Ogółem ostatnie pół roku takie se. Większość nowych wydawnictw albo nie czaruje (nowy Tiamat), albo jest po prsotu mizerna (nowy Moonspell).
Podobnie nie zachwyca mnie nowy Motórhead. Niby nie spodziewałem się niczego nowego, ale ile można.
Miło mnie zaskoczyli bracia Cavalerowie, którzy się zebrali do kupy i z braterskiej miłości spłodzili Cavalera Conspiracy, który to jest całkiem niezły, ma niezłe patenty tu i tam, niestety męczy na dłuższą metę.
Co tam jeszcze, wyszedł w międzyczasie nowy Opeth, i muszę powiedzieć, że chwilę mi to zajęło, ale raczej mi się nowy album, Watershed podoba. Brakuje mu jakieś myśli przewodniej i brzmi nieco jak skłądanka. Niestety chłopaki się jeszcze nie zgrały.
Ale ponieważ jakoś tak przywodzi mi na myśl ukochane Still Life, to jestem w stanie wybaczyć.
No i oczywiście nie sposób nie wspomnieć o nowej Metallice, która wypluła album Death Magnetic. Co zrozumiałe, po ostanich wybrykach podchodziłem do tego jak do jeża, ale okazało się, że zostałem pozytywnie zaskoczony. Dzwiękowo mamy coś pomiędzy ...And Justice for All a Load, nie ma już w zasadzie nu metalowej sieczki, perkusja wreszcie nie brzmi jak walenie w kosz na śmieci.
Niemniej album ma wady, trzy pierwsze utwory straszą niego monotonią, całośc rozkręca się dopiero potem. W sumie to nie jest wielki problem, starczyłoby przestawić nieco kolejnośc utworów.
Co tam jeszcze na odchodnym? Nowy Sigur Rós jest całkiem dobry do puszczenia sobie w tle na obecną porę roku.
Znalazłem też coś co się nazywa Swallow The Sun, całkiem przyjemny, niewkurzający Doom Metal z growlem. Od razu się zaprzyjaźnilismy, ale starsze wydawnictwa majątakie nieco lepsze. Niby takich zepsołów jest już dużo, ale jakoś mnie ujęli.
Silencer - Wt wrz 16, 2008 3:14 pm
" />Metallicę kupiłem w dniu premiery i dotychczas przesłuchałem każdą piosenkę tylko z 4 razy. Nie jest taka fajna jak można by się było spodziewać, ale nie też słabych utworów.
Kupiłem też nową płytę slipknota- all hope is gone no i w sumie też mi się tak bardzo nie podoba. Słychać, że grają coraz lepiej, dużo pracują nad swoimi utworami i wszystko jest zgrane, ale jakoś do vermilliona czy do duality żaden kawałek się nie równa. Ogólnie na plus, sądzę, że muszę się jeszcze do tych obu albumów przyzwyczaić, bo są dość nietypowe.
Za to Watershed mi się podoba. The lotus eater i hessian peel to najdziwniejsze utwory jakie w życiu słyszałe, ale oni to chyba zrobili celowo. Pomieszali ze sobą wszystkie nastroje i im wyszło coś spójnego! I tak wolę płytę Blackwater Park, ale mimo to cieszę się, że nagrali takie coś
I na koniec nowa płyta children of bodom. Nie słuchałem jej zbyt dużo, bo ciągle mam lepsze rzeczy do roboty, ale podczas tych kilkudziesięciu minut, jakie jej przeznaczyłem, niewiele ładnego usłyszałem. Uwielbiałem ich starsze płyty, ale w tej jakoś po prostu nic ciekawego nie ma... :S
Szczepan - Śr wrz 17, 2008 9:01 am
" />Ja ostatnio katuję nowy album Enslaved - Vertebrae. Może nie jest to dzieło na miarę ich początkowych dokonań (jak choćby Frost, Eld) ale i tak bardzo mi się podoba i czekam na ich grudniowy koncert w Wawie.
Co do nowej Metalliki - zabieram się do niej od dłuższego czasu, ale jakoś szczerze mówiąc, po przesłuchaniu 3 początkowo udostępnionych utworów, nie mam wielkiej ochoty na to. Moim zdaniem panowie wypaleni są totalnie i powinni pomyśleć o wcześniejszej emeryturze. W tym gatunku zdecydowanie lepiej bowiem obecnie wypadają inni starzy wyjadacze ze swoimi nowymi albumami: Megadeth (United Abominations) i Testament (The Formation of Damnation).
A w najbliższym czasie moją playlistę pewnie będzie okupowało nowe wydawnictwo Amon Amarth ;]
Lugo33 - Śr wrz 17, 2008 10:02 am
" />John Cale - Venus In Furs
Mikołaj - Śr wrz 17, 2008 10:50 am
" />Jako, że muzyki którą wymieniliście (i jej podobnej) słuchałem przez ostatnie 15 lat, znudzony tym postanowiłem sięgnąć po coś nowego. Ale za nim to zaprezentuję wspomnę jedynie o nowej Metallice - nigdy nie byłem fanem Metalliki, ale nowe Unforgiven brzmi jak Bon Jovi...
A to co u mnie jest ostatnio na ruszcie:
Velvet Acid Christ:
Velvet Acid Christ - Pretty Toy
Velvet Acid Christ - Slut
VAC- Psychoaktive Landscape
I tak pewnie wrócę wkrótce do metalu bo już mi się np wdziera Nightwishowy kicz, czy np coś takiego:
http://pl.youtube.com/watch?v=RORqDIlgnwE - niestety nie znalazłem ani lepszego video ani lepszego utworu do prezentacji, a jeśli czegoś nie ma na youtubie to można to traktować jako podziemie podziemi.
Kondzio - Śr wrz 17, 2008 12:41 pm
" />
">Ale za nim to zaprezentuję wspomnę jedynie o nowej Metallice - nigdy nie byłem fanem Metalliki, ale nowe Unforgiven brzmi jak Bon Jovi...
Metallica nagrała Unforgiven III, czy mówisz o tej z Reload? Z nowej płytki widziałem tylko na youtubie teledysk The Day That Never Comes i moim zdaniem zarówno utwór jak i wideo są bardzo... słabe, jeśli nie żałosne(żeby nie użyć jakiś niecenzuralnych słow);/
spectre - Śr wrz 17, 2008 1:05 pm
" />Ta, nagrali unforgiven iii. Cudów się nie spodziewać.
bzykuu - Cz wrz 18, 2008 11:07 pm
" />Nagrali unforgiven III? To chyba kolejna plyta metallici ktorej nigdy nie przeslucham... Ja obecnie slucham tego:
Avishai Cohen - pan niezle pogrywa na fortepianie i kontrabasie i basie
http://www.avishaimusic.com/ac/music/music.html
Kila - Irish folk
http://pl.youtube.com/watch?v=cS7CATY-4Ic
Xploding Plastix - electrofunk/jazz bardzo goraco polecam
http://pl.youtube.com/watch?v=yfV93ZMSmOQ
No i oczywiscie Dave Matthews Band ale to juz chyba nie trzeba za bardzo przedstawiac.
Kondzio - Pt gru 05, 2008 10:11 pm
" />Ktoś będzie wybierał się na The Australian Pink Floyd Show do wrocka? Słyszałem same pozytywne opinie o tym zespole. Do tego rekomendacja Davida Gilmour'a jest dla mnie rzeczą wystarczającą więc jadę w ciemno
Strona 3 z 3 • Wyszukano 770 wyników • 1, 2, 3
